Nowe badania prowadzone przez dr Jamesa de Buizera w Seti Institute i dr Wanggi Lim w IPAC w Caltech ujawniły zaskakujące wyniki dotyczące tempa, w której tworzą się gwiazdy o wysokiej masie w galaktycznym centrