Poleganie na łosiach jako zdobyczy doprowadziło do rzadkich ataków kojotów na ludzi

Poleganie na łosiach jako zdobyczy doprowadziło do rzadkich ataków kojotów na ludzi

Naukowcy zajmujący się dziką przyrodą zakończyli badanie, które może odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w październiku 2009 roku grupa kojotów przeprowadziła niesprowokowany śmiertelny atak na młodą kobietę, która spacerowała po kanadyjskim parku.

Analizując dietę kojotów i ich przemieszczanie się w Parku Narodowym Cape Breton Highlands, gdzie atak miał miejsce na popularnym szlaku, naukowcy doszli do wniosku, że kojoty były zmuszone polegać na łosiach zamiast na mniejszych ssakach w większości swojej diety – i jako w wyniku przystosowania się do tego niezwykle dużego źródła pożywienia, postrzegali samotnego wędrowca jako potencjalną zdobycz.

Odkrycia zasadniczo wykluczyły możliwość, że nadmierna ekspozycja na ludzi lub pociąg do ludzkiego jedzenia mogły być czynnikiem ataku – zamiast tego obfite opady śniegu, silne wiatry i ekstremalne temperatury stworzyły warunki niegościnne dla małych ssaków, które normalnie stanowiłyby większość ich dieta.

„Dowody sugerują, że był to obszar ubogi w zasoby z naprawdę ekstremalnymi środowiskami, które zmusiły te bardzo zdolne do przystosowania się zwierzęta do rozszerzenia swojego zachowania” – powiedział główny autor Stan Gehrt, ekolog przyrody z The Ohio State University.

„Opisujemy, że te zwierzęta poszerzają swoją niszę, aby w zasadzie polegać na łosiach. Robimy też krok naprzód i mówimy, że nie tylko padlinożercami, ale tak naprawdę zabijali łosie, kiedy tylko mogli. To dla nich trudne aby to zrobić, ale ponieważ mieli bardzo mało jedzenia, jeśli w ogóle cokolwiek innego, to była ich zdobycz” – powiedział. „A to prowadzi do konfliktów z ludźmi, których normalnie byś nie widywał”.

Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie Journal of Applied Ecology.

Śmierć 19-letniego piosenkarza folkowego Taylora Mitchella jest jedyną ofiarą śmiertelną spowodowaną atakiem kojota na dorosłego człowieka, jaki kiedykolwiek udokumentowano w Ameryce Północnej.

Gehrt, który kieruje projektem Urban Coyote Research Project, który monitoruje kojoty żyjące w Chicago od 2000 roku, był konsultowany przez media w celu uzyskania ekspertyzy po ataku. Na obszarach miejskich, takich jak Chicago, gdzie tysiące kojotów żyją wśród milionów ludzi, urazy spowodowane spotkaniami kojotów i ludzi są bardzo rzadkie.

„Mówiliśmy społecznościom i miastom, że względne ryzyko stwarzane przez kojoty jest dość niskie, a nawet jeśli dochodzi do konfliktu, w którym osoba zostaje ugryziona, jest to raczej niewielkie” – powiedział Gehrt, profesor w Ohio State’s School of Environment and Zasoby naturalne. „Śmiertelność była tragiczna i zupełnie nie na miejscu. Byłem tym zszokowany – po prostu absolutnie zszokowany.

„Wiele osób zaczęło się zastanawiać, czy jesteśmy na czele nowego trendu i czy kojoty zmieniają swoje zachowanie. I nie mieliśmy dobrych odpowiedzi”.

Gehrt rozszerzył wstępne dochodzenie w sprawie śmiertelnego ataku – i kilkudziesięciu mniej poważnych incydentów ludzi z kojotami w parku przed i po śmierci Mitchella – do szczegółowych badań terenowych. W latach 2011-2013 wraz ze współpracownikami schwytał 23 dorosłe i młode kojoty żyjące w parku Cape Breton i wyposażył je w urządzenia do dokumentowania ich ruchu i wykorzystania przestrzeni.

Aby uzyskać informacje żywieniowe, zespół obcinał również wąsy schwytanym na żywo kojotom oraz z ciał kojotów zamieszanych w śmiertelny atak i inne incydenty z udziałem ludzi i kojotów. Dla porównania, naukowcy zebrali futro potencjalnej zdobyczy – nornika czerwonogrzbietego, ryjówki, zająca w rakietach śnieżnych, jelenia bielika i łosia – oraz sierść z lokalnych zakładów fryzjerskich, które służyły jako zamiennik pożywienia dla ludzi.

Seth Newsome, profesor biologii na Uniwersytecie w Nowym Meksyku i współautor badania, przeanalizował stabilne izotopy węgla i azotu w tych próbkach wąsów i sierści, aby określić, co kojoty jadły przez kilka miesięcy, zanim zostały schwytane lub śmiertelnie usunięte z populacji.

Analiza wykazała, że ​​średnio łoś stanowił od połowy do dwóch trzecich diety zwierząt, a następnie zając w rakietach śnieżnych, małe ssaki i jelenie.

„Te dowody żywieniowe były kluczowym elementem” – powiedział Gehrt. „Ich dieta uległa zmianie, ponieważ korzystają z różnych produktów spożywczych dostępnych w tym czasie. Jesteśmy przyzwyczajeni do dużych wahań segmentów wąsów w zależności od pory roku. Ale w tym systemie, w przypadku tych kojotów, nie Nie widzę tego – płaska linia na końcu łosia, więc jest bardzo mało różnic w ich diecie.

Próbki pobrane od kojotów, co do których potwierdzono, że brały udział w śmiertelnym ataku, wykazały, że jedli tylko łosie, „a ich dieta się nie zmieniała” – powiedział. Analiza odchodów kojota potwierdziła ustalenia izotopowe. Naukowcy znaleźli tylko kilka przykładów pojedynczych zwierząt, które zjadły pokarm dla ludzi.

Poza analizą diety, Gehrt i jego współpracownicy sprawdzili, czy kojoty są zaznajomione z ludźmi, a zatem nie boją się ludzi. Wzorce ruchu pokazały, że podczas gdy kojoty wykorzystywały przestrzeń kosmiczną – prawdopodobnie związaną z potrzebą szukania zdobyczy daleko i daleko – zwierzęta w dużej mierze unikały obszarów parku uczęszczanych przez ludzi i były bardziej aktywne w nocy w okresach, kiedy dzień wykorzystanie przez ludzi było najwyższe. Zakaz polowania i łapania w pułapki w parku usunął również zagrożenie ludzkie.

„To duży obszar, w którym żyją te kojoty i nigdy nie mają negatywnych doświadczeń z człowiekiem – jeśli w ogóle mają jakiekolwiek doświadczenie” – powiedział Gehrt. „Prowadzi to również do logicznego założenia, które zakładamy, że zwierzętom nie jest trudno sprawdzić, czy ludzie są potencjalną zdobyczą”.

Gehrt powiedział, że w miastach i większości innych obszarów dzikiej przyrody, na których żyją kojoty, wszelkiego rodzaju pożywienia jest pod dostatkiem. Powiedział, że ich przetrwanie w Cape Breton można przypisać niezwykłej zdolności przystosowania się do środowiska.

„Te kojoty robią to, co robią kojoty, to znaczy, gdy ich pierwszy lub drugi wybór zdobyczy nie jest dostępny, będą eksplorować i eksperymentować oraz zmieniać zakres poszukiwań” – powiedział.

„Mogą się przystosować i to jest klucz do ich sukcesu”.

Prace te były wspierane przez Parks Canada, Departament Gruntów i Leśnictwa Nowej Szkocji oraz Fundację Max McGraw Wildlife Foundation.

Dodatkowi współautorzy to Erich Muntz z Parku Narodowego Cape Breton Highlands, Evan Wilson ze stanu Ohio i Jason Power z Departamentu Ziemi i Leśnictwa Nowej Szkocji.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
science