Współpraca Fortnite z MonsterVerse należąca do Legendary Pictures zaowocowała pojawieniem się skórek Godzilli i King Konga w Fortnite, ale w tym wydarzeniu nie chodzi tylko o kosmetyki – to także dodanie szansy, że jeden gracz w każdej rundzie Battle Royale będzie mógł zagrać Godzillą. Mówiąc „graj jako Godzilla” mam na myśli, że będziesz wyższy od najwyższego budynku w Seaport City i będziesz mógł zmiażdżyć każdy budynek i zbudować na mapie, nadepnąwszy na niego lub wystrzeliwując laserowy oddech Godzilli. Działa to podobnie do jak grywalny Doktor Doom działał podczas rozdziału 5, sezonu 4, z tą różnicą, że będziesz jeszcze wyższy niż gigantyczny Doom. Jednak sposób, w jaki to działa, może być nieco mylący przy pierwszych kilku spotkaniach – chociaż w przeszłości w Fortnite miały miejsce wydarzenia podobne do tego wydarzenia z Godzillą, sposób, w jaki to faktycznie działa, jest zupełnie nowy. Rozłóżmy to więc kawałek po kawałku.Ty też możesz teraz zostać Godzillą w Fortnite.
Jak działa grywalna mechanika Godzilli w Fortnite
W tej chwili każda gra typu Battle Royale i Zero Build ma 40% szans na pojawienie się szczeliny, która pozwoli pierwszemu graczowi zamienić się w gigantyczną Godzillę, która potrafi wydać duży ryk, duży tup i duży (i prawdopodobnie ostry) podmuch laserowego oddechu. Szczelina pojawi się po około trzech minutach meczu i doda do mapy wszystkich ikonę informującą o lokalizacji. Nie możesz jednak od razu się w to zagłębiać. Wszystkim graczom powiedziano, że minie około minuty, zanim będzie można z niej faktycznie skorzystać. Dzieje się tak, aby rola Godzilli nie została automatycznie przydzielona najbliższej osobie, gdy się pojawi – trzeba dać szansę także innym. Nie ma spójnego sposobu, aby wiedzieć, kiedy Godzilla się pojawi, ale kiedy się pojawi, jest 25 % szans, że King Kong pojawi się na początku meczu i zrzuci kilka dodatkowych zrzutów zaopatrzenia marki Monarch — kiedy to nastąpi, będziesz go dość wyraźnie widzieć z autobusu bojowego, więc jest to dość trudne tęsknię. Tylko pamiętaj: za każdym razem, gdy pojawia się Kong, w tym samym meczu będzie po nim podążał Godzilla, ale Kong nie pojawi się w każdym meczu, w którym występuje Godzilla. Przez większość czasu Godzilla będzie pojawiać się bez Konga. Bardziej spójne opowiadanie mogłoby być fajne, ale Epic prawdopodobnie nie chce, aby ludzie przerywali mecze już na początku, dopóki nie znajdą takiego z Godzillą, co jest dokładnie tym, co zrobiliby niektórzy ludzie, gdyby mieli taką możliwość. ktoś inny zamienił się w Godzillę, pozostaniesz w tym stanie przez maksymalnie dziesięć minut — będziesz mieć pasek zdrowia, który natychmiast zacznie się automatycznie wyczerpywać. Inni gracze mogą skrócić czas, strzelając do Godzilli, gdy szaleje wszędzie. Kiedy pasek zdrowia spadnie do zera, czy to z powodu czasu, czy odniesionych obrażeń, zamienisz się z powrotem w normalnego gracza, a ten, kto zadał Godzilli najwięcej obrażeń, otrzyma medalion, który zapewni mu zdolność doładowania doskoku (a la medalion Cerberusa w Rozdziale 5) i mityczną poczwórną wyrzutnię rakiet. Żeby było jasne, nie możesz umrzeć, grając jako Godzilla – na końcu zawsze, bez względu na wszystko, wrócisz do normalnego gracza. Od tego momentu resztę meczu rozegrasz jak zwykle. Nawiasem mówiąc, za bycie Godzillą w meczu nie dostajesz żadnych nagród, poza szczęśliwymi wspomnieniami. Chociaż z pewnością przypomina to Wyspę Zagłady z rozdziału 5 sezonu 4, ta wersja tej koncepcji stanowi duże ulepszenie na papierze, ponieważ ma to miejsce na początku meczu, a nie w jego połowie – Godzilla zniknie na długo, zanim będzie w stanie całkowicie wytrącić z równowagi grę końcową, tak jak zrobił to ogromny Doktor Doom.