Andrew Grush / Android AuthorityStarlink po raz pierwszy pojawił się na scenie w 2019 roku, choć w tamtym czasie była to dość ograniczona wersja beta. Jako ktoś, kto utknął przy Hughesnet i LTE jako jedynej opcji łączenia się z Internetem, byłem już przekonany do pomysłu Internetu satelitarnego na niskiej orbicie okołoziemskiej. Niestety, byłem zbyt powolny, aby się zarejestrować i wkrótce okazało się, że jedynym wyborem było dołączenie do listy oczekujących. Oszacowano, że będę czekać od co najmniej sześciu miesięcy do roku. Brzmi znajomo? Jeśli czekałeś na Starlink, ale obecnie nie masz do niego dostępu, zachęcam do skorzystania z usługi Starlink Roam. Starlink Roam, wcześniej znany jako Starlink dla samochodów kempingowych, został zaprojektowany z myślą o podróżnikach. Nie daj się zwieść. Starlink Roam może stanowić przyzwoitą opcję domowego internetu, o ile wiesz, w co się pakujesz.
Starlink Roam vs Residential: Jaka jest dokładnie różnica?
Istnieje kilka różnych planów Starlink, ale Starlink Residential to standardowa opcja internetowa dla większości użytkowników. Zwróci ci 120 dolarów miesięcznie. Oferuje reklamowane prędkości do 220 Mb / s i ma wyższy priorytet niż opcje takie jak Starlink Roam. Jedynym haczykiem jest to, że nie możesz go przenieść; jest przeznaczony dla stałego adresu. Istnieje jednak możliwość dodania roamingu za dodatkową opłatą. Chociaż osobiście nie mam Starlink Residential, moja siostra mieszka zaledwie godzinę drogi stąd i ma tę usługę. Jest to przydatne, ponieważ pozwala mi lepiej przeprowadzać testy porównujące Starlink Roam z Residential, ponieważ obie anteny znajdują się mniej więcej w tym samym obszarze. Moja siostra używa Starlink od ponad roku i ma całkiem solidną obsługę. Za każdym razem, gdy odwiedzam, przeprowadzam nowy zestaw testów, aby zobaczyć, jak jej idzie. Starlink Roam ma nieco niespójne prędkości, a mimo to nadal jest jednym z najlepszych wyborów dla osób w odległych obszarach. Konsekwentnie stwierdzam, że usługa osiąga około 100-150 Mb / s poza szczytami, z okazjonalnymi szczytami w zakresie 150-250 Mb / s. Kiedy odwiedziłem szczyty? Trzeba przyznać, że dzieje się to wolniej. Mimo to nawet wtedy było to około 50-120 Mb / s. Podsumowując, Starlink Residential działa bardzo podobnie do standardowego internetu kablowego, tylko z nieco większą zmiennością w godzinach szczytu.Ale co ze Starlink Roam? Starlink Roam został pierwotnie wprowadzony jako Starlink dla samochodów kempingowych i ma być zabierany w dowolne miejsce w USA bez żadnych dodatkowych opłat. Ta usługa kosztuje oszałamiające 150 USD miesięcznie, co stanowi 20 USD premii w porównaniu z usługą Residential. Nie musisz podawać adresu domowego, ale wszędzie otrzymujesz usługę „najlepiej staranną”. Innymi słowy, Starlink nie obiecuje dokładnie, jakie prędkości możesz uzyskać. Oznacza to, że uzyskasz mniejszą spójność i zapłacisz za to więcej. A jednak dokładnie to robię i robię od roku. Może być trudno zrozumieć, dlaczego byłbym skłonny zapłacić 20 USD więcej za gorszą usługę, mimo że nie korzystałem ze zdolności Starlink Roam do wędrowania więcej niż raz w całości rok. Dlatego potrzebujesz trochę tła. Przyjrzyjmy się mojemu życiu przed Starlink.
