Ryan-Thomas Shaw / Android Authority Kupno nowego smartfona może być trudnym zadaniem, zwłaszcza jeśli nie jesteś entuzjastą technologii, który ma najnowsze wiadomości i recenzje. Producenci telefonów komórkowych od czasu do czasu chętnie wykorzystują tę lukę w wiedzy za pomocą wątpliwych taktyk marketingowych, zwłaszcza jeśli szukasz doskonałego aparatu fotograficznego. Na szczęście zidentyfikowaliśmy kilka mniej niż pikantnych trendów marketingowych dotyczących aparatów smartfonowych, które starać się zamydlić nam oczy. Pamiętaj o tym, zanim zaczniesz korzystać z nowego telefonu.
Korzystanie ze sprzętu studyjnego
Marketingowe próbki zdjęć i klipy wykonane przy użyciu sprzętu studyjnego to szczególnie niesmaczna sztuczka. Wszyscy widzieliśmy te zdjęcia na stronie producenta, pokazujące bezbłędne ujęcie lub wideo, które wydaje się prawie zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe.
Więcej czytania: Wszystko, co musisz wiedzieć o statywach do smartfonów Jednak te zdjęcia i filmy są często robione przy pomocy dodatkowego sprzętu, takiego jak oświetlenie studyjne, statywy, gimbale i nie tylko, nie wspominając o dużej dawce edycji przy użyciu profesjonalnego oprogramowania. Założę się, że większość producentów używa oświetlenia studyjnego do robienia selfie, zdjęć makro i innych próbek widocznych na ich stronach internetowych. Na przykład Redmi używa powyższego zdjęcia makro na stronie produktu Redmi Note 11. Przynajmniej wątpimy, aby aparat makro 2 MP w telefonie wykonał to zdjęcie bez dodatkowej pomocy, takiej jak oświetlenie sceniczne i montaż. Korzystanie z dodatkowego sprzętu nie zawsze jest złe. Zdjęcia z długim czasem naświetlania wymagają np. statywu. Problem polega jednak na tym, że niektóre marki publikują te treści bez zastrzeżenia i pozwalają czytelnikowi myśleć, że są to nieszablonowe wyniki, które można łatwo powielić. Dlatego zdecydowanie powinieneś nieco złagodzić swoje oczekiwania, gdy firma pokazuje próbki swoich aparatów.
Lub całkowicie używać fałszywych zdjęć i filmów
Niektórzy producenci poszli o krok dalej niż tylko używanie sprzętu studyjnego i edycji, aby zdjęcia z telefonu wyglądały jak najlepiej. Kilka marek wprowadziło na rynek zdjęcia lub filmy, które twierdzą, że pochodzą ze smartfona, gdy okazuje się, że materiał pochodzi z innego, profesjonalnego aparatu lub kamery wideo.
Szukasz świetnego aparatu? Najlepsze telefony z aparatem, które warto teraz kupić. Jednym z najwcześniejszych przykładów była Nokia z Lumią 920 z 2012 roku. Firma użyła lustrzanki cyfrowej zamontowanej w furgonetce zamiast telefonu, aby zademonstrować jej rzekome możliwości optycznej stabilizacji obrazu (OIS). Huawei Nova 3i został podobnie złapany w 2018 roku. Usunięte zdjęcie modelki z Instagrama ujawniło, że tak naprawdę nie robili selfie telefonem, ale zamiast tego zostali sfotografowani lustrzanką cyfrową. Nie trzeba dodawać, że powinieneś sprawdzić zdjęcia opublikowane przez osoby trzecie lub wypróbuj telefon samodzielnie, zamiast polegać wyłącznie na własnych zdjęciach producenta.
Pomijanie szczegółów aparatu
Firmy uwielbiają krzyczeć z dachów o kluczowych funkcjach, które wyróżniają ich telefon, ale równie chętnie pomijają szczegóły dotyczące innych, mniej imponujących specyfikacji. I tak, zdarza się to zbyt często w przypadku aparatów w smartfonach.
Dalsza lektura: Więcej sztuczek marketingowych na smartfony, których nienawidzimy Na przykład na oficjalnej liście produktów i stronie specyfikacji Realme 8 5G brakuje kluczowych szczegółów dotyczących obiektywów makro i monochromatycznych — a mianowicie ich rozdzielczości. Oczywiście bardziej imponujące szczegóły głównego aparatu są wymienione w całej okazałości. Mówiąc bardziej ogólnie, producenci nie chcą ujawniać informacji o rozmiarze czujnika dla małych aparatów do selfie i zoomów, ale zawsze poinformują Cię, gdy zawierają duży czujnik główny. Innymi słowy, powinieneś sprawdzić recenzje lub tabele specyfikacji innych firm, jeśli na stronie producenta brakuje kluczowych szczegółów aparatu.
Wprowadzające w błąd terminy techniczne
Robert Triggs / Android Authority Na przykład Samsung wymyślił termin „hybrydowy zoom optyczny”, zamiast mówić, że Galaxy S20 i S21 po prostu używały hybrydowej technologii zoomu. Dodano termin „optyczny”, co skłoniło niektórych do myślenia, że telefony miały teleobiektyw / zoom optyczny, podczas gdy w rzeczywistości brakowało im tej technologii. Wraz z pojawieniem się Galaxy S22 i S22 Plus, modele podstawowe i Plus wreszcie mają prawdziwe teleobiektywy optyczne. Więc miej oko na telefony z teleobiektywem, peryskopem lub zoomem optycznym, jeśli cenisz aparat, który może się zbliżyć. Huawei i Realme to dwie inne firmy, które używają mylących terminów technicznych, reklamując, że ich telefony oferują odpowiednio technologię AIS i UIS do stabilizacji obrazu . To prawda, że AIS Huawei wykorzystuje technologię AI do wygładzania wstrząsów, więc różni się nieco od tradycyjnego EIS opartego na oprogramowaniu. Jednak nadal są to rozwiązania oparte na oprogramowaniu, które nie będą tak dobre, jak rozwiązania sprzętowe OIS. Dlatego zawsze powinieneś upewnić się, że wybrany telefon ma OIS, jeśli chcesz, aby zdjęcia były pozbawione rozmyć i mniej oszałamiających filmów.
Podświetlanie liczby megapikseli
Hadlee Simons / Android AuthorityCounting megapixels to jedna z najstarszych sztuczek marketingowych dotyczących aparatów smartfonowych w książce i nadal jest plagą dla branży. Opiera się na błędnym przekonaniu, że więcej zawsze znaczy lepiej, co zdecydowanie nie dotyczy megapikseli.
Wyjaśnienie: Dlaczego rozmiar matrycy aparatu jest ważniejszy niż więcej megapikseli Wcześniej omawialiśmy, dlaczego więcej megapikseli niekoniecznie jest lepszych (patrz link powyżej). Musisz wiedzieć, że rozmiar pikseli aparatu i funkcje, takie jak OIS, przysłona obiektywu i przetwarzanie oprogramowania, mają większy wpływ na jakość zdjęć niż liczba pikseli. Jest to szczególnie ważne w scenach przy słabym oświetleniu, gdzie większe piksele pomogą uchwycić więcej światła, a tym samym lepsze ujęcie. Tymczasem OIS może dostarczać obrazy ze zmniejszonym rozmyciem w dzień i w nocy. Więcej megapikseli może być świetnych w ciągu dnia, dodając więcej szczegółów do przycinania. Jednak często nie skorzystasz z tego dodatkowego szczegółu po wyjęciu z pudełka. Obecnie wiele telefonów domyślnie robi zdjęcia w niższej, podzielonej na piksele rozdzielczości, co zapewnia wyraźniejszy obraz. Innymi słowy, te czujniki 108 MP nadal dają obrazy 12 MP. Więc zamiast patrzeć na megapiksele, spójrz na rozmiar piksela. Rozmiar piksela poniżej 0,8 mikrona jest uważany za mały, jeśli chodzi o aparaty smartfonów 48 MP+.
Interpolowane zdjęcia i filmy
Producenci smartfonów opierają się również na oprogramowaniu, aby zapewnić wyższą rozdzielczość i większą liczbę klatek na sekundę niż może zapewnić sprzęt. Chociaż nie zawsze jest to mylące, niektóre telefony twierdzą, że obsługują funkcję, do której ich sprzęt nie jest zdolny. Kilka lat temu widzieliśmy, jak wiele chińskich marek trzeciej kategorii, takich jak Oukitel i Doogee, robi to. Ich telefony twierdziły, że mają tylną kamerę 13 MP, podczas gdy w rzeczywistości jest to czujnik 8 MP, który skaluje końcowe obrazy do 13 MP. Te marki często ukrywały zastrzeżenie dotyczące upscalingu/interpolacji drobnym drukiem, jeśli w ogóle o tym wspominały. Na szczęście ta praktyka jest dziś dość rzadka.
