Apple rezygnuje z walki w App Store z holenderskimi regulatorami i Tinder

Apple rezygnuje z walki w App Store z holenderskimi regulatorami i Tinder

Apple ogłosił w piątek, że po raz kolejny zaktualizował swoje zasady dotyczące tego, w jaki sposób holenderskie aplikacje randkowe mogą korzystać z systemów płatności innych firm, po tym, jak firma przeprowadziła „produktywne rozmowy z holenderskim Urzędem ds. Konsumentów i Rynków (ACM)”. Zaktualizowane zasady dają programistom większą elastyczność w wyborze systemów płatności, z których korzystają, zmieniają język, który użytkownicy widzą, gdy przechodzą do płatności i usuwają inne ograniczenia, które nałożyły poprzednie zasady. Chociaż zasady nie są szeroko zakrojone (ponownie, dotyczą tylko holenderskich aplikacji randkowych), pokazują, co Apple jest skłonny zrobić, aby zachować zgodność z przepisami rządowymi – z czym może się zmierzyć znacznie częściej, ponieważ sprzęt UE i USA do walki z monopolami technologicznymi, a potencjalnie nawet zmusić firmę do porzucenia portu Lightning iPhone’a. Holenderscy regulatorzy nie byli zachwyceni poprzednimi rozwiązaniami Apple’a W grudniu ACM ogłosił orzeczenie, że Apple musi zezwolić aplikacjom randkowym na korzystanie z usług płatniczych oprócz tej wbudowanej w iOS, po tym jak regulator otrzymał skargę od Match Group, firmy zajmującej się usługami randkowymi jak Tinder, Match.com i OkCupid. Od tego czasu Apple zaproponowało różne rozwiązania w celu wykonania nakazu, które zdaniem regulatora nie są wystarczająco dobre. W maju ACM powiedział, że najnowsze zasady Apple, te sprzed piątkowej aktualizacji, były ulepszeniami w stosunku do poprzednich pomysłów, ale nadal nie są zgodne z holenderskimi i europejskimi przepisami. Na Apple rośnie presja, aby się do tego dostosować: nawet gdy firma pracuje nad zmianami, nałożyła dziesiątki milionów euro grzywien. Zmiany, które Apple ogłosił w piątek, są istotną aktualizacją jego poprzedniej propozycji, którą opublikował w marcu. Reguły nadal sprawiają, że programiści pokazują użytkownikom komunikat przed wyświetleniem ekranu płatności innej firmy, który może znajdować się w aplikacji lub na zewnętrznej stronie internetowej, ale nowy proponowany język Apple ma mniejsze szanse na odstraszenie potencjalnych klientów w moim opinia. Pierwotnie proponowany język brzmiał:

Ta aplikacja nie obsługuje systemu płatności App Store. Wszystkimi zakupami w tej aplikacji będzie zarządzał programista „”. Nie będziesz już dokonywać transakcji z Apple. Twoja przechowywana metoda płatności w App Store i powiązane funkcje, takie jak zarządzanie subskrypcją i żądania zwrotu pieniędzy, nie będą dostępne. Apple nie ponosi odpowiedzialności za prywatność ani bezpieczeństwo transakcji dokonanych z tym deweloperem.

Teraz brzmi:

Twoja płatność będzie zarządzana przez programistę. Nie będziesz już dokonywać transakcji z Apple. Wszystkie zakupy w tej aplikacji będą przetwarzane przez dostawcę usług wybranego przez programistę „developerName”. Deweloper będzie odpowiedzialny za metody płatności i powiązane funkcje, takie jak subskrypcje i zwroty. Funkcje App Store, takie jak przechowywana metoda płatności w App Store, zarządzanie subskrypcjami i prośby o zwrot pieniędzy, nie będą dostępne.

Opcje, które użytkownicy zobaczą w monicie, są również inne. Wcześniej widzieli przyciski „Kontynuuj” lub „Anuluj”. Zostały one zastąpione przyciskiem „Rozumiem”. Wiadomości, które użytkownicy zobaczą, jeśli programista powiąże ich z aplikacją (z zewnętrzną witryną płatniczą), również zostały przepisane w tym samym duchu. Apple pozwoli programistom powiedzieć, ile coś kosztuje, zanim klikniesz ich łącze Zgodnie z nowymi zasadami Apple programiści nie będą musieli wybierać między płatnością w aplikacji innej firmy lub zewnętrznym łączem do płatności; mogą używać obu, jeśli chcą, co wcześniej nie miało miejsca. Będą również mogli pokazać, ile będzie kosztować coś — Apple usunął regułę mówiącą, że link do płatności zewnętrznej nie może zawierać „ceny przedmiotów dostępnych w witrynie, za którą jesteś właścicielem lub za którą ponosisz odpowiedzialność”. Stare zasady, które możesz przeczytać z tego archiwum internetowego tutaj, miały określone wymagania dla zewnętrznych procesorów płatności, jeśli programista chciał korzystać z ich usług w swojej aplikacji. Przed piątkowymi zmianami programiści musieliby znaleźć procesor, który obsługiwałby takie rzeczy, jak: „Oferta i różnorodność metod płatności (obsługa kart kredytowych, kart debetowych itp.)” Usługi o wartości dodanej, takie jak zarządzanie i obsługa podatków od transakcji Bezpieczeństwo i prywatność płatności zasady, które „przekraczają zgodność z branżą kart płatniczych poziomu 1” Zasady określały również, jak niezawodny musi być procesor płatności, mówiąc, że musi mieć dostępność na poziomie 99,9% i odpowiadać na żądania w ciągu 300 milisekund. Apple wciąż ma pewne wymagania dla zewnętrznych procesorów płatności, ale wydają się one być znacznie szersze — teraz są to takie rzeczy, jak „spełniają zgodność z Level 1 Payment Card Industry (PCI) w zakresie obsługi danych kart kredytowych i debetowych” i „oznaczają wszystkie ceny za sprzedaż cyfrowych towarów i usług użytkownikom w Holandii w walucie euro.” Apple twierdzi również, że zaktualizował strukturę prowizji od płatności stron trzecich. Poprzednie zasady sprawiały, że wydawało się, że holenderscy twórcy aplikacji randkowych będą musieli płacić 27-procentową prowizję od transakcji z osobami trzecimi bez względu na wszystko. Chociaż jest to trzyprocentowa zniżka w porównaniu ze standardowym 30-procentowym rabatem Apple na zakupy w aplikacji, konieczność płacenia 27 procent byłaby znaczącym wzrostem w porównaniu z 15 procentami, które płacą programiści w App Store Small Business Program, lub 15 procentami, które programiści płacą spłacają cykliczne przychody z subskrypcji po tym, jak użytkownicy utrzymają swoją subskrypcję przez rok. Teraz Apple twierdzi, że oferuje trzy procentową zniżkę, gdy przechodzisz przez zewnętrzny procesor płatności, kropka – jeśli zapłaciłbyś Apple 30 procent, zapłacisz teraz 27, a jeśli zapłacisz 15 procent, zapłacisz 12. O ile tak niewielka zniżka to nadal jasny komunikat od Apple, że programiści po prostu nie powinni zawracać sobie głowy szukaniem gdzie indziej (zwłaszcza biorąc pod uwagę dodatkową pracę i fakt, że systemy płatności firm trzecich będą miały własne opłat), zmiana oznacza co najmniej, że mniejsi programiści nie będą płacić producentowi iPhone’a wyższego procentu, jeśli zdecydują się przejść na stronę trzecią. Wydaje się, że ACM nie miał problemu ze strukturą prowizji Apple w swoich poprzednich obalaniach propozycji firmy. W piątkowym poście Apple wyjaśnia, że ​​nie jest szczególnie zadowolony z sytuacji, w której się znajduje. „Ponieważ Apple jest zaangażowany w konstruktywną współpracę z organami regulacyjnymi, wprowadzamy dodatkowe zmiany na prośbę ACM”, mówi firma, ale ponadto uważa, że ​​niektóre zmiany „nie leżą w najlepszym interesie prywatności lub bezpieczeństwa danych naszych użytkowników”. Firma powtarza również, że nie zgadza się z pierwotnym zamówieniem i odwołuje się do niego.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Android