Ryan Haines / Android Authority Wiodące obecnie aparaty do smartfonów zapewniają imponującą jakość obrazu, minimalną ilość szumów w większości warunków, elastyczny zoom, doskonałe możliwości przy słabym oświetleniu i nie tylko. Różnice ostatecznie sprowadzają się do kolorów, balansu bieli i innych zmiennych. Kolega z Android Authority i szef fotografii, Edgar Cervantes, niedawno przetestował swoje umiejętności edycyjne na Pixelu 7 Pro. Poprosiliśmy czytelników, aby wybrali między wersją wyjściową Pixela a edytowaną wersją Edgara. Oto, co wybrałeś.
Które zdjęcia podobały Ci się bardziej?
Wyniki
W tej ankiecie zebrano ponad 2100 głosów i okazuje się, że większość z was woli zdjęcia zrobione Pixelem 7 Pro. Około 57% respondentów głosowało na gotowe zdjęcia Pixela. Niektóre komentarze czytelników potwierdzające to stanowisko sugerowały, że edycje Edgara były zbyt ciepłe w porównaniu z wynikami Pixela. Tymczasem ~ 43% ankietowanych czytelników stwierdziło, że woli edycje naszego fotografa. Przynajmniej jeden czytelnik uważał, że ujęcia Eda zyskały licencję artystyczną na lepsze, nazywając ujęcia Pixela „nudnymi i pozbawionymi życia”. Inny czytelnik również uważał, że jego preferencje zależą od ekranu, na którym przegląda zdjęcia. Warto również zauważyć, że nasz fotograf dał sobie tylko pięć minut na edycję każdego zdjęcia, chociaż nie jesteśmy pewni, czy więcej czasu na edycję miałoby ogromne znaczenie do tej ankiety.
Uwagi
James: Większość edycji wykonanych przez fotografa jest zbyt ciepła, kolorowa i tworzy nienaturalnie błękitne niebo (niektóre takie). Z wyjątkiem sceny nad jeziorem, ujęć nocnych i ujęć z podwórka, chyba wolę montaż gogli. Mohammed Asaa: To pokazuje, jak dobry jest algorytm Google. Dan: Jedno słowo: ŻÓŁTY. Chris: Nie sądzę, aby którykolwiek z nich, piksel LUB fotograf, wykonał lepszą robotę. Myślę, że wykonywali zupełnie inne zadania. Piksel starał się dokładnie odtworzyć scenę, podczas gdy człowiek bardzo korzystał z licencji artystycznej. Myślę, że Google starał się podkreślić realistyczną dokładność iw większości scen udało się. Większość wygląda solidnie „po wyjęciu z pudełka”, a zatem bardzo łatwo je urozmaicić w razie potrzeby. Nikt nie potrzebuje ratunku, aby spróbować przywrócić rzeczy do rzeczywistości. Ponownie, nie sądzę, aby Pixel lub fotograf wykonali lepszą robotę, myślę, że wykonali zupełnie RÓŻNE zadania. Komputery są lepsze pod względem dokładności, ludzie są lepiej przystosowani do artyzmu. Dokładność początkowych ujęć Pixela może służyć jako solidny obraz końcowy lub jako doskonały punkt wyjścia do niektórych zmian artystycznych. L4N: Wybrałem Pixela. Nie mam wątpliwości, że ręczna edycja przyniosłaby ogólnie lepsze wyniki, ale nie jestem fanem tego, jak edytował te zdjęcia. To jest subiektywne. Człowiek wygrywa, ale w tym konkretnym przypadku wybieram Pixel Roland Homoki: Bardzo interesujące. Miałem trudności z dodaniem komentarza przez telefon (cały artykuł zmieniał rozmiar), więc przeniosłem się do komputera Mac, aby dodać komentarz, ale tutaj wygląda to zupełnie inaczej. Spodziewałem się tego, ale zawsze dobrze jest zobaczyć dowód na hipotezę. Czyli… na telefonie podoba mi się 60% zdjęć z Pixela. Mój telefon ma ekran OLED, a wiele zdjęć edytowanych przez ludzi było przesyconych i prześwietlonych. Ale na Macbooku wydaje mi się, że 65% edytowanych przez ludzi jest lepszych. Zdaniem mojego syna tym bardziej 🙂 Dużo więc zależy od ekranu, na którym konsumujemy treści. Podsumowując, w większości przypadków wolałbym coś pomiędzy PhoenixWitti: zdjęcia Pixela są nudne i pozbawione życia. Naturalny? Może. Ale jaki jest sens zdjęcia krajobrazu, jeśli jest po prostu… meh? Edgar zdecydowanie pozwolił sobie na pewną swobodę artystyczną przy kilku ujęciach, ale jeśli nie zależy mi tylko na zdjęciach, myślę, że sztuka jest najważniejsza. Wolę cieplejsze, jaśniejsze obrazy. Wyjdę na prostą i powiem, że Edgar był prawdopodobnie ograniczony przez wyjście czujnika telefonu.
Uwagi