Związane z: Kto tak naprawdę nagrywa wideo w bardzo zwolnionym tempie z szybkością 960 kl./s? Inną bardziej powszechną sztuczką programową jest obsługa wideo w bardzo zwolnionym tempie 960 kl./s, gdy wynik jest faktycznie interpolowany z niższej liczby klatek na sekundę, takiej jak 240 lub 480 kl./s. Winny tego jest Samsung. Jego Galaxy S22 Ultra nagrywa z prędkością 480 fps, zanim użyje oprogramowania do wyrzucenia klipu wideo 960 fps – zdecydowanie nie natywnego, jak jego koledzy ze stajni. Huawei był również winny używania interpolowanego wideo w zwolnionym tempie zamiast natywnego wyjścia wideo w 960 fps w minionych latach. W rzeczywistości najnowsze flagowce firmy oferują filmy w zwolnionym tempie 7680 kl./s, które są interpolowane z natywnej 1920 kl./s. Zarówno Huawei, jak i Samsung oferują zastrzeżenia w niektórych materiałach promocyjnych, ale nie we wszystkich. Potencjalni nabywcy powinni zwracać uwagę na te powiadomienia. Jeśli to się nie uda, zasoby takie jak kamery Hi-Speed dobrze sprawdzają się w określaniu, czy flagowy telefon ma interpolowane czy natywne nagrywanie w zwolnionym tempie.
Więc czego powinieneś szukać, jeśli chcesz mieć świetny aparat?
Robert Triggs / Android Authority Teraz, gdy wiesz już o niektórych sztuczkach marketingowych dotyczących aparatów w smartfonach, które marki wykorzystują w swoich aparatach, co z czynnikami, które powinieneś wziąć pod uwagę, jeśli chcesz mieć świetny aparat mobilny? Jednym z najważniejszych elementów jest przetwarzanie obrazu/oprogramowanie, a każda marka różni się pod tym względem. Na przykład aparaty Samsunga generalnie oferują nasycone kolory i szeroki zakres dynamiczny, podczas gdy smartfony Sony oferują bardziej realistyczne odcienie i wyciszone wyniki HDR. Tymczasem Google słynie z nieco nasyconych kolorów i świetnej jakości przy słabym oświetleniu. Nie jest to gwarantowane dla wszystkich telefonów danej marki, ale jest to solidna podstawa dla tego, czego należy się spodziewać.
Nasz pełny przewodnik: Chcesz telefon ze świetnym aparatem? Oto, czego szukać. Jeśli chodzi o sprzęt, będziesz potrzebować dużego czujnika głównego aparatu z OIS i stosunkowo dużymi pikselami. Na przykład najbardziej znane flagowe telefony na rynku, takie jak Galaxy S22, Xiaomi Mi 11 Ultra i Google Pixel 6, oferują OIS i czujnik głównego aparatu o rozmiarze piksela jednego mikrona lub większym. Najlepiej unikać pikseli o rozmiarze mniejszym niż 0,8 mikrona w przypadku aparatów 48MP, 50MP, 64MP i 108MP. Jest powód, dla którego telefony za 200 dolarów z aparatami 50 MP nie mogą się równać z telefonami za około 1000 dolarów z aparatami 50 MP — ich czujniki są za małe. Na koniec powinieneś zadać sobie pytanie, ile dodatkowych aparatów potrzebujesz. Niepewny? Następnie pomyśl o rodzajach zdjęć, które chcesz zrobić (zbliżenia, krajobrazy, wydarzenia sportowe itp.). Najlepsze flagowe telefony mają zwykle aparat ultraszerokokątny i teleobiektyw lub peryskopowy obiektyw zmiennoogniskowy, aby objąć wszystkie perspektywy. Nadal można znaleźć aparaty ultrawide w telefonach z budżetem, ale teleobiektywy / aparaty peryskopowe są droższe i dlatego nie są tak powszechne w średniej i budżetowej przestrzeni. Uwagi