Coś takiego nie zdarzyło się nigdy w żadnym z moich smartfonów w ostatnich latach, jednak jakiś czas temu zauważyłem dziwną plamę na wyświetlaczu mojego iPhone'a 13. Czyszczenie nie pomogło, ciemna plama pozostała widoczna. Co się tam dzieje? Dołącz do mnie w poszukiwaniu wskazówek w bieżącym wydaniu weekendowej kolumny GIGA.
Wiesz to? iPhone znów jest brudny i dosłownie wymaga wyczyszczenia sprayem i ściereczką do czyszczenia. Musiałem też ponownie wyczyścić mój mały skarb – iPhone 13 z roku premiery 2021. Ale mała ciemna plamka na ekranie nie chciała zniknąć. Bez względu na to, jak często i dziko sprzątałem, czarna plama pozostała.
Tak, gdzie jest czarna plama? (Źródło obrazu: GIGA)
iPhone 13 z błędem piksela: Mój pierwszy raz
Czy rzeczywiście mogło mi się to teraz przytrafić? Czy rzeczywiście jestem jednym z nielicznych klientów, którzy zauważają prawdziwy błąd piksela w iPhonie? Wadliwe piksele Jeśli chodzi o wyświetlacze LCD, to właściwie znam je dopiero od początków istnienia tej technologii. W tamtych czasach, szczególnie w przypadku tanich monitorów, mogło się zdarzyć, że jeden lub dwa piksele wyraźnie nie działały.
Naznaczony dla Ciebie – martwy piksel grozy. (Źródło obrazu: GIGA)
Ale z iPhonem, z OLEDem? Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło. Moi koledzy z redakcji również z zainteresowaniem wysłuchali mojej historii i nie spotkali się wcześniej z takimi problemami ze swoimi smartfonami.
Ale w końcu to chyba to jedyne rozsądne wyjaśnienie, który pozostał – mój pierwszy „martwy” piksel w iPhonie. W końcu uszkodzony piksel „świeci” tylko na czarno. Kolorowy subpiksel byłby znacznie gorszy i bardziej irytujący. Jednak zawsze mimowolnie patrzę. Co więc zrobić?
Może spróbuj „wymasować” błąd? Pamiętam, że takie rady rzeczywiście kiedyś istniały. Warte spróbowania. Ale to też nie pomaga. Co teraz? Czy wyświetlacz został wymieniony w Apple? Przy cenie około 340 euro nie jest to zbyt praktyczne rozwiązanie. To tylko pojedynczy piksel.
Rady, jak złagodzić ból
W ten sposób ukryłem czarny piksel na ekranie blokady iPhone'a. (Źródło obrazu: GIGA)
W końcu będę musiał z tym żyć. Ale czynię to trochę wygodniejszym i stosuję jedną lub dwie sztuczki. Najlepsze, co mogę zrobić, to ukryć czarny piksel umiejętnie w kilku krokach na iPhonie:
Aktywuję teraz ogólnie ciemny wygląd przez całą dobę („Ustawienia” i przejdź do „Wyświetlacz i jasność”). Na ekranie blokady wybieram opcję Włącz Motyw z ciemnym tłem – idealnie czarne gwiaździste niebo. To też Ekran główny musi być ciemniejszy – żaden trik, wystarczy czyste czarne tło.
Wadliwy piksel nie przeszkadza już na ekranie głównym. (Źródło obrazu: GIGA)
Wspaniały! Przynajmniej nie muszę już cały czas widzieć ani postrzegać ciemnego piksela. Nie jest to rozwiązanie stuprocentowe, ale wystarczająco dobry, dopóki sięgnę po następcę mojego obecnego iPhone'a. Być może kupię go jesienią 2024 roku i kupię iPhone’a 16 (Pro).
Moje przemyślenia na temat weekendu: Kolumna ma na celu dać do myślenia i zastanowić się nad „przypływem wiadomości” tygodnia pod koniec. Mały wybór poprzednich artykułów w kolumnie:
Mając to na uwadze, życzę miłej niedzieli. PS: Przedstawię odpowiednią rekomendację muzyczną do tematu dnia – “Pomaluj to na czarno” z 1966 roku zespołu Rolling Stones (posłuchaj na Amazon).
Spodobał Ci się post? Śledź nas na WhatsApp i Google News i nie przegap żadnych aktualności na temat technologii, gier i rozrywki.