W szybko zmieniającej się Arktyce jeden obszar może służyć jako schronienie – miejsce, które może nadal schronić gatunki zależne od lodu, gdy warunki na pobliskich obszarach staną się nieprzyjazne. Ten region na północ od Grenlandii i wysp kanadyjskiego archipelagu arktycznego nazywany jest ostatnim obszarem lodowym. Jednak badania prowadzone przez Uniwersytet Waszyngtoński sugerują, że część tego obszaru już wykazuje spadek letniego lodu morskiego. Według badań opublikowanych 1 lipca w ogólnodostępnym czasopiśmie Communications Earth & Environment w sierpniu ubiegłego roku lód morski na północ od Grenlandii wykazał swoją podatność na długoterminowe skutki zmian klimatycznych. „Obecnie uważa się, że ten obszar może być ostatnim schronieniem dla gatunków zależnych od lodu. Więc jeśli, jak pokazuje nasze badanie, może być bardziej podatny na zmiany klimatu niż ludzie przypuszczali, to ważne” – powiedział główny autor Axel Schweiger, polarnik w Laboratorium Fizyki Stosowanej UW. To, jak poradzi sobie z ostatnimi regionami pokrytymi lodem, ma znaczenie dla niedźwiedzi polarnych, które wykorzystują lód do polowania na foki, które wykorzystują lód do budowy nor dla swoich młodych, oraz na morsy, które wykorzystują lód jako platformę do żerowania. „Od dawna oczekiwano, że ten obszar będzie głównym schronieniem dla gatunków zależnych od lodu, ponieważ jest to jedno z ostatnich miejsc, w których spodziewamy się, że letni lód morski przetrwa w Arktyce” – powiedziała współautorka Kristin Laidre, główny naukowiec z Laboratorium Fizyki Stosowanej UW. Badanie skupiło się na lodzie morskim w sierpniu 2020 r. na Morzu Wandla, obszarze, który przez cały rok był pokryty grubym, wieloletnim lodem. „Lód morski krąży przez Arktykę, ma szczególny wzór i naturalnie kończy się nawarstwianiem się na Grenlandii i północnym wybrzeżu Kanady” – powiedział Schweiger. „W modelach klimatycznych, kiedy przesuwasz je do przodu w nadchodzącym stuleciu, ten obszar ma tendencję do tego, by lód przetrwał najdłużej latem”. Podobnie jak w innych częściach Oceanu Arktycznego, lód tutaj stopniowo przerzedza się, chociaż lód morski na Morzu Wandla zeszłej wiosny był średnio nieco grubszy niż w latach poprzednich. Ale zdjęcia satelitarne wykazały rekordowo niskie, zaledwie 50% stężenie lodu morskiego 14 sierpnia 2020 r. Nowe badanie wykorzystuje dane satelitarne i modele lodu morskiego, aby określić, co spowodowało rekordowo niskie stężenie zeszłego lata. Okazało się, że około 80% było spowodowane czynnikami pogodowymi, takimi jak wiatry, które rozbijają się i poruszają lodem. Pozostałe 20%, czyli jedna piąta, pochodziło z długoterminowego przerzedzania się lodu morskiego w wyniku globalnego ocieplenia. Model symulował okres od 1 czerwca do 16 sierpnia i odkrył, że niezwykłe wiatry wyniosły lód morski poza obszar, ale przyczynił się do tego również wieloletni trend przerzedzania, ponieważ więcej światła słonecznego ogrzewało ocean. Następnie, gdy wzmógł się wiatr, ta ciepła woda była w stanie stopić pobliskie kry. Rekordowo niska koncentracja lodu w 2020 roku była zaskakująca, ponieważ średnia grubość lodu na początku lata była w rzeczywistości zbliżona do normy. „W zimie i wiosną 2020 roku pojawiły się płaty starszego, grubszego lodu, który tam dryfował, ale było wystarczająco dużo cieńszego, nowszego lodu, który stopił się, by odsłonić otwarty ocean” – powiedział Schweiger. „To rozpoczęło cykl pochłaniania energii cieplnej w celu stopienia większej ilości lodu, pomimo faktu, że był tam trochę grubego lodu. Tak więc w latach, w których pokrywa lodowa w tym regionie uzupełnia się starszym i grubszym lodem, wydaje się, że nie pomóc tyle, ile można się spodziewać”. Wyniki budzą obawy dotyczące ostatniego obszaru lodowego, ale nie można ich od razu zastosować w całym regionie, powiedział Schweiger. Nie wiadomo również, w jaki sposób większa ilość otwartej wody w tym regionie wpłynie na gatunki zależne od lodu w perspektywie krótko- i długoterminowej. „Niewiele wiemy o ssakach morskich w obszarze ostatniego lodu” – powiedział Laidre, który jest również profesorem nadzwyczajnym w Szkole Nauk Wodnych i Rybołówstwa. „Nie mamy prawie żadnych danych historycznych ani współczesnych, a rzeczywistość jest taka, że jest o wiele więcej pytań niż odpowiedzi na temat przyszłości tych populacji”.
Źródło historii:
Materiały dostarczone przez uniwersytet Waszyngtoński. Oryginał napisany przez Hannah Hickey. Uwaga: Treść można edytować pod kątem stylu i długości.
Ostatnie pokryte lodem części Oceanu Arktycznego w okresie letnim podatne na zmiany klimatu
Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]