Dlaczego wciąż nie mogę przestać odwiedzać Animal Crossing: New Leaf

Dlaczego wciąż nie mogę przestać odwiedzać Animal Crossing: New Leaf

Animal Crossing: New Leaf świętuje dziś, 9 czerwca 2023 r., 10. rocznicę. Poniżej ponownie analizujemy New Leaf obok gwałtownej popularności jego następcy, New Horizons, i znajdujemy atrakcyjność w prostszym podejściu. Nie ma przesady w stwierdzeniu że Animal Crossing: New Horizons zmieniło wszystko w niegdyś sennej serii symulacji życia. W dużej mierze dzięki nadejściu pandemii, New Horizons przekroczył łączną sprzedaż wszystkich poprzednich wpisów zaledwie sześć tygodni po premierze i do tej pory sprzedano ponad 42 miliony egzemplarzy. Ale chociaż New Horizons zdobyło zasłużoną miłość zarówno krytyków, jak i fanów, osobiście spędziłem więcej godzin w jego poprzedniku 3DS, New Leaf, który właśnie skończył 10 lat, co nadal jest najlepszym czystym doświadczeniem Animal Crossing. Rozmiar: 640 × 360480 × 270 Chcesz, abyśmy zapamiętali to ustawienie dla wszystkich Twoich urządzeń? Zarejestruj się lub Zaloguj się teraz! Aby oglądać filmy, użyj przeglądarki obsługującej wideo html5. Ten film ma nieprawidłowy format pliku. Przepraszamy, ale nie możesz uzyskać dostępu do tej zawartości! Aby obejrzeć ten film, wprowadź swoją datę urodzenia, styczeń, luty, marzec, kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, październik, listopad, grudzień12345678910111213141516171819202122232425262728293031rok202320222. 021202020192018201720162015201420132012201120102009200820072006200520042003200220012000199919981997199619951994199319921991 199019891988198719861985198419831982198119801979197819771976197519741973197219711970196919681967196619651964196319621961196 019591958195719561955195419531952195119501949194819471946194519441943194219411940193919381937193619351934193319321931193019 2919281927192619251924192319221921192019191918191719161915191419131912191119101909190819071906190519041903190219011900 Klikając ‘enter’ , wyrażasz zgodę na GameSpot

Warunki użytkowania i polityka prywatności Wejdź w grę: Animal Crossing: Ogłoszenie nowego liścia Nowy liść to czwarta pozycja z serii Animal Crossing i można śmiało powiedzieć, że gra została uznana za nieco konserwatywną ewolucję tego, co sprawiło, że seria była tak dobra w pierwsze miejsce. Przed New Horizons każdy nowy wpis był zasadniczo taki sam, z kilkoma drobnymi zwrotami akcji, aby zachować ciekawość. Choć może to zabrzmieć jak krytyka, powolna symulacja życia oferowana przez Animal Crossing nie wymaga dramatycznych zmian, aby zachęcić fanów, zwłaszcza gdy czekają kilka lat między premierami. New Leaf przykuwa podstawowe aspekty Animal Crossing jako serii , jednocześnie dodając szereg kluczowych ulepszeń, które sprawiają, że jest znacznie lepszy niż jego poprzednik, City Folk. Największą zmianą w rozgrywce New Leaf jest to, że jesteś teraz burmistrzem wioski, a nie tylko nowym ludzkim obywatelem żyjącym wśród zwierząt. Daje to możliwość tworzenia nowych urządzeń w Twoim mieście za duże opłaty, w tym słupów oświetleniowych, mostów, ławek i kawiarni. Możesz nawet uchwalić „prawa”, które powodują, że firmy w twojej wiosce będą otwierane później lub wcześniej, w zależności od osobistych zachcianek. Kiedy wiele lat temu zacząłem grać w New Leaf, stwierdziłem, że te zwiększone obowiązki (tak jak je interpretowałem) początkowo uciążliwe. Uderzyły mnie jako przeciwieństwo podejścia „stwórz własną zabawę”, które sprawiło, że zakochałem się w tej serii z powrotem na GameCube, i zignorowałem je w większości we wczesnych godzinach z grą. Jednak w miarę zagłębiania się w grę New Leaf, zdałem sobie sprawę, że te zadania dały mi większy cel poza zbieraniem mebli i skamielin z poprzednich wpisów z serii. Kiedy grałem w oryginalne gry Animal Crossing, byłem dzieckiem z pozornie nieskończonym czasem – mogłem poświęcić godziny, by delektować się wyważonym urokiem serii, nie martwiąc się o rachunki ani obowiązki. Różne dodatki burmistrza w New Leaf mogą kosztować absolutną tonę dzwonów, ale dały mi coś, nad czym mogłem pracować poza płatnością za dom – rzecz, której niechętnie przyznaję, że chcę w nowoczesnej grze Animal Crossing. Co więcej, zdałem sobie sprawę, że New Leaf po prostu ma głębię treści, której żadna inna pozycja w serii nie może się równać w tym momencie: więcej sklepów, więcej wieśniaków, więcej wydarzeń, więcej przedmiotów. Jednak wszystko zmieniło się wraz z New Horizons. Zgodnie ze swoją nazwą, wprowadził do formuły szereg świeżych mechanik, szczególnie tych spopularyzowanych przez gatunek survivalowy, choć ich ostre krawędzie zostały wyszlifowane. Te zmiany sprawiają, że jest to prawdopodobnie najbardziej innowacyjna gra z serii, na dobre i na złe. Gracze są zachęcani do tworzenia własnych mebli zamiast czekania, aż sklep Toma Nooka zapełni ich ulubione przedmioty. Gra zdecydowanie zachęca do gromadzenia przepisów i kluczowych składników, takich jak drewno, do wytwarzania przedmiotów, które chcesz. Po kilku godzinach gry gracze odblokowują możliwość terraformowania swoich wysp, zasadniczo dając im swobodę całkowitej zmiany oblicza miasta według własnego uznania. Zmruż oczy, ścinając kolejne drzewo, aby zebrać wystarczającą ilość odpowiedniego rodzaju drewna do zbudowania ulubionego ogrodzenia, a możesz sobie wyobrazić jedno z pnączy Minecrafta przemykającego po twojej idyllicznej wyspie. Na początku objąłem New Horizons z otwartymi ramionami ramiona. Mam głęboką, trwałą miłość do serii, a kiedy wskoczyłem, nie poświęciłem dużo czasu grze Animal Crossing od ponad pięciu lat. Chciałem to pokochać, może trochę za bardzo. Jako osoba, która generalnie nie lubi gier survivalowych, zdawałem sobie sprawę, że wiele zmian wprowadzonych przez Nintendo prawdopodobnie nie zostało wprowadzonych z myślą o mnie, chociaż starałem się jak mogłem. Nie ma wątpliwości, że miło spędziłem czas z New Horizons w równowadze, ale moje skargi zaczęły się gromadzić od godzin otwarcia. Podczas gdy poprzednie gry Animal Crossing generalnie dają ci swobodę eksploracji i robienia własnych rzeczy po zaledwie godzinie lub dwóch grach, New Horizons spowalnia swoją zawartość po wielu dniach samouczków, które uważałem co najmniej za męczące. Czułem również, że zdobycie mebli lub przepisów, które byłyby w moim guście, zajęło dużo czasu – złapałem się na tym, że trzymałem się domyślnego sprzętu, który mogłem z łatwością zrobić o wiele dłużej, niż chciałem, po prostu dlatego, że nie chciałem iść wyciąć więcej drzew.Galeria To było pierwsze duże wydarzenie New Horizon, Bunny Day, które naprawdę osłabiło moje pragnienie kontynuowania gry. Świąteczne jajka zastąpiły każdy inny przedmiot w grze w absurdalnym stopniu – jaja pod ziemią, jajka na drzewach, jajka zwisające z balonów. (Nintendo nawet później przeprosiło za to wydarzenie). Wydawało się, że to parodia samego siebie. Zmusiłem się do wyrywania wystarczającej liczby chwastów i sadzenia wystarczającej liczby kwiatów na pięciogwiazdkową wyspę, ale kiedy to osiągnąłem, moje pragnienie zabawy uderzyło w ścianę. Jasne, mógłbym użyć aplikacji Island Designer, aby przekształcić moją wyspę w mój idealny raj, ale po prostu nie miałem na to zbytniej ochoty – wciąż miałem dość mebli, by wypełnić mój dom. Sfrustrowany porzuciłem New Horizons i zresetowałem miasto New Leaf. I ku mojemu zaskoczeniu poprzednik podobał mi się znacznie bardziej niż jego uznana kontynuacja. Ironiczne w tym wszystkim jest to, że w New Leaf można zobaczyć ziarno wielu pomysłów New Horizon. Aplikacja Island Designer gry Switch jest w zasadzie po prostu bardzo dużą wersją projektów robót publicznych New Leaf. Dla mnie problem polega na tym, że PWP New Leaf wydawały się serią celów, nad którymi pracowałem poprzez rdzeń Animal Crossing – codzienną garść zadań, łowienie ryb, spędzanie czasu z moimi wieśniakami – podczas gdy Projektant Wyspy to całość o tym, o co chodzi w New Horizons, zakopane pod niekończącym się kołem chomika obowiązków gotowych z Minecrafta i innych gier survivalowych. Poprzednie gry Animal Crossing miały codzienne zadania, które nie były wymagane, ale nadawały grze własny rytm; Większa tablica New Horizon przypomina harówkę. Nie pomaga również fakt, że w New Horizons brakowało wielu kluczowych funkcji, które podobały mi się w New Leaf podczas premiery, w tym kawiarni, wielu sklepów, pływania i ogólnej różnorodności przedmiotów. Chociaż niektóre z nich zostały dodane w łatkach, dotarcie tam zajęło dużo czasu. Ogólnie rzecz biorąc, nie mam nic przeciwko Animal Crossing: New Horizons. W pełni zdaję sobie sprawę, że seria musiała spróbować czegoś nowego, aby spodobać się szerszej publiczności, a to opłaciło się Nintendo. W związku z tym jest mało prawdopodobne, aby jakakolwiek przyszła gra Animal Crossing porzuciła mechanikę przetrwania i skupienie się na ciężkich obowiązkach. Ale dla mnie myślę, że New Leaf zapewnia idealną równowagę między klasyczną, powolną rozgrywką Animal Crossing, a jednocześnie daje ci wystarczająco dużo marchewek, aby umilić godziny. W formule serii jest coś, co budzi natychmiastową nostalgię – nawet jeśli nigdy wcześniej tego nie przeżyłeś – więc być może pasuje fakt, że najlepsza gra Animal Crossing znajduje się na martwej konsoli. Tak czy inaczej, New Leaf jest warte ponownego odwiedzenia, nawet jeśli to tylko dla tej dawki dobrych wibracji. Omówione tutaj produkty zostały niezależnie wybrane przez naszych redaktorów. GameSpot może otrzymać część przychodów, jeśli kupisz coś polecanego na naszej stronie.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
games