Zespół astronomów odkrył planetę bliższą i młodszą niż jakikolwiek inny dotychczas zidentyfikowany świat wielkości Ziemi. To niezwykle gorący świat, którego bliskość do naszej planety i gwiazdy takiej jak nasze Słońce stwarza wyjątkową okazję do badania ewolucji planet.
Nowa planeta została opisana w nowym badaniu opublikowanym w tym tygodniu przez The Astronomical Journal. Melinda Soares-Furtado, stypendystka NASA Hubble'a na Uniwersytecie Wisconsin-Madison, która jesienią rozpocznie pracę jako profesor astronomii na tym uniwersytecie, oraz niedawny absolwent UW-Madison Benjamin Capistrant, obecnie absolwent Uniwersytetu Florydy, współprowadził badanie ze współautorami z całego świata.
„To przydatna planeta, ponieważ może przypominać wczesną Ziemię” – mówi Soares-Furtado.
Oto, co naukowcy wiedzą o planecie:
Planeta znana jest jako HD 63433d i jest trzecią planetą znalezioną na orbicie wokół gwiazdy HD 63433. HD 63433d znajduje się tak blisko swojej gwiazdy, że okrąża ją dookoła co 4,2 dnia. „Mimo że orbituje naprawdę blisko, możemy wykorzystać dane uzupełniające do poszukiwania dowodów na odgazowanie i utratę atmosfery, które mogą stanowić ważne ograniczenia ewolucji światów ziemskich” – mówi Soares-Furtado. „Ale na tym podobieństwa się kończą – i to dramatycznie”. Na podstawie jej orbity astronomowie są stosunkowo pewni, że HD 63433d jest zablokowana pływowo, co oznacza, że jedna strona jest stale zwrócona w stronę swojej gwiazdy. Ta strona może osiągnąć brutalną temperaturę 2300 stopni Fahrenheita i może płynąć lawą, podczas gdy przeciwna strona jest zawsze ciemna.
Co powinieneś wiedzieć o gwieździe planety:
HD 63433 ma mniej więcej ten sam rozmiar i typ gwiazd co nasze Słońce, ale (ma około 400 milionów lat) nie ma nawet jednej dziesiątej wieku naszego Słońca. Gwiazda znajduje się około 73 lata świetlne od naszego Słońca i należy do grupy poruszających się razem gwiazd tworzących konstelację Wielkiej Niedźwiedzicy, w skład której wchodzi Wielki Wóz. „Pewnej ciemnej nocy w Madison” – mówi Soares-Furtado – „można było zobaczyć [HD 63433] przez dobrą lornetkę.”
Jak naukowcy odkryli planetę:
Autorzy badania współpracują przy projekcie poszukiwania planet o nazwie THYME. W 2020 roku wykorzystali dane z należącego do NASA satelity Transiting Exoplanet Survey Satellite do zidentyfikowania dwóch planet wielkości mini Neptuna krążących wokół HD 63433. Od tego czasu TESS przyjrzał się gwieździe jeszcze cztery razy, gromadząc wystarczającą ilość danych, aby badacze mogli wykryć przejście HD 63433d między gwiazdą gwiazda i satelita.
Co jest następne:
Naukowcy, w tym współautorzy badania UW-Madison, absolwent Andrew C. Nine, studentka Alyssa Jankowski i Juliette Becker, profesor astronomii UW-Madison, uważają, że można się wiele nauczyć z HD 63433d. Planeta ma wyjątkowe położenie do dalszych badań. Jego energiczna młoda gwiazda jest widoczna zarówno z półkuli północnej, jak i południowej, co zwiększa liczbę instrumentów, takich jak Wielki Teleskop Południowoafrykański czy Obserwatorium WIYN w Arizonie (oba UW-Madison pomógł zaprojektować i zbudować), które można trenować w systemie . Gwiazda znajduje się o rząd wielkości bliżej niż wiele badanych przez Soaresa-Furtado, co prawdopodobnie stwarza możliwości opracowania nowych metod badania gazów ulatniających się z wnętrza planety lub pomiaru jej pola magnetycznego.
„To jest nasze słoneczne podwórko i to jest w pewnym sensie ekscytujące” – mówi Soares-Furtado. „Jakiego rodzaju informacje może przekazać gwiazda tak blisko, w tak zatłoczonym układzie wokół niej? W jaki sposób pomoże nam to w poszukiwaniach planet wśród może 100 innych, podobnych gwiazd w tej młodej grupie, do której należy ?”
Badania te były częściowo finansowane z grantów NASA (HST-HF2-51493.001-A, 21-ASTRO21-0068 i XRP 80NSSC21K0393) oraz National Science Foundation (AST-2143763, PHY-2210452 i 1745302).