Moje życie przed Starlink Roam: Hughesnet, Visible i dużo cierpliwości
Andrew Grush / Android Authority W 2018 roku przeprowadziłem się z małego miasteczka w Nebrasce z całkiem przyzwoitym internetem kablowym na zalesiony obszar w środku Missouri. Wiedziałem wtedy, że będę musiał przełączyć się na satelitę. Wiedziałem również o problemach z opóźnieniami i innych potencjalnych problemach. Mimo to przysięgałem, że Hughesnet piątej generacji ma wystarczająco dużą prędkość, abym mógł go uruchomić. Jako nerd techniczny powinienem był wiedzieć lepiej, niż myśleć, że będę zadowolony z Hughesnet, ale miejsce, które wynajmowałem, było absolutną kraść, a ja byłem skłonny pójść na kompromis. Niecałe sześć miesięcy po przeprowadzce doszedłem do wniosku, który był już oczywisty dla wszystkich innych: Internet satelitarny nie jest zbyt dobry. Spodziewałem się niskiej prędkości i pewnego buforowania. Wiedziałem, że będę musiał ostrożnie zarządzać swoimi danymi. Ale pomyślałem, że jeśli zrobię to dobrze, nadal będę w stanie sprawić, by to działało. Ale przesyłanie strumieniowe prawie nie działało. Netflix i Amazon Prime radziły sobie dobrze, ponieważ wymagały niższej przepustowości, ale usługi takie jak HBO Max były praktycznie bezużyteczne. Nawet YouTube może zająć dosłownie minutę, aby załadować film o niskiej rozdzielczości. Technicznie rzecz biorąc, obiecana przez Hughesnet prędkość 25 Mb / s powinna być wystarczająco dobra. Kiedy mieszkałem w Nebrasce, mój internet miał prędkość około 25-35 Mb/s. Nie był to więc duży spadek. To znaczy, dopóki nie uwzględniłeś opóźnienia. Podczas gdy Spectrum miał opóźnienie około 10-20 ms, Hughsnets widział około 675-715 ms. Opóźnienie naprawdę może wpłynąć na Twoje wrażenia z korzystania z Internetu lub je zepsuć. Wielu z nas w odległych obszarach musi tworzyć prowizoryczne rozwiązania, aby nadal cieszyć się życiem online. Czapka też była uciążliwa. Spectrum miał również limit, myślę, że około 2 TB. Nigdy tego nie uderzyłem. Nie mogę powiedzieć tego samego o limicie 50 GB w Hughesnet. Technicznie było to 100 GB, ponieważ otrzymałeś dodatkowe 50 GB, które można było wykorzystać w godzinach 2:00 i 8:00, ale dygresję. Ograniczony limit oznaczał, że musiałem racjonować dostęp do Internetu. Było to łatwiejsze, kiedy przeprowadziłam się po raz pierwszy, ponieważ moje najstarsze dziecko miało zaledwie dziewięć lat. Jednak w następnych latach stało się to znacznie trudniejsze. Hughesnet nie był taki zły. Do pobierania gier prędkości były wystarczające. Niezbyt dobrze, ale mogłem pobrać grę w pół dnia lub mniej. Praca z domu też była w porządku. Naprawdę wszystko, co nie było związane z transmisją strumieniową lub grami, wydawało się co najmniej znośne. Problem polegał na tym, że przecinałem kable na długo przed tym, zanim to było modne. Jednak po raz pierwszy zostałem zmuszony do powrotu do telewizji sieciowej za pośrednictwem Dish Network. Dla pięcioosobowej rodziny Hughesnet po prostu nie był w stanie poradzić sobie z przecinaniem kabli. Zamiast tego rezerwowaliśmy telewizję strumieniową na specjalne okazje, takie jak wieczór filmowy. Cały ten „kompromisowy” styl korzystania z Internetu był męczący, ale się przystosowałem. Mimo to chciałem więcej. Pół-rozwiązanie pojawiło się w 2020 roku, kiedy otrzymałem usługę telefoniczną Visible z nieograniczonym dostępem do hotspotów. Pomimo tego, że ze względu na moje zalesione otoczenie osiągałem tylko około 2-9 Mb / s, Visible był ogromnym krokiem naprzód. To naprawdę udowodniło, że argument „opóźnienie jest ważniejsze niż prędkość” jest dla mnie ważny. Chociaż Visible było przesyłane strumieniowo tylko w jakości SPUD (480p lub czasem nieco mniej), mogłem w końcu robić to bez ogromnych buforów co kilka minut. Amazon Prime i Netflix faktycznie działały godne podziwu z Visible. Nawet usługi takie jak HBO Max były w końcu zadowalające. Pomiędzy Hughesnet i Visible w końcu znalazłem „wystarczająco dobre” rozwiązanie, które pozwoliło mi ponownie odciąć kabel i powrócić do bardziej skoncentrowanego na Internecie stylu życia, którego musiałem unikać przez kilka pierwszych lat po przeprowadzce do Missouri. Jedyny minus? Płaciłem prawie 200 $ miesięcznie za internet między dwiema opcjami! I nadal nie było idealnie!
Starlink Roam: Moje ponadroczne doświadczenia ze Starlink dla RV
Teraz wróć do Starlink Roam. Kiedy ogłoszono i udostępniono plan Starlink dla kamperów, byłem bardzo podekscytowany. Wiedziałem, że prędkości prawdopodobnie będą niespójne, ale mam nadzieję, że było lepsze niż to, co miałem. Na początku byłem zachwycony prędkościami, z łatwością uzyskując prędkość pobierania 75-125 Mb / s. Dla kogoś, kto wcześniej uważał, że prędkość LTE na poziomie 10 Mb/s jest wystarczająco dobra, była to ogromna aktualizacja. Jak zapewne słyszałeś, Starlink szybko zgromadził więcej klientów, niż może obsłużyć jego rosnąca sieć. W rezultacie średnia prędkość znacznie spadła. Czułem to kilka razy. Po około trzech miesiącach dużych prędkości moje prędkości zaczęły się ustalać w zakresie 40-80 Mb/s i 20-30 Mb/s w szczytach. Stamtąd nadal będą spadać. Starlink Roam zmienił sposób, w jaki korzystałem z internetu i pozwolił mi na ponowne przecięcie kabla z telewizji kablowej. Po sześciu miesiącach widziałem około 15-50 Mb/s przez większą część dnia, przy czym najczęściej występowało 25 Mb/s. W szczytach spada do około 8-12 Mb/s. Zacząłem się tym trochę denerwować, ponieważ filmy zaczęły buforować się coraz bardziej w nocy. Mimo to w nocy było co najmniej tak samo dobrze, jak moje stare rozwiązania, aw 99% przypadków było znacznie lepiej. Potem coś się stało. W magiczny sposób po kilku tygodniach prędkości wróciły do swoich uśrednionych wartości (40-80 Mb/s poza szczytami, 20-30 Mb/s w szczytach). Od tego czasu powtórzyłem ten cykl kilka razy. Prawdopodobnie jest to wynikiem pojawienia się nowych satelitów w sieci, a także ogólnych ulepszeń w sieci Starlink. Końcowym rezultatem jest to, że nigdy nie widziałem niższej niż 8 Mb/s w Starlink Roam, a przez większość czasu jest to co najmniej 15 Mb/s. Podczas mojego dnia pracy i innych mniej pracowitych okresów prędkości są w zasadzie zbliżone do jakości internetu kablowego. Czy może być wolniej? Tak, ale jeśli nie spadnie poniżej 5 Mb/s, nadal może być jedną z lepszych opcji, jakie mam, tylko dlatego, że nie ma limitu.
Czy powinieneś rozważyć Starlink Roam, czy poczekać na dostęp mieszkaniowy?
Starlink Roam jest nadal kompromisem, chyba że mieszkasz w otwartej celi, co w takim przypadku prawdopodobnie dostałbyś po prostu Starlink Residential. Niezależnie od tego, to najlepszy kompromis, jaki znalazłem. Jest to również co najmniej 50 USD mniej niż moja stara usługa, a tak naprawdę jestem w stanie korzystać z moich usług przesyłania strumieniowego na tyle, że warto je subskrybować. Podobnie nie powinieneś używać Starlink, jeśli mieszkasz w mieście, ponieważ oszczędzajmy tę przepustowość dla tych, którzy nie mają lepszej opcji! Jeśli jedynym wyborem jest niskiej jakości LTE lub tradycyjny dostawca internetu satelitarnego? Starlink pozostaje nie do pomyślenia. Bawiłem się z tym o wiele lepiej niż z Hughesnet czy Visible. Oczywiście niektórzy z was mogą już znajdować się na liście oczekujących na Starlink Residential. Czy w takim razie warto zapłacić 599 USD za Starlink Roam, wiedząc, że trzeba będzie kupić kolejną antenę, aby skorzystać z usługi Residential? Szczerze mówiąc, tak. Ale tylko wtedy, gdy możesz sobie pozwolić na upuszczenie gotówki. Gdybym nadal czekał na Starlink Residential, spędziłbym ostatni rok z usługą internetową, która po prostu nie nadążała za moim stylem życia.
Czy warto używać Starlink Roam jako usługi domowej?
37 głosówTak, dla mieszkańców obszarów wiejskich, którzy nie mają lepszych opcji.51%Można byłoby przenieść usługę Starlink z roamingu na Residential później.30%Nie, lepiej poczekać na Starlink Residential.14%Nie, lepiej włączyć na LTE lub inną opcję.5%Komentarze