Rynek samochodów elektrycznych jest w ruchu. Chociaż może to nawet oznaczać kłopoty dla starych właścicieli, takich jak Tesla, BMW czy VW, klienci mogą spodziewać się nowych projektów i powiewu świeżego powietrza od większej konkurencji. Siedem ekscytujących marek wkrótce pojawi się w Niemczech i będzie naprawdę zaangażowanych.
Tesla nadaje ton samochodom elektrycznym praktycznie na całym świecie. Ale nikt nie wie, czy tak zostanie. Nawet Elon Musk ma powody do niepokoju. Warto przyjrzeć się temu, co nadchodzi. Ponieważ wielu młodych producentów samochodów chce podążać za Teslą i stać się nowym hitem. Siedem z nich powinno wkrótce znaleźć się na niemieckich drogach.
Ora von Great Wall Motor
Z Chińska firma samochodowa Great Wall Motors (GWM) prawdopodobnie będzie jedną z największych marek w przyszłości, jeśli chodzi o samochody elektryczne. W porównaniu z wieloma innymi producentami, którzy chcą wkrótce przyjechać do Niemiec, GWM jest już stary: grupa powstała w 1983 roku i ma za sobą kilka lat więcej niż Tesla.
Wraz z Orą GWM wysyła na rynek niemiecki ciekawą markę elektroniczną: Das Kompaktowy model Ora Cat faktycznie powinno być możliwe do zamówienia przez niemieckich klientów w zeszłym roku. Opóźnienia, zwłaszcza w przypadku e-samochodów, nie są obecnie niczym niezwykłym w branży. Dlatego nie ma ustalonej daty rozpoczęcia.
Wizualnie mały Stromer przypomina Skrzyżowanie Mini i Opla Adam i jest skierowany do młodych klientów, którzy nie potrzebują (jeszcze) dużego SUV-a – jest to wyjątek na tej liście. Ora Cat powinna szczególnie przekonywać dumnym maksymalnym zasięgiem. W zależności od doboru akumulatora, powinno być możliwe do 400 km – to duża odległość dla auta kompaktowego. Należy jednak być nieco bardziej ostrożnym z informacjami dostarczanymi przez chińskich producentów niż z VW i Co. Na początku spodziewana jest cena około 30 000 euro.
Wynajmij e-samochód i odbierz bonus w wysokości 6000 €
Wey z GWM
GWM puszcza równolegle dwie marki na rodzimym rynku VW i Co. Jeśli Ora jest skierowana przede wszystkim do klientów zwracających uwagę na cenę, Wey chce służyć dokładnie drugiej stronie. Wey jest uważana za luksusową markę GWM. Nie jest to jednak marka czysto elektryczna. W związku z tym na niemiecki rynek ma trafić luksusowy SUV Coffee 01, hybryda typu plug-in.
Wśród nich jest jednak chlubnym wyjątkiem, ponieważ SUV jest brany pod uwagę PHEV o największym zasięgu elektrycznym w ogóle. 150 km jest możliwe bez konieczności uciekania się do silnika spalinowego. Pod względem ceny chińskie pochodzenie jest korzystne dla niemieckich nabywców. Atrakcyjny luksusowy samochód elektryczny powinien zaczynać się od 50 000 euro – nie warto wspominać o segmencie premium. Wey przyjmuje zamówienia w przedsprzedaży za pośrednictwem aplikacji, ale nie ma jeszcze daty rozpoczęcia.
Lucid: konkurent Tesli z USA
Lucid jest konkurentem Tesli od samego początku. Między innymi amerykańska firma wyrabia sobie markę swoim asortymentem. Pierwszy model powinien niedługo trafić na rynek niemiecki, pierwsze dostawy planowane są na lato 2022 – europejska premiera.
Lucid nie robi bałaganu w Niemczech, jest zrobiony z wielkich rzeczy. Ponieważ amerykański producent samochodów zaczyna bezpośrednio od swojego najmocniejszego modelu, Przejrzyste powietrze. Maksymalny zasięg przy odpowiedniej konfiguracji powinien: 830 km być. Marka Lucid była i ma być alternatywą dla Tesli. Oczywiste jest, że Air będzie w bezpośredniej konkurencji z numerem 1 Tesli, Modelem S. Klienci zauważą to również patrząc na cenę. Zaczyna się w USA od prawie 88 000 dolarów, topowa wersja kosztuje dumne 179 000 dolarów.
Nio: e-samochody z wymiennymi bateriami
Nie czekaj dłużej, wtedy przyjadą e-samochody chińskiego producenta Nie, także Niemcy. Stromer są już dostępne w Norwegii, kraju wzorcowym dla e-mobilności. Poza Niemcami, pod koniec 2022 r. planowane jest wejście na rynek również w Danii, Szwecji i Holandii.
Pierwszym modelem Chińczyków będzie ET7, elektryczny sedan. Już samo to wyróżnia Cię na rynku e-samochodów SUV-ów. Ale jedna osobliwość Nio jest znacznie ważniejsza. Chińska marka od samego początku polega na wymiennych bateriach w domu i chce zrobić to samo w Niemczech. Zamiast znosić długie czasy ładowania, klienci powinni móc po prostu wymienić prawie rozładowany akumulator na nowy na specjalnych stacjach wymiany Nio. Po kilku minutach zaczyna się od nowa.
