Grałem w Resident Evil Village na iPhonie 15 Pro Max i strasznie mnie to przeraziło

Grałem w Resident Evil Village na iPhonie 15 Pro Max i strasznie mnie to przeraziło

Dhruv Bhutani / Android Authority Przez długi czas wydawało się, że najlepsze gry na smartfony będą oscylować pomiędzy pełnymi reklam tytułami na urządzenia mobilne, niezależnymi portami, a może klasykami vintage, a przyszłością polegającą na streamingu w chmurze. Jednak ogłoszenie Apple, że wprowadzi tytuły AAA, takie jak Resident Evil Village i kolejny Assassin’s Creed na iPhone’a 15 Pro i iPady z procesorem M1, napawało mnie ostrożnym optymizmem. Wewnętrzny realista spodziewał się, że gry będą rozwodnionymi portami mobilnymi w tym samym duchu, co Final Fantasy XV Pocket Edition — niezła gra, ale daleka od tytułu na konsolę. Cóż, teraz miałem okazję wypróbować go na moim iPhonie 15 Pro Max i… kurczę, myliłem się. Resident Evil Village jest teraz dostępny zarówno dla iPhone’a 15 Pro, jak i iPadów wyposażonych w chipsety Apple M1 i M2. Po dwukrotnym zapoznaniu się z wersją demonstracyjną tytułu mogę potwierdzić, że zapewnienia Apple były uzasadnione. Tak naprawdę Resident Evil Village na iPhone’a 15 Pro lub Pro Max to dosłownie pełnoprawna wersja tytułu na konsole i komputery PC, i jest wspaniała.

Czy zapłaciłbyś 60 dolarów za grę konsolową na swoim smartfonie?

153 głosyTak, jeśli doświadczenie będzie lepsze.31%Nie, to za drogie.58%Nie, wolę mniejsze tytuły przeznaczone na urządzenia mobilne.11%

