Wraz z Galaxy S23, S23 Plus i S23 Ultra, Samsung wprowadził trzy nowe smartfony z wyższej półki, które powinny oferować najlepsze z najlepszych od Samsunga. Ale czy to naprawdę prawda? Nie, jak widać po bliższym przyjrzeniu się. Sam Samsung sprzedaje lepszy sprzęt konkurencji.
Komentarz Piotra Hryciuka
Właściwie wszystko mogłoby być tak piękne, gdyby Samsung naprawdę wykorzystał cały swój potencjał techniczny. W rzeczywistości tak nie jest w przypadku nowych smartfonów Galaxy S23. Przy szybszym procesorze i lepszych aparatach pojawiają się drobne innowacje, ale trzeba za to zapłacić zauważalnie wyższą ceną. Tam jest lepsza technologia, w końcu Samsung dostarcza ją do konkurencji.
Rozpocznij serię zdjęć (11 zdjęć)
Top 10: Te smartfony są obecnie bardzo popularne wśród Ciebie
Galaxy S23 Ultra
Teraz cena może być wyższa. Cena od 02.02.2023 22:30
Samsung dostarcza konkurencji lepsze wyświetlacze
Samsung sprzedaje lepsze wyświetlacze konkurencji. (Źródło obrazu: GIGA)
Weźmy na przykład wyświetlacz. Samsung instaluje w smartfonach Galaxy S23 wyświetlacze o jasności dochodzącej do 1750 nitów. To na poziomie smartfonów Galaxy S22. Dopiero zwykły S23 stał się wyraźnie jaśniejszy, bo wcześniej miał ciemniejszy wyświetlacz. Właściwie ma Samsung, ale jeszcze lepsze wyświetlacze w ofercie i sprzedaje je na przykład Xiaomi. W Xiaomi 13 wyświetlacz Samsunga pracuje z 1900 nitami. Samsung dostarcza również wyświetlacze do iPhone’a 14 Pro (Max), które osiągają szczytową jasność do 2300 nitów. Dlaczego wyświetlacz iPhone’a nie jest wbudowany w telefon komórkowy Samsung?
Uważaj na przechowywanie
Jeśli chcesz korzystać z Samsunga Galaxy S23 przez kilka lat, powinieneś kupić co najmniej 256 GB (źródło zdjęcia: GIGA)
Trzeba też uważać na pamięć wewnętrzną, którą Samsung instaluje w najtańszym Galaxy S23. Tylko istnieje wersja z 128 GB, która odpowiada pamięci UFS 3.1. Są tam Galaxy S23 Plus i S23 Ultra tylko od 256 GB z pamięcią UFS 4.0, który osiąga prędkość dwukrotnie większą. To może nie mieć większego znaczenia w pierwszych miesiącach, ale jeśli chcesz korzystać z telefonu przez kilka lat, powinieneś zapłacić 60 euro więcej za model 256 GB. Otrzymujesz lepszą pamięć, która jest znacznie bardziej przyszłościowa.
Osoby zamawiające w przedsprzedaży nie muszą się martwić, ponieważ Samsung podwaja pojemność pamięci za darmo (sprawdź to w firmie Samsung). Później raczej należy unikać wersji ze 128 GB. Samsung po prostu powinien był tutaj zrezygnować z wersji 128 GB. Chyba nie, bo inaczej cena za wejście wyniosłaby ponad 1000 euro.
Gdzie jest funkcja satelitarna?
Samsung nie korzysta z funkcji satelitarnej w Galaxy S23, Plus i Ultra. (Źródło obrazu: GIGA)
Niezrozumiałe jest też dla mnie, dlaczego Samsung zrezygnował z funkcji satelitarnej. Apple ma takie zainstalowany we wszystkich modelach iPhone’a 14. Szef Samsunga twierdzi, że technologia nie jest jeszcze wystarczająco zaawansowana. Jeśli Apple używa ich z takim powodzeniem, jak widzieliśmy w ciągu ostatnich kilku miesięcy, to powiedziałbym coś przeciwnego. Apple jest teraz o rok do przodu, a inni producenci pójdą w jego ślady. Huawei już go zainstalował. Technologia Qualcomm jest tutaj. Dlaczego go brakuje w Galaxy S23, jest dla mnie zagadką.
Jedna decyzja była całkowicie słuszna
Nawet jeśli pewne rzeczy przeszkadzają mi w Galaxy S23, S23 Plus i S23 Ultra, bo wielki potencjał nie został w pełni wykorzystany, to tym bardziej dla mnie ważny jest fakt, że Samsung w końcu odciął się od procesora Exynos. Snapdragon 8 Gen 2 dla Galaxy jest potworem wydajności i jest w 100 procentach wbudowany we wszystkie Galaxy S23 na świecie. W ten sposób Europa i Niemcy nie są już drugim wyborem i w końcu uzyskujemy wydajność, na jaką zasługujemy w smartfonie. Kupiłbym Galaxy S23 tylko ze względu na procesor.
Samsung Galaxy S23: smartfon 5G
Teraz cena może być wyższa. Cena od 02.02.2023 21:58
Nie chcesz przegapić więcej wiadomości o technologii, grach i popkulturze? Brak aktualnych testów i przewodników? Następnie śledź nas na Facebooku lub Twitterze.