System ma jednak jedną wadę: zamiast korzystać z własnej baterii, która jest częścią e-samochodu, Nio polega na wynajmie baterii – co oczywiście ma sens, biorąc pod uwagę regularne zmiany. Ale to też nie jest tanie: w Norwegii to kosztuje Standardowe sterowniki akumulatorów Nio przeliczają około 136 euro miesięcznie.
To sumuje się do ceny zakupu. Nie ustalono jeszcze, jak wysoki będzie. W Chinach należy zapłacić równowartość około 46 000 euro. Jeśli chcesz, prawdopodobnie możesz też kupić akumulator – za porządną dopłatą, w końcu jest to najdroższy podzespół w samochodach elektrycznych.
Togg: pierwszy w Turcji
Togg powinien być już znany osobom obeznanym ze sceną. Koncern z Turcji ląduje Niemcy jako pierwszy rynek zagraniczny dla elektrycznego SUV-a. Zawodnik ID.4 powinien mieć zasięg od 300 do 500 km, w zależności od rozmiaru akumulatora. Nie ma jeszcze ceny.
Następnym modelem będzie elektryczny sedan, a następnie trzy kolejne elektryczne samochody nowej marki. Firma, która została założona dopiero w 2018 roku, postawiła na wprowadzenie na rynek w 2023 roku. Togg jest pierwszym krajowym producentem samochodów w Turcji.
VinFast: konkurs premium z Wietnamu
VinFast jest także pierwszym producentem samochodów w swojej ojczyźnie: Wietnamie. Firma, która powstała w 2017 roku, chce w tym roku wypuścić na rynek swoje pierwsze dwa samochody elektryczne na świecie: SUV-y premium VF8 i VF9. W tym celu zapewniono znane wsparcie Włoch. Projekt VinFast pochodzi od firmy Pininfarina, która odpowiada również za język projektowania wielu modeli Ferrari, Forda i Peugeota. Włoskie studio projektowe ma też na starcie własny samochód elektryczny, który jest jednym z najszybszych na świecie.
VF8 i większy VF9 z siedmioma miejscami są już dostępne na zamówienie. Mniejszy SUV może przejechać do 471 km bez przerwy na ładowanie, koszt: od 43 900 euro. Wypożyczenie baterii również nie jest wliczone w wietnamski, co dodaje kolejne 120 euro miesięcznie. VF9 powinien się wyrównać dojść do 594 km, jest oferowany w cenach zaczynających się od 58 650 euro. Wypożyczenie baterii jest również droższe o 150 euro.
Wyjątkowym punktem sprzedaży VinFast jest długa gwarancja: Bateria musi wystarczyć na 10 lat lub 200 000 km, bez spadku poniżej 70 procent początkowej pojemności. Inni producenci nie mogą nadążyć.
Airways jest tam od dawna
Aiways to wczesny początek. Pierwszy samochód elektryczny Chińczyków jest dostępny w Niemczech od 2020 roku: całkowicie elektryczny SUV o nazwie U5. W tym roku do Europy powinien trafić numer 2, logicznie nazywany U6. Czeka nas crossover coupé. Jeśli spojrzysz na pochwały dla Skody Enyaq iV Coupé RS, może to być odpowiednia nadwozie na rynek niemiecki.
Od U6 można oczekiwać dużego zasięgu ponad 500 km, który ma również zalety w tunelu aerodynamicznym w porównaniu z masywniejszymi SUV-ami dzięki bardziej przyjemnemu kształtowi. Aiways nie ujawnił jeszcze ceny, ale zdecydowanie powinna być droższa niż około 38 000 euro za U5.
Wynajmij e-samochód i odbierz bonus w wysokości 6000 €
Sono Motors: niemiecki nowicjusz
Jedynym niemieckim debiutantem na tej liście jest Sono Motors. Na tle poprzedniej oferty wyróżnia się bawarski startup e-car. Ponieważ oprócz zwykłego zasilania przez baterię, jest to Model Sion praktycznie pokryty ogniwami słonecznymi, Łącznie 456 sztuk. Sama bateria 54 kWh ma podobno zasięg 300 km, dzięki dodatkowej energii słonecznej należy dodać średnio 112 km, nawet w bezchmurne dni do 245 km dodatkowo.
Sono Motors podaje cenę zakupu na 28 500 euro, ale istnieje optycznie kompaktowy Stromer, który zapewni dużo miejsca do przechowywania – do 1250 l przy złożonym tylnym siedzeniu. Produkcja ma ruszyć w 2023 roku. Zainteresowani mogą już zabezpieczyć model za kaucją w wysokości 500 euro. Ale: Firma Sono Motors miała już po drodze kilka problemów i mogła ostatecznie utrzymać się na powierzchni dzięki darowiznom. Kupujący powinni o tym pamiętać.