Zoptymalizowany pod kątem połysku

Resident Evil Village działająca na iPhonieDhruv Bhutani / Android AuthorityZajmijmy się najpierw podstawami. Optymalizacja gry Resident Evil Village przez firmę Capcom na iPhone’a robi jeszcze większe wrażenie niż sama możliwość uruchomienia gry na telefonie. Jasne jest, że w tytuł włożono wiele pracy i jest to coś więcej niż zwykły port. Wszystko zaczyna się od rozmiaru pliku. W porównaniu z kopią gry na PlayStation 5, wersja Resident Evil Village na iPhone’a zajmuje około 13 GB na całą grę i 7 GB na wersję demonstracyjną. To prawie o połowę mniej niż wersja na PlayStation 5 — to istotny czynnik, biorąc pod uwagę ograniczoną pojemność pamięci i brak możliwości rozbudowy pamięci telefonu (przynajmniej w iPhonie). To nie koniec. Capcom nie przeportował tytułu z najniższej popularnej platformy, takiej jak PlayStation 4 czy Xbox One. Zamiast tego Village obficie czerpie z wersji gry na PlayStation 5. To wyjątkowo szybkie ładowanie jest atutem nowoczesnych konsol, a Capcom wdrożył to samo w wersji Resident Evil Village na iPhone’a (choć wyłącznie na iPhone’a 15 Pro/Pro Max). Podobnie pod względem graficznym wyraźnie widać, że wersja na iPhone’a bardziej przypomina PlayStation 4 Pro niż OG. To imponujący wyczyn, biorąc pod uwagę, że gra wciągnęła moją starą konsolę PlayStation 4. Resident Evil Village na iPhone’a 15 Pro to legalna gra konsolowa przeniesiona na smartfon. Pomimo tego, że jestem fanem horrorów, nie jestem stworzony do gier typu horror, a moja rozgrywka ogranicza się tylko do wersji demonstracyjnej. To jednak wystarczyło, aby posmakować tego, co oferuje gra. Walcząc z Lykanami w wiosce we wczesnych godzinach gry, gra wyróżnia się poziomem szczegółowości, jakiego nigdy wcześniej nie widziałem w natywnej grze mobilnej. Przedmioty w grze, takie jak komody, mają rzeczywiste szczegóły, a nie brązową płytkę wskazującą mebel. Obsługa HDR sprawia, że ​​wewnętrzne ustawienia we wczesnych momentach gry wyglądają niesamowicie realistycznie. Oświetlenie zachowuje się w naturalny sposób, podobnie jak cienie. Po założeniu słuchawek i włączeniu wirtualnego dźwięku przestrzennego poczułem prawdziwy strach, spacerując po śniegu w ciemności. Gra obsługuje zmienne częstotliwości odświeżania aż do 120 Hz, ale stwierdziłem, że zablokowanie jej na 30 Hz zapewniło bardziej spójne wynik przy podkręconych ustawieniach graficznych. Zauważyłem sporadyczne pomijanie klatek, ale nie miało to negatywnego wpływu na wrażenia. Można dać się zwieść myśleniu, że całe doświadczenie było przesyłane strumieniowo z chmury, chyba że tak nie jest. Działa bezpośrednio na Twoim telefonie.Ustawienia graficzne Resident Evil na iPhone'aDhruv Bhutani / Android Authority Od razu po wyjęciu z pudełka firma Capcom podjęła właściwą decyzję, aby dostosować ustawienia dotyczące czasu pracy baterii i lepszego zarządzania ciepłem. Jednak zagłębiając się w ustawienia, pochodzenie gry na konsolę i komputer PC staje się bardzo oczywiste. Zmiana choćby kilku z wielu dostępnych przełączników może sprawić, że Resident Evil Village na iPhonie będzie wyglądać jeszcze lepiej. Gra pozwala dostosować wszystko, od odbić przestrzeni ekranu po jakość oświetlenia wolumetrycznego i cienia. Możesz nawet zwiększyć rozdzielczość gry — to bardzo ważny element, do którego wrócimy za chwilę. Resident Evil Village maksymalnie wykorzystuje ograniczone 8 GB pamięci RAM iPhone’a 15 Pro. Licznik na dole pokazuje dokładnie, jak duży wpływ będzie miał przełącznik na grafikę w grze. Tymczasem licznik pamięci RAM działający w czasie rzeczywistym wyświetla ilość pamięci RAM, jaką zajmie dane ustawienie. Włącz wszystko, a 8 GB pamięci RAM iPhone’a 15 Pro Max będzie niebezpiecznie niskie. O ile się nie mylę, Resident Evil Village na iPhone’a może być pierwszym tytułem oferującym taki poziom dostosowania grafiki. To powiedziawszy, jeśli kiedykolwiek istniał powód, dla którego Apple miałby dorównać konkurencji z Androidem, hojnie wykorzystując pamięć RAM, to właśnie ten.

Przeniesienie wrażeń z dużego ekranu na wyświetlacz telefonu wiąże się z pewnymi wyzwaniami

Ręczne sterowanie Resident Evil VillageDhruv Bhutani / Android Authority Mimo że Resident Evil Village jest cudem technicznym, ma jeden ogromny problem. Tego typu tytuł nigdy nie był przeznaczony do grania za pomocą ekranu dotykowego. Sterowanie na ekranie działa błyskawicznie i jest bardzo responsywne, ale nie chciałbym przechodzić przez cały tytuł, blokując spektakl kciukami. Najlepszym sposobem na granie w tę grę jest bardzo wyraźne korzystanie z gamepada połączonego z Iphone. Gra praktycznie błaga Cię o to za pomocą kilku przycisków w grze z układem kontrolera. Połączyłem kontroler DualSense mojej konsoli PlayStation 5 z iPhonem, a gra automatycznie mapowała wszystkie elementy sterujące. Granie w grę za pomocą kontrolera znacznie podnosi poziom wrażeń i pozwala uzyskać prawdziwe poczucie zanurzenia się pomimo stosunkowo małego wyświetlacza iPhone’a 15 Pro Max. Resident Evil na iPhone’a zapewnia wrażenia na poziomie konsoli po podłączeniu do telewizora z dużym ekranem i kontrolera . Ale tutaj jest jeszcze lepiej. Po podłączeniu do monitora lub telewizora przez USB-C wygląda absolutnie oszałamiająco. W rzeczywistości, dzięki opcjom dostosowania granic wyświetlania i optymalizacji dźwięku dla wyjścia telewizyjnego, oczywiste jest, że gra na większym ekranie była przemyślanym scenariuszem rozgrywki, a nie produktem ubocznym nowo odkrytych możliwości wyjścia wideo iPhone’a. Do drugiego przejścia wersji demonstracyjnej przystąpiłem z iPhonem podłączonym do 43-calowego monitora i kontrolerem Dual Sense. Pomijając rzadkie drobnostki, takie jak powiadomienia lub połączenia blokujące ekran i pojedynczą siłę zamykającą, wynik był na tyle przekonujący, że gdybyś powiedział mi, że grałem w tę grę na PlayStation 4, absolutnie bym ci uwierzył.iPhone Resident Evil podłączony do telewizoraDhruv Bhutani / Android Authority Nie dajcie się zwieść, gra w taki tytuł jak Resident Evil Village niewątpliwie wiąże się z wyzwaniami. Mimo że iPhone 15 Pro jest telefonem zupełnie nowym, gra już przesuwa granice pamięci telefonu. Dodatkowo iPhone zużywa baterię przy włączonej grafice i średnio traciłem około 10% naładowania w ciągu piętnastominutowej sesji. Jest jeszcze kwestia ciepła. Tak, telefon wyraźnie się nagrzewa w dotyku i już po kilku minutach gry mogłem poczuć ciepło promieniujące przez obudowę mojego iPhone’a. Telefon radził sobie nieco lepiej, gdy zmniejszyłem jasność ekranu i grałem przez USB-C. Wyobrażam sobie, że telefon automatycznie dławi się, gdy robi się zbyt gorąco, ale absolutnie nie chciałbym ryzykować pożaru, grając w grę na świeżym powietrzu w gorący letni dzień.

Resident Evil Village na iPhonie 15 Pro: mocny początek

Pomimo uzasadnionych obaw związanych z żywotnością baterii i temperaturą, Resident Evil Village to znacznie więcej niż demonstracja technologii. To dowód na to, że sprzęt jest już prawie gotowy, aby zapewnić w Twojej kieszeni pełnoprawne wrażenia AAA, większe niż kiedykolwiek widzieliśmy na Androidzie. Jeśli nadchodzące tria składające się z Death Stranding, Assassin’s Creed Mirage i The Division Resurgence osiągną podobny poziom dopracowania, sprzęt mobilny Apple w końcu zacznie ugruntowywać swoją pozycję jako ważny wybór dla mobilnych graczy poszukujących pełnowartościowych tytułów AAA. nie zastąpi Steam Deck i na pewno nie będzie w stanie konkurować z niesamowitym wewnętrznym adresem IP Nintendo dla Switcha, ale niekoniecznie musi. iPhone może z łatwością być opcją dla sporadycznego gracza, który pragnie wrażeń z najwyższej półki, ale nie chce inwestować w dedykowany sprzęt do gier. Jednak kilka gier to nie platforma i ciekawi mnie plany Apple dla zabiegających deweloperów spoza Capcom, Ubisoft i Kojima Productions. Do tego czasu nie mogę się doczekać randki z Lady Dimitrescu. Granie w grę na telefonie nie może być tak przerażające, jak gra na dużym telewizorze w sypialni… prawda?Komentarze

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Android