Ogłoszenie dla Netflix: Jeśli tak się stanie, wylatuję

Ogłoszenie dla Netflix: Jeśli tak się stanie, wylatuję

Netflix drożeje, ale oferta wcale nie jest lepsza. To, co planuje teraz dawna ukochana streamująca, może w końcu złamać dla mnie grzbiet wielbłąda. Poważnie, jeśli tak się stanie, wylatuję… do widzenia, tak długo, do widzenia, do widzenia, dobranoc. Mój temat na dzisiejszy weekend GIGA.

Chociaż od jakiegoś czasu zastanawiam się nad odejściem od Netflixa, połączenie wygody i lojalności nadal przynosi mi miesięczne płatności za subskrypcję dla mężczyzn i kobiet w serwisie streamingowym.

Właściwie chciałem zrobić sobie przerwę, przynajmniej na chwilę. Ale hej, potem przyszedł sezon 4 Stranger Things. Przewrotnie też był dobry, a potem podzielony na dwie części. W ten sposób Netflix pokrzyżował mój plan i nadal zabezpieczał moją lojalność na żądanie. Ale to może się wkrótce skończyć.

Bez żartów: Netflix nakłada „podatek od drugiego domu”

Teraz to już oficjalne, a Netflix wprowadza dodatkowe opłaty za tzw. współdzielenie kont, przynajmniej chcieliby temu zapobiec za pomocą środków. Stanowią, że Netflix można oglądać tylko ze stałego domu. W podróży jest to możliwe tylko od czasu do czasu za pomocą urządzenia mobilnego, ale nie za pośrednictwem telewizora. Jeśli chcesz korzystać z Netflixa w dodatkowych „stronach domowych”, musisz zapłacić. 3 USD miesięcznie i IP sieci, jeśli chcesz (źródło: Netflix). Wszystko zaczyna się w Ameryce Łacińskiej, ale prędzej czy później też tutaj. Dla mnie oznacza to: Netflix pobiera coś w rodzaju podatku od drugiego domu.

Oto, co Netflix ma do zaoferowania w nadchodzącym miesiącu:

Nowy w Netflix | Sierpień 2022

Cóż, świetnie. Nawet „GEZ” nie pobiera już takiej opłaty, teraz z niej zrezygnował i nalegał na nią tylko do 2018 roku. Rozumiem, że Netflix chce dotrzeć do poprzednich deadbeatów, którzy po prostu udostępniają hasło znajomym i znajomym. Uczciwi nomadzi, tacy jak my, którzy dojeżdżają między dwoma krajami lub miastami, również będą musieli płacić w przyszłości. Przepraszam, ale nie zgadzam się na to. Jeśli tak się stanie, Netflix nie może już liczyć na moje członkostwo. Usługa jest wtedy subskrybowana tylko na okres maksymalnie jednego miesiąca, po czym natychmiast ponownie anulowana, aby zachować elastyczność lokalną.

Moje przemyślenia na weekend: Kolumna ma na celu dać do myślenia i zastanowić się nad tygodniową „powodzią wiadomości” pod koniec tygodnia. Mały wybór poprzednich artykułów w kolumnie:

Mam czas, ale Netflix?

Ale z samej frustracji i protestu czekałbym. W razie potrzeby do piątego sezonu „Stranger Things”. A to może chwilę potrwać. Najprawdopodobniej rozpocznie zdjęcia dopiero w 2023 r., a nowe i ostatnie odcinki będą dostępne najwcześniej w 2024 r. lub nawet później. Do tego czasu mogę poczekać. Pozostaje tylko pytanie, czy Netflix przetrwa bez szwanku obecną i dotkliwą utratę klientów.

Tak więc moje ogłoszenie brzmi: Kiedy to się stanie, wyjdę i po prostu zaśpiewam sobie:

Nie chcesz przegapić nowych wiadomości o technologii, grach i popkulturze? Brak aktualnych testów i poradników? Śledź nas na Facebooku lub Twitterze.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Android