Nowy plan Joe Bidena: energia słoneczna dla wszystkich, nie tylko dla bogatych

Nowy plan Joe Bidena: energia słoneczna dla wszystkich, nie tylko dla bogatych

Administracja Bidena ma nowe plany podłączenia gospodarstw domowych o niższych dochodach do energii słonecznej. Biały Dom ogłosił dziś dwa nowe programy mające na celu rozszerzenie dostępu do projektów „społecznościowej energii słonecznej” wśród mieszkańców dotowanych mieszkań i gospodarstw domowych, które otrzymują pomoc federalną na opłacenie rachunków za media. Uruchomiła również nowy program nagród dla istniejących społecznych projektów fotowoltaicznych. „Solarna energia słoneczna” zasadniczo pozwala wielu różnym gospodarstwom domowym dzielić się korzyściami z jednego wspólnego panelu słonecznego. Najczęstszym sposobem, w jaki to się urzeczywistnia, jest program subskrypcji. Firma fotowoltaiczna lub organizacja non-profit zbuduje farmę fotowoltaiczną, a następnie gospodarstwa domowe, które subskrybują program odzyskuje kredyt na rachunkach za energię elektryczną wytworzoną przez wspólną farmę fotowoltaiczną. To ma obniżyć rachunki za prąd, jednocześnie promując czystą energię. W porównaniu do tradycyjnych domowych instalacji solarnych, programy społecznościowe mają dotrzeć do znacznie większej liczby osób – w szczególności najemców i każdego, kto nie może wydać około 25 000 USD na instalację paneli fotowoltaicznych w swoim domu. Zmniejsz rachunki za energię elektryczną, jednocześnie promując czystą energię. Właściciele domów napotykają mniej barier w instalowaniu paneli słonecznych. Ale nawet wśród właścicieli domów tylko 6 procent faktycznie zainstalowało energię słoneczną, wynika z ankiety Pew Research Center z 2019 roku. Znacznie większy odsetek — 46 procent — powiedział, że chce mieć w domu panele słoneczne. Nic dziwnego, że koszty wydają się być dużym czynnikiem decydującym o tym, czy ludzie korzystają z energii słonecznej. Według ostatnich badań Departamentu Energii i Lawrence Berkeley National Laboratory zaledwie 14 procent gospodarstw domowych wyposażonych w energię słoneczną w USA ma roczne dochody poniżej 50 000 dolarów. Dzisiaj Departament Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast ogłosił nowe wytyczne, które umożliwiają mieszkańcom mieszkań dotowanych zapisanie się do społeczności fotowoltaicznej. Co najważniejsze, kredyty, które otrzymują za subskrypcję, nie będą wliczane do dochodu ich gospodarstwa domowego, co w przeciwnym razie mogłoby wpłynąć na ich uprawnienia do pomocy w czynszu. Biały Dom uważa, że ​​zmiany mogą pomóc w objęciu lokalnych programów solarnych 4,5 miliona rodzin i co roku obniżyć rachunki za prąd o średnio 10 procent. Biały Dom ogłosił również dzisiaj nowy program pilotażowy, który ma pomóc w dostarczeniu energii słonecznej do gospodarstw domowych zapisanych w federalnym programie pomocy w zakresie energii w domu o niskich dochodach (LIHEAP). LIHEAP pomaga ludziom płacić rachunki za ogrzewanie i chłodzenie, a także zapewnia fundusze na wietrzenie domów, aby były bardziej energooszczędne. Teraz Departament Energii i Departament Zdrowia i Opieki Społecznej planują opracować platformę cyfrową do zarządzania subskrypcjami społecznościowymi na energię słoneczną dla osób uczestniczących w LIHEAP. Ta nowa platforma zostanie wprowadzona jako pierwsza w miejscach, które zgłosiły się do programu pilotażowego: Kolorado, Illinois, New Jersey, Nowy Meksyk, Nowy Jork i Waszyngton. Biały Dom twierdzi, że program może zaoszczędzić abonentom 20 procent na rachunkach za prąd. Do 2025 roku chcą uzyskać w ramach programu oszczędności w wysokości 1 miliarda dolarów. Idealnie byłoby, gdyby te oszczędności dotarły do ​​33 milionów amerykańskich gospodarstw domowych kwalifikujących się do LIHEAP, administracja Bidena uważa, że ​​zwiększyłoby to 100 gigawatów nowego zapotrzebowania na energię słoneczną dla społeczności. To więcej niż obecna moc słoneczna w Stanach Zjednoczonych, która wynosi nieco ponad 97 gigawatów. To także sposób, o wiele więcej niż 3,2 gigawata zainstalowanej obecnie lokalnej mocy słonecznej. „Idź dalej i szybko” Aby jeszcze bardziej wzmocnić energię słoneczną w społeczności, Departament Energii ogłosił dziś również „Sunny Awards for Equitable Community Solar”. Ten program przeznaczy skumulowaną kwotę 100 000 USD — w niewielkich nagrodach w wysokości od 1000 do 10 000 USD — na społeczne projekty słoneczne, które uznano za szczególnie dobre w docieraniu do gospodarstw domowych o niskich do średnich dochodach i oszczędzaniu im pieniędzy. Jednak nawet przy tych nowych posunięciach prezydent Joe Biden ma trudności z posunięciem naprzód swojego programu czystej energii. Kluczowy plan klimatyczny Demokratów, 300 miliardów dolarów ulg podatkowych na czystą energię, jest prawie martwy po tym, jak senator z Wirginii Zachodniej Joe Manchin wstrzymał swój głos. Bez szeroko zakrojonych przepisów dotyczących klimatu administracja Bidena zwraca się ku fragmentarycznym strategiom w celu zwiększenia czystej energii. Dziś rzecznicy klimatu i prawodawcy z Kongresu Postępowego Koła Naukowego ponowili apele do Bidena o ogłoszenie stanu wyjątkowego klimatycznego, co mogłoby odblokować większe uprawnienia wykonawcze w celu ograniczenia odwiertów i inwestycji w paliwa kopalne. „Wdrażanie lokalnej energii słonecznej jest kluczowym posunięciem w celu ochrony zarówno naszego klimatu, jak i milionów gospodarstw domowych najbardziej narażonych na odcięcia dostaw mediów i skoki cen brudnej energii” – powiedział Jean Su, dyrektor programu Energy Justice w Centre for Biological Diversity, jednej z grup, które naciskają o deklarację stanu zagrożenia klimatycznego, w oświadczeniu prasowym. „Ponieważ zabójcze fale upałów biją rekordy, ten ruch sygnalizuje, że Biden poważnie traktuje kryzys klimatyczny, ale musi iść dalej i szybko” – mówi Su.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Android