Thomas Triggs / Android Authority Pomimo tego, że często przeskakuję między najlepszymi bezprzewodowymi słuchawkami dousznymi, wciąż nie czuję, że znalazłem swoją idealną parę. Nie chodzi o to, że wszystkie modele, z których korzystałem, są złe same w sobie. Tym bardziej, że lubię każdego z nich z innych i konkretnych powodów. Mając do dyspozycji Samsunga, Sony i inne pąki, mam orkiestrę pełną funkcji, które lubię. Ale przełączanie się między pąkami jest bolesne, gdy chcę doświadczyć tego, co najlepsze w określonej funkcjonalności. Ale co, jeśli mógłbym jakoś je rozebrać i połączyć wszystkie ich najlepsze cechy? Dzięki połączeniu ich zaawansowanych funkcji stworzyliby naprawdę imponujący zestaw wkładek dousznych. Może wtedy mógłbym mieć wszystkie funkcje, których szukam, w jednym miejscu. Choć to dziwne, słuchawki douszne Frankensteina brzmiałyby potwornie dobrze. Oto jak powinny wyglądać.
Ściskanie elementów sterujących ma po prostu sens
Thomas Triggs / Android Authority Oneplus Buds Pro nie są najlepszymi wszechstronnymi słuchawkami na rynku. Są wygodne, ale nie tworzą szczególnie mocnego uszczelnienia w moich uszach. Nie mogą się też pochwalić najbardziej imponującą jakością dźwięku. Nie korzystają też z doskonałych funkcji ANC ani przejrzystości. Ich pojedynczy, wysokiej jakości kodek Bluetooth, LHDC, również pozostawia niedosyt wśród audiofilów. Nie jest obsługiwany przez większość telefonów, więc jego użyteczność jest ograniczona od samego początku. Na pierwszy rzut oka nie ma się czym szczególnie wyróżniać. A jednak można tu znaleźć sekretną ukrytą perełkę: sterowanie przyciskami. Szczerze mówiąc, nie mogę ich nie kochać. Ostateczne działanie polegające na ściśnięciu trzpienia wkładki dousznej pozostawia niewiele miejsca na zamieszanie. Ten genialny pomysł można również znaleźć w Apple AirPods Pro, Nothing Ear Stick i nowych OnePlus Buds Pro 2. Ostateczne działanie przycisków ściskania pozostawia niewiele miejsca na zamieszanie. Jest to szczególnie pożądana funkcja, biorąc pod uwagę, że mam długie włosy. Zwykle, gdy noszę wkładki douszne Nothing Ear 1 lub Samsung Galaxy Buds Pro, moje włosy przeszkadzają w sterowaniu dotykowym. Prowadzi to do przypadkowego pomijania utworów i nieświadomego wyłączania trybu ANC. Poza tym, że jest to dość frustrujące, nie można wiedzieć, czy prawidłowo naciskasz elementy sterujące. Dość zawstydzające, gdy kasjer próbuje z tobą rozmawiać, a ty stoisz ze słuchawkami dousznymi, próbując wyłączyć ANC. Ale to wszystko jest nieważne dzięki przyciskom sterowania. Jest coś znacznie bardziej celowego w ściskaniu elementów sterujących niż w lekkim ich dotykaniu. OnePlus Buds Pro odtwarzają również naprawdę satysfakcjonujący dźwięk „kliknięcia”, gdy je ściskasz. Większość słuchawek ma charakterystyczne monity dźwiękowe po uruchomieniu elementu sterującego. Ale uważam, że dźwięk „kliknięcia” OnePlus Buds Pro daje mi więcej pewności siebie. Miłym akcentem jest także funkcja „ściśnij i przytrzymaj biały szum”. Jeśli chcesz odpocząć od muzyki, możesz ścisnąć elementy sterujące na trzy sekundy i usłyszeć naturalne pejzaże dźwiękowe. Okazało się to bardzo przydatne, gdy na przykład byłem w trasie i szukałem trochę czasu dla siebie. Mówiąc prosto, nie ma powrotu do tradycyjnego sterowania dotykowego, gdy już wyciśniesz alternatywę.
ANC Samsunga sprawia, że mój głos w głowie śpiewa
Ryan McLeod / Android Authority Spójrzmy prawdzie w oczy; Samsung Galaxy Buds Pro i Buds 2 Pro są mistrzami, jeśli chodzi o redukcję szumów, i uszczypnąłbym je dla mojej najlepszej pary wkładek dousznych każdego dnia tygodnia. Z łatwością przewyższają możliwości OnePlus Buds Pro, Nothing Ear 1 i Sony LinkBuds WF-L900, z których korzystałem. ANC jest nie tylko doskonałe, ale wkładki douszne są wystarczająco duże, aby utworzyć dobre uszczelnienie. Oznacza to, że moja muzyka jest odizolowana od zewnętrznych dźwięków otoczenia. Nosiłem te pąki w londyńskim metrze i ledwo zauważyłem, kiedy pociąg wjeżdża na stację. Można argumentować, że są prawie zbyt dobre. Nosiłem pąki Samsunga w londyńskim metrze i ledwo zauważyłem, kiedy pociąg wjeżdża na stację. Ale to nie tylko solidne anulowanie, które chcę zobaczyć w każdej przyszłej parze wkładek dousznych. Samsung oferuje również dwa poziomy ANC w aplikacji Wearables, umożliwiając użytkownikom decydowanie, które częstotliwości wyciszyć. Wyższa opcja ANC jest szczególnie dobra do wyciszania basów i niskich tonów średnich. Tryb niskiego ANC lepiej tłumi ogólne częstotliwości średnie. Dzięki tym dwóm ustawieniom nie musisz zwiększać głośności w słuchawkach, aby słuchać muzyki, jednocześnie chroniąc słuch. Tłumiąc częstotliwości basowe w zakresie 100 Hz o prawie 20 dB, niskie warkoty silników są prawie całkowicie niesłyszalne. Częstotliwości w zakresie 4-20 kHz są również o około 25 dB cichsze niż przy wyłączonym ANC. Chociaż jest to mile widziane, pobliskie głosy mogą przedostać się przez ścianę. Tryb przezroczystości jest równie dobry. Podczas gdy inne wkładki douszne zachowują element stłumionego dźwięku, nie zauważam tego w przypadku Samsung Buds Pro. Dźwięki mowy w pobliżu są wzmocnione, podczas gdy głosy w dalszej odległości są stłumione. Kontrast między włączonym i wyłączonym ANC jest co najmniej zauważalny. Redukcja szumów jest tak dobra, że wyjęcie wkładki dousznej aktywowanej przez ANC jest trochę dezorientujące. Przyzwyczaiłem się teraz do umieszczania tych pąków w trybie przezroczystości, zanim je wyjmę.
Nic nie pasuje lepiej niż Nothing Ear 1
Rita El Khoury / Android Authority Przyznaję, że cierpię na dziwnie ukształtowane lewe i prawe kanały słuchowe. Stało się to dla mnie oczywiste podczas noszenia słuchawek dousznych Samsung Galaxy Buds Pro. Zbyt często lewa słuchawka wypadała mi z ucha. Na początku myślałem, że nie zabezpieczyłem go we właściwym miejscu. Ale potem zauważyłem dyskomfort z innymi wkładkami dousznymi. Nie miało znaczenia, czy nosiłem wkładki douszne OnePlus Buds Pro, czy LinkBuds WF-L900. Lewa wkładka douszna zawsze wydawała się być sekundą od wypadnięcia. Na szczęście zmiana końcówek dousznych pomaga. Ale jest jedna wkładka douszna, dla której nigdy nie musiałem rozważać zmiany końcówek dousznych: Nothing Ear 1. Moi koledzy też się z tym zgadzają; Nothing Ear 1 oferują poziom komfortu, który inni powinni starać się naśladować. Jedyna wkładka douszna, którą mogę przysiąc pod względem wygody i długotrwałego użytkowania, to Nothing Ear 1. Większość producentów wkładek dousznych twierdzi, że mają ergonomiczny kształt. To wymyślne słowo, ale z mojego doświadczenia wynika, że często jest bez znaczenia. Chociaż uwielbiam izolację zapewnianą przez kształt wkładek dousznych Samsung Galaxy Buds Pro, nie są one zbyt wygodne w noszeniu. Zmęczenie uszu to prawdziwa rzecz, a rozmiar i kształt wkładek dousznych to najczęstsza przyczyna. Jedyne wkładki douszne, na które mogę przysiąc pod względem wygody i długotrwałego użytkowania, to Nothing Ear 1. Noszę je od trzech godzin bez przerwy i zapomniałem, że w ogóle je noszę. Nie wydają się nieporęczne, a ich kształt naprawdę ładnie leży między małżowiną, tragusem, przeciwskrzydłem i antyhelisą (zasadniczo środkowo-zewnętrzne ucho). Ważą również tylko 4,7 g, w porównaniu do 6,3 g w przypadku Samsung Galaxy Buds Pro . Tak mały jak dźwięk 1,6 g, robi dużą różnicę, gdy siedzisz w uchu. Łodygi Nothing Ear 1 wygodnie spoczywają między fałdem tragusa i antitragusa, zapewniając dodatkowe poczucie bezpieczeństwa. Oznacza to również, że dostęp do przycisków dotykowych jest łatwiejszy niż w przypadku większości pąków.
Aplikacja Sony Headphones króluje niepodzielnie
Thomas Triggs / Android Authority Jeśli kiedykolwiek nosiłeś Sony LinkBuds WF-L900, prawdopodobnie nie zdziwiłoby cię, że nie jestem ich największą cheerleaderką. W jakości dźwięku brakuje basu, nie są zbyt wygodne, a brak ANC to ogromne niedopatrzenie. Słuchanie muzyki na zewnątrz jest uciążliwe, ponieważ niechciany dźwięk wlewa się przez otwór w kształcie pączka w ich konstrukcji. Jeśli nie siedzisz sam w domu lub nie biegasz po ruchliwych ulicach, nie ma szczególnie dobrego środowiska dla tych pąków. Może to zabrzmieć ostro, ale jest powód, dla którego technologia ANC jest tak poszukiwana. Na szczęście Sony WF-1000XM4 są znacznie lepsze. Mimo to moje doświadczenie z tymi słuchawkami ujawniło, że Sony absolutnie przywiązuje wagę do opcji ułatwień dostępu i dostosowywania, które są tak często pomijane przez innych. Bezwzględnie powinniśmy wchłonąć je również do naszych wkładek dousznych Frankensteina. Aplikacja Sony Headphones to zdecydowanie najlepsza aplikacja na słuchawki, z której dotychczas korzystałem. Aplikacja Sony Headphones to zdecydowanie najlepsza aplikacja na słuchawki, z której dotychczas korzystałem. Dzięki wbudowanemu 5-pasmowemu korektorowi 400Hz-16kHz, aplikacja pozwala użytkownikom naprawdę dostosować dźwięk ich muzyki. Jest również wyposażony w 11 ustawień wstępnych, z których wszystkie są wymienione jako odpowiednie przymiotniki, w przeciwieństwie do gatunków. To pomocne, ponieważ często słuchamy muzyki, która odzwierciedla nasz aktualny nastrój. Sony Digital Sound Enhancement Engine (DSEE) ma również na celu przeskalowanie skompresowanych plików audio o niskiej jakości. Chociaż zużywa to więcej baterii, jest to mile widziany dodatek dla osób słuchających z typowo stratną konfiguracją. Dostęp do funkcji dźwięku przestrzennego jest również znacznie łatwiejszy. W aplikacji pojawiają się rekomendacje dotyczące platform streamingowych obsługujących 360 Reality Audio. Ponadto priorytetyzacja kodeków Bluetooth jest prezentowana na poziomie powierzchni, umożliwiając użytkownikom łatwy wybór preferowanej opcji łączności. To robi dużą różnicę, jeśli chcesz skorzystać z wysokiej jakości funkcji odsłuchowych. Aplikacja pokazuje również, czego słuchasz w czasie rzeczywistym, co jest miłym akcentem. Pomoc i wsparcie są dokładne i łatwo dostępne. Znalezienie rozwiązań typowych problemów, takich jak problemy z parowaniem, jest proste. Jego zorientowane na użytkownika podejście, oprócz bardziej szczegółowych funkcji, sprawia, że jest to naprawdę warta uwagi aplikacja na słuchawki.
Czasem trzeba ocenić książkę po okładce
Rita El Khoury / Android Authority Nic nie ślizga się pod moim tragusem Nie mogę się powstrzymać od myśli, że czeka tu na zrobienie niesamowity zestaw wkładek dousznych. Taki, który zawiera elementy sterujące ściskaniem, doskonały ANC, długotrwały komfort i solidną aplikację towarzyszącą. Każdy z nich osobno ma świetne cechy, więc dlaczego nie połączyć ich wszystkich? Razem stworzyłyby najlepszy zestaw wkładek dousznych. Jeśli producent słuchawek kiedykolwiek je stworzy, będę pierwszy w kolejce. Ale chociaż bardzo chciałbym, aby Frankenstein zszył wszystkie te funkcje, jedna w szczególności ma dla mnie pierwszeństwo. Przede wszystkim nie mogę ignorować znaczenia wygodnego dopasowania. Niemożliwe jest, aby naprawdę cieszyć się doskonałym ANC, sterowaniem ściskaniem i imponującymi aplikacjami telefonicznymi, gdy słuchawki douszne przyprawiają Cię o ból. Słuchanie muzyki to radość, którą powinny wzbogacić wszystkie te niesamowite funkcje. Mając to na uwadze, Nothing Ear 1 jest dumny. Aplikacja NothingX może być podstawowa, ANC nie tak solidna, a sterowanie dotykowe sporadyczne. Ale komfort jest nie do podważenia. Fakt, że mogę nosić te wkładki douszne przez wiele godzin, świadczy o tym, jak wygodne są. Nie odczuwam jeszcze zmęczenia uszu z tymi pąkami, co zdarza się zbyt często w przypadku innych słuchawek. Funkcja, która sprawia, że wracam po więcej, nie jest niczym zaawansowanym technologicznie. To po prostu uczucie. A ty? Czy jest jakaś konkretna funkcja słuchawek, bez której nie możesz żyć?
Jaka jest Twoja najważniejsza funkcja słuchawek?
149 głosów Wygoda i dopasowanie 61% Redukcja szumów 25% Solidne sterowanie dotykowe 2% Solidna aplikacja towarzysząca 2% Tryb przezroczystości 3% Inne (zobacz komentarze) 7% Komentarze