Microsoft próbuje nakłonić użytkowników systemu Windows 10 do uaktualnienia do systemu Windows 11 – ale nie wydaje się, aby robiło to duże postępy. Teraz stosuje się nową strategię, aby przekonać lojalnych użytkowników systemu Windows 10 do zmiany – i zdecydowanie idzie to za daleko.
Wersja: Beta
Języki: niemiecki, angielski, francuski
Licencja: pełna wersja
Przełącz na Windows 11: Microsoft polega na komunikacie pełnoekranowym po uruchomieniu systemu
„Twój komputer jest gotowy do uaktualnienia do systemu Windows 11.” Takie wiadomości doprowadzają niektórych użytkowników systemu Windows 10 z nowszymi systemami do szaleństwa od miesięcy. Raz po raz mówi się im, aby dokonali aktualizacji do najnowszego systemu operacyjnego Microsoftu i są informowani o potencjalnych korzyściach, jakie oferuje im system Windows 11.
Pomimo tej propagandy Windows 11, wielu użytkowników komputerów PC nadal trzyma się Windows 10 i zignoruj uwagi dotyczące aktualizacji od firmy Microsoft. Wydaje się, że to również nie umknęło uwadze grupy, więc wydaje się, że od kilku tygodni istnieje nowa strategia, aby zmusić ludzi do aktualizacji – i to wszystko gigantyczne pełnoekranowe wyskakujące okienko, które otwiera się zaraz po uruchomieniu komputera:
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że uaktualnienia systemu Windows 11 nie da się już uniknąć. Na środku ekranu znajdziesz tylko dwie opcje, które dają użytkownikowi możliwość natychmiastowej aktualizacji lub zaplanowania jej na późniejszy termin. Dopiero na drugi rzut oka widać, że istnieje również opcja dalszego korzystania z systemu Windows 10. Odpowiedni przycisk można znaleźć lewym dolnym rogu ekranu – prawie schowany.
Czy nadal używasz systemu Windows 10? W takim razie te praktyczne kombinacje klawiszy mogą ułatwić Ci codzienną pracę:
Strona główna systemu Microsoft Windows 11 | 1 urządzenie | 1 użytkownik | Kod aktywacyjny komputera za pośrednictwem poczty e-mail
Teraz cena może być wyższa. Cena od 14.03.2023 00:50
Windows 11 za wszelką cenę? Microsoft idzie za daleko — komentarz Roberta Kohlicka
Fakt, że Microsoft nadal próbuje wzbudzić zainteresowanie użytkowników systemu Windows 10 Windows 11 i zmotywować ich do zmiany, nie jest zasadniczo naganny – jednak sposób realizacji tak. Nawet komunikaty w centrum powiadomień są irytujące dla wielu użytkowników, ponieważ lubią wysuwać się na pierwszy plan, a czasem nawet nakładać na działające aplikacje pełnoekranowe. To irytujące, ale wiadomość można szybko zamknąć.
Jednak dzięki nowemu pełnoekranowemu wyskakującemu okienku Microsoft posuwa się teraz za daleko. Inwazyjny przekaz nie tylko zwraca pełną uwagę użytkownika i stawia go w pogotowiu, dzięki rozmieszczeniu przycisków sugeruje nawet, że powinien najpóźniej nie ma teraz wyboru i musi dokonać aktualizacji do systemu Windows 11. Fakt, że opcja pozostawienia systemu Windows 10 jest zakotwiczona w lewym dolnym rogu – i dlatego nie jest w centrum uwagi – jest czystą kalkulacją Microsoftu.
Windows 10 to dla Microsoftu przeszłość. Znajduje to również odzwierciedlenie w tym kroku:
To marne oszustwo jest oszustwem i próbuje przekonać nieuważnych użytkowników systemu Windows 10 do przejścia na system Windows 11 – nawet jeśli tego nie chcą. Ponieważ gdyby byli tym zainteresowani, najprawdopodobniej skorzystaliby już z jednej z wielu innych ofert aktualizacji, które Microsoft ciągle im rzuca.
Użytkownicy systemu Windows 10, którzy chcą pozostać wierni swojemu systemowi operacyjnemu, muszą zatem od teraz zachować szczególną ostrożność. Z drugiej strony Microsoft powinien natychmiast zaprzestać tej nowej strategii marketingowej. Bo nawet jeśli to zdecydowanie zwiększy rozprzestrzenianie się Windowsa 11, ofiary aktualizacji, których to dotyczy, prawdopodobnie poczują się oszukane przez Microsoft i mogą nawet pomyśleć o przejściu na konkurencyjne produkty.
Nie chcesz przegapić więcej wiadomości o technologii, grach i popkulturze? Brak aktualnych testów i przewodników? Następnie śledź nas na Facebooku lub Twitterze.