W styczniu zeszłego roku Lego obiecało, że jej 90. rocznica będzie niezapomnianym wydarzeniem: firma zgodziła się ożywić jeden ze swoich klasycznych motywów Lego (takich jak Kosmos, Zamek i Piraci) za pomocą nowego zestawu Lego przeznaczonego dla dorosłych. Ale okazuje się, że dziś nie dostajemy tylko jednej bomby nostalgii — firma zdecydowała się przywrócić klasyczny Space i klasyczny Castle w tym samym czasie. Po pierwsze, Lego ujawnia Galaxy Explorer, przeskalowaną wersję oryginalnego kultowego statku kosmicznego Lego o wartości 100 USD, którą można dziś zamówić w przedsprzedaży. Po drugie, ogłasza Zamek Rycerzy Lwa, który – w cenie 400 dolarów i 4514 sztuk – jest z pewnością najbardziej skomplikowanym i imponującym zestawem zamkowym, jaki kiedykolwiek wyprodukowała firma.
Aby dowiedzieć się więcej o nowym zamku Lego, kliknij tutaj. Od kilku dni przeglądam zdjęcia w wysokiej rozdzielczości każdego zestawu, które znajdziecie poniżej, zachwycając się szczegółami i ukrytymi funkcjami gry. Ale nie musiałem tego robić sam: mogłem też porozmawiać z głównymi projektantami Mike’em Psiakim (patrz też: Titanic, Saturn V, Aston Martin DB5) z 007 i Milanem Madge (Space Shuttle Discovery, Pirates of Barracuda Bay, Umiejętność centralna). Rozmawiałem nawet z Nielsem Milanem Pedersenem, 44-letnim weteranem, który współtworzył Lego Pirates and Forestmen, pracował nad wieloma klasycznymi motywami kosmosu i zaprojektował wiele z najbardziej kultowych fortów, zamków i statków, w tym Zamek Czarnego Rycerza, Zamek Królewskiego Rycerza, który miałem szczęście posiadać jako dziecko, oraz legendarną Barracuda Black Seas.
Oryginalny zestaw Galaxy Explorer z 1979 roku. Zdjęcie: Budowa z tyłu pudełka W przypadku Galaxy Explorera, mówi Psiaki, celem było wywołanie nostalgii poprzez zbudowanie statku, który myślisz, że pamiętasz – a nie tego, który faktycznie istniał. Większość ludzi widziała tylko zdjęcia oryginalnego zestawu z 1979 roku, a nawet dzieci, które je trzymały, nie są już dziećmi. Oto, co mi powiedział:
Zauważyliśmy, że dorośli na ogół pamiętają zestawy Lego z ich dzieciństwa jako o wiele bardziej imponujące i wciągające niż w rzeczywistości, naprawdę – a nasz wielki zakład, że stawiamy na ten model, hipoteza, którą wymyśliliśmy, jest taka, chodzi o to, jak duże są. Więc jak kiedy jesteś dzieckiem, jesteś dużo mniejszy. Teraz jesteś po prostu fizycznie większy i zajmujesz znacznie więcej miejsca. Widząc ten sam zestaw oczami osoby dorosłej, zasadniczo nie obejmuje on tak dużego pola widzenia, prawda?
Ale o ile większy? Kiedy Psiaki zdał sobie sprawę, że jest o 50 procent wyższy od własnego siedmioletniego syna, stało się to punktem odniesienia. Nowy 1246-częściowy Galaxy Explorer jest w przybliżeniu o 50 procent większy w każdym wymiarze — „silniki, które mają dwa moduły dookoła, robimy je trzymodułowe, szerokość skrzydeł staje się szersza, grubość płyty” i wszystko, co mogliby projektanci rozciągać się. Jak widać, płatowiec Galaxy Explorera ma teraz pewną wysokość — w 1979 roku był w dużej mierze zbudowany z cienkich, płaskich, szarych płyt. Nowy też ma 20,5 cala, czyli 52 centymetry. Ostatecznie Galaxy Explorer stał się w większości rozbudowaną wersją oryginału, „więc prawie wyobrażamy sobie, że patrzymy na Galaxy Explorer z kamerą o wysokiej rozdzielczości”. Utrzymywali ją ostrą i kanciastą, z jak najmniejszą liczbą nowomodnych łukowych kawałków, jak tylko mogli. Myślę, że wygląda niesamowicie, szczególnie w zestawieniu ze zdjęciami oryginału.
Widzisz robota? Pierwotnie pojawił się w Lego 6809 i nie ma nazwy. „Wewnętrznie lubimy żartować, że to Cosmobot, ponieważ zdecydowanie nie jest to astromechanik. Jeśli wymyślisz świetne imię, rozważylibyśmy stworzenie tego kanonu. Zdjęcie: Lego
Kolejne zdjęcie oryginalnego Galaxy Explorera. Zdjęcie: Andrew Gould (Wikimedia Commons) Ale co ciekawe, nie zawsze tak było. „Pierwotnie poszliśmy tą drogą, no dobra, jak zmodernizować Galaxy Explorer” – mówi Psiaki. „Jak to faktycznie działa jako statek kosmiczny?” Ale to podejście zostało porzucone po tym, jak odkryli, że zasadniczo budują kolejny Space Shuttle Discovery, i wyrzucili zmodernizowane projekty również dla kosmonautów.
Benny, astronauta z filmu Lego, ze swoim stereotypowym zepsutym hełmem. Ale ekipa Psiaki znalazła kilka miejsc na unowocześnienie scenografii tam, gdzie wydawało się to tematycznie odpowiednie. Niektóre z oryginalnych wydrukowanych komputerowych klocków Lego powróciły — teraz w postaci płaskich płytek zamiast pochyłych monitorów, dzięki czemu mniej przypominają monitory kineskopowe, a więcej z nich zmieściło się w kokpicie. Dostajesz nie tylko klasyczny kask kosmiczny Lego, ale także nowszą wersję z pogrubionym paskiem pod brodą, który jest mniej podatny na pękanie. „To był żart w The Lego Movie, gdzie Benny ma odlewany hełm ze zepsutym przedmiotem, ponieważ tak wszyscy pamiętają ten hełm” — opowiada Psiaki.
Psiaki mówi, że klasyczny hełm pozwala Lego zmieścić cztery minifigurki w kokpicie, co nie do końca pasowało do zmodernizowanego, który testowali. Obraz: Lego
Zobacz: Kafelki z komputerem Lego, mechanizmy podwozia i rampa dla łazika. Zdjęcie: Lego A tam, gdzie w oryginale znajdowała się tylko garstka stacjonarnych, odłączanych kolumn, które służyły jako podwozie, podwozie nowego zestawu można przestawić prosto do ramy. „Po prostu uwielbiałem pojazdy, w których można złożyć całe podwozie; Pamiętam, że byłem naprawdę rozczarowany, jak pierwszy Lego Millennium Falcon, że wszystkie rozpórki zostały po prostu przymocowane. Na przykład, daj spokój, te mają się złożyć!” Proszę, Lego, pozwól mu pracować nad Ostatecznym Sokołem Millennium tam, gdzie oni faktycznie pracują.
Podobnie jak w oryginale, wewnątrz jest ukryty garaż dla łazika. „Nie chcę zepsuć tego, jak to działa, ale jest mała funkcja zabawy, w której wysuwasz rampę, a następnie upuszczasz ją i łazik…” urywa. Obraz: Lego
Nie każda część klasycznego Galaxy Explorera trafiła na cięcie: oryginał był wyposażony w lądowisko — na poniższym obrazku widać ukłon w stronę tematu, a także coś, co wydaje się być parą alternatywnych wersji, ale nie jest to jasne jeśli są oficjalnymi częściami zestawu. I chociaż nowy kokpit mieści jednocześnie cztery minifigurki, nie ma w sobie stylu retro z pierwowzorem flat-top lifter.
Po bokach nowego zestawu, może kilka… alternatywnych wersji? Obraz: Lego
Ostatnie zdjęcie nowego Galaxy Explorera. Wysadź go, aby zajrzeć do wnętrza kokpitu i centrum dowodzenia. Niestety nie mogłem porozmawiać z pierwotnym projektantem Galaxy Explorera, aby zapytać, co sądzi o nowej konstrukcji: Jens Nygaard Knudsen, który stworzył Lego Space i zaprojektował oryginalną minifigurkę Lego, zmarł w 2020 roku w wieku 78 lat. jego wieloletni współpracownik Niels Milan Pedersen mówi, że widzi wiele osobowości Jensa — a jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o pracy Jensa i Nielsa nad Lego Space, w tym o zestawach prototypowych, gorąco polecam ten profil (pdf) autorstwa ich kolega Mark Stafford. Pedersen pamięta, że z wczesnych dni Lego Space większość stanowiła broń — lub jej brak. W tamtych czasach projektanci musieli udawać, że dodają anteny do statku kosmicznego: „Nie wolno nam było produkować niczego podobnego do broni, mimo że Jens w pełni zdawał sobie sprawę, że dzieci będą używać ich jako broni laserowej”. Pedersen na przestrzeni lat wyrzeźbił wiele, wiele kultowych części Lego, ale jego pierwszą była kamera kosmiczna. „Większość ludzi nazywa to kosmiczną bazooką. Nie wolno nam tego tak nazwać, to na pewno!” mówi ze śmiechem. Nowy Galaxy Explorer powinien być dostępny w przedsprzedaży już dziś na Lego.com za 99,99 USD, 89,99 GBP lub 99,99 EUR i powinien trafić do sprzedaży 1 sierpnia. Kupię jeden.
