Ryan Haines / Android Authority Każde wakacje w Libanie to dla nas rzadka szansa na ponowne nawiązanie kontaktu z przyjaciółmi i członkami rodziny, którzy obecnie mieszkają na całym świecie. Od Kanady po Francję, Zjednoczone Emiraty Arabskie i nie tylko – wszyscy wracamy do domu na święta i spotykamy się na lunchach, kolacjach, przyjęciach zaręczynowych, propozycjach-niespodziankach i zaimprowizowanych spotkaniach. Każdy robi zdjęcia, ale mój telefon jest zwykle wyznaczony do fotografowania poważniejszych i ważnych momentów. Powodem jest to, że kilka lat temu mój Pixel 2 XL zaskoczył wszystkich jakością swoich portretów i zdjęć w ciemniejszych pomieszczeniach. W jakiś sposób moi przyjaciele i rodzina zgodzili się, że kamera mojego telefonu jest lepsza od którejkolwiek z ich, i to zapoczątkowało tradycję, którą Pixel 4 XL, 5, 6 Pro i 7 Pro nosili z dumą. Tak było aż do tego roku, kiedy nagle nikt tak naprawdę nie poprosił mnie o zrobienie zdjęć moim Pixelem 8 Pro. Mój Pixel był kiedyś wyznaczonym snaperem do wszystkich naszych zdjęć z wakacji. W tym roku każdy korzystał z własnego telefonu. Pierwsze przyjęcie zaręczynowe minęło, potem kolacja bożonarodzeniowa, kilka dużych rodzinnych lunchów, a nawet nastrojowy wieczór z fondue, a wszystko to bez żadnych specjalnych życzeń dotyczących mojego Pixela i jego doskonałej aplikacji Google Camera. Na początku byłem trochę zaskoczony, ale wraz z upływem dni nowa rzeczywistość zaczęła się stabilizować. Aparat Pixela nie jest już tak wyjątkowy. I wiem, że brzmię jak zgorzkniały, uprzywilejowany maniak, ale prawda jest taka, że bardzo się z tego cieszę.Edgar Cervantes / Android AuthorityW poprzednich latach przepaść pomiędzy jakością obrazu w moim telefonie, a tym, który noszą moi przyjaciele i rodzina, czy to średniotonowe, czy flagowe, była dość zauważalna. Kiedy przyjaciel mojego męża zabrał swojego nowonarodzonego syna na świąteczny lunch, zdjęcia, które zrobiłem Pixelem 4 XL, to zdjęcia, które jego żona nadal używa jako zdjęć profilowych w mediach społecznościowych. Kiedy mój szwagier i jego żona świętowali swoje pierwsze wspólne Święta Bożego Narodzenia, zdjęcia, które zrobiłem Pixelem 5, wyprzedzały wszystko, co były w stanie zrobić ich telefony. A kiedy mój drugi szwagier oświadczył się swojej obecnej żonie, poprosił mnie o zrobienie kilku zdjęć moim Pixelem 6 Pro. Jednak to, co w 2017 r. było oszałamiającą przepaścią, powoli zaczęło się zmniejszać i przekształcać w coraz mniejszą różnicę. W zeszłym roku różnica nie była już tak zauważalna, a w tym roku każdy korzystał praktycznie z własnego urządzenia. Zmniejszyła się przepaść w jakości obrazu pomiędzy Pixelami a innymi telefonami budżetowymi lub flagowymi. Teraz prawie każdy telefon może robić użyteczne zdjęcia. Lubię obserwować te trendy, ponieważ mówią mi coś więcej, niż może powiedzieć porównanie aparatów side-by-side z podglądem pikseli. Widzisz, za każdym razem, gdy pojawia się nowy flagowy telefon z aparatem, robimy najszersze strzelaniny tutaj, w Android Authority, przybliżamy, porównujemy i kontrastujemy, a także oceniamy różnice bardziej doświadczonym okiem. Zrobiliśmy to na przykład z Pixelem 8 Pro i iPhonem 15 Pro.Robert Triggs / Android Authority Nie mówi mi to jednak nic o ogólnych nastrojach milionów użytkowników korzystających z budżetowych telefonów z aparatem. Nie mówi mi to, jak pewni siebie czują w stosunku do swoich zdjęć i filmów i jak bardzo im ufają, że osiągną dobry wynik. I na pewno nie pokazuje mi to, jak dobrze te kamery zachowują się w rzeczywistych sytuacjach, z poruszającymi się ludźmi lub zwierzętami, i poza idealnie dobraną sceną na potrzeby artykułu porównawczego. Wakacyjny eksperyment w Casa El Khoury i in. robi. A pod koniec 2023 roku powiedział mi coś, co podejrzewałem od jakiegoś czasu: ludzie ufają teraz aparatom swoich smartfonów. Powierzają im ludzi, dzieci, zwierzęta i najlepsze wspomnienia. Nawet najbardziej średniej klasy telefon może zrobić wystarczająco dobre zdjęcie, które pomyślnie przejdzie test mediów społecznościowych i wyświetlacza telefonu. Dotarliśmy do punktu, w którym każdy może zapisać swoje najcenniejsze wspomnienia, niezależnie od telefonu. To jest niesamowite. Oznacza to, że każdy, łącznie ze starszymi członkami mojej rodziny, którzy mają drżące ręce i mają niewłaściwie wykadrowane zdjęcia, może zrobić dobre zdjęcia osobom i chwilom, które najbardziej ceni, bez konieczności płacenia za telefon za 1000 dolarów lub konieczności pozostawania nieruchomo przez trzy sekundy za każdym razem. Oznacza to, że każdy może zachować swoje najcenniejsze wspomnienia.Ryan Haines / Android AuthorityFotografia smartfonowa przeszła długą drogę. I jasne, mógłbym stać tuż obok moich znajomych, robić to samo zdjęcie co oni moim fantazyjnym Pixelem 8 Pro i podglądać piksele, aby wskazać, pod każdym względem moje zdjęcie jest lepsze od tego, które zrobiły ich iPhone lub Galaxy . Ale czy to ma znaczenie? Absolutnie nie. Liczy się tylko to, że Twoje dziecko uśmiecha się na zdjęciu, Twój zwierzak robi coś głupiego na filmie lub Twoja grupa przyjaciół jest razem na zdjęciu. W ogólnym rozrachunku różnica pomiędzy zdjęciem z telefonu A i B jest tak niewielka, że nie ma to już żadnego znaczenia. Długie są dni, w których widoczne są piksele na twarzach, hałaśliwe zdjęcia w pomieszczeniach i niewyraźne ruchy. Minimalny pasek użyteczności zdjęć, pozwalający zatrzymać chwilę w czasie, spełniają wszystkie, z wyjątkiem najtańszych i najstarszych telefonów budżetowych na rynku. W pewnym sensie Pixel padł ofiarą własnego sukcesu. Zmusiło to inne marki do poważniejszego podejścia do fotografii. Ale czy to oznacza, że skomplikowane porównania kamer i strzelaniny nie mają już znaczenia? Oczywiście nie. Oznacza to po prostu, że musimy trochę bardziej przyjrzeć się pikselom i znaleźć mniejsze rzeczy, o które możemy się przyczepić, aby nakłonić producentów telefonów do jeszcze lepszych wyników. Możemy i powinniśmy pomóc podnieść poprzeczkę, aby każdy mógł robić coraz lepsze zdjęcia, bez względu na scenerię. Jeśli chodzi o mnie, skłamałbym, gdybym nie powiedział, że tęsknię za początkami Pixela. Była tam energia, która zapoczątkowała rewolucję w fotografii mobilnej. W pewnym sensie linia Pixeli firmy Google stała się ofiarą własnego sukcesu. Teraz, gdy pole fotografii mobilnej jest już prawie na poziomie, Google musi znaleźć inne góry, na które będzie mógł się wspiąć. Uwagi
Po raz pierwszy mój Pixel podczas wakacji nie był wcale lepszym aparatem
Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]