Wciąż wydaje się nieco przedwczesne, aby spekulować na temat iOS 16, w końcu nie zobaczymy dużej aktualizacji iPhone'a Apple'a najwcześniej latem 2022 roku. Jednak już teraz dostajemy z Włoch szalony pomysł, który warto zobaczyć. Chce całkowicie wywrócić zwykłą operację do góry nogami.
Zainstalowanie iOS 15 na iPhonie było możliwe dopiero od prawie dwóch miesięcy i, co zrozumiałe, nie ma żadnych konkretnych odniesień do iOS 16 w plotkach. W końcu Apple powinno pokazać nadchodzącą aktualizację najwcześniej za około sześć miesięcy na wewnętrznych targach deweloperskich. Oczywiście: spekulowanie i „wirowanie” są dozwolone.
Koncepcja na iOS 16: Niezwykłe działanie iPhone'a
To właśnie robi teraz włoski projektant Andrea Copellino ze swoim nieco szalonym pomysłem na iOS 16 . Był szczególnie pod wrażeniem ekranu głównego, centrum sterowania i wielozadaniowości. Jeśli Apple weźmie przykład z projektu, będziemy musieli przemyśleć operację (źródło: Behance, Andrea Copellino).
Pierwsze spojrzenie trafia na ekran główny. Oczywiście na początku inspirowany Androidem, ponieważ centralny widżet zegara i pasek wyszukiwania dominują w górnej części. Ale pod tym kryje się prawdziwa rewolucja. Zamiast jak zwykle przewijać w poziomie przez różne strony, po prostu przewija się w pionie i czuje się „bez końca” w aplikacjach. Tymczasem stacja dokująca unosi się nad ikonami aplikacji. Wygląda szalenie, ale jaka byłaby korzyść?
Copellino pisze:
„Ten nowy ekran główny to pionowa lista. Układ poprawia użyteczność, ponieważ do symboli można dotrzeć z dolnej, bardziej dostępnej części powierzchni ekranu.”
Projektant może mieć rację, bo nie ma potrzeby sięgania w górną część wyświetlacza jedną ręką . Wreszcie, docenią to użytkownicy iPhone'a Pro Max.
Wielozadaniowość i centrum sterowania zjednoczone
Innym ekscytującym pomysłem jest wielozadaniowość. W widoku widzimy nie tylko karty aplikacji, które już znamy, ale także centrum sterowania. Ten ostatni zajmuje dolną część ekranu i można go przewijać w poziomie. Oznacza to, że wszystkie elementy można łatwo dosięgnąć jedną ręką, a zwichnięte palce to już przeszłość. Zmniejszone karty aplikacji są nadal łatwo dostępne. Koncentrują się teraz bardziej na aplikacjach lub samej powiązanej ikonie, zawartość kart jest raczej nieistotna.
W obecnym systemie iOS 15 firma Apple dała nam tę fajną funkcję, wyjaśnia w filmie :
To przybliża interfejs wielozadaniowy do szybkiej i wydajnej zmiany programu na Macu , do której można się dostać za pomocą klawisza polecenia + tabulatora. Przez większość czasu wiemy, na którą aplikację chcemy się przełączyć. Szczegółowy widok map lub zawartości aplikacji jest znikomy.
Opinia redaktora, Svena Kaulfussa: Projekt jest przyjemny, jak często łapię się na karkołomnych ćwiczeniach palców, np. po to, by dotrzeć do centrum sterowania – od iPhone’a X wzwyż trudno to zrobić jedną ręką. Z drugiej strony widok wielozadaniowy można szybciej uzyskać kciukiem, jeśli teraz można również dotrzeć do centrum sterowania – marzenie. Z iPhone'ami z przyciskiem Home to zadziałało i nadal działa, dlaczego nie tak jak w tym projekcie z nowszymi modelami z kontrolą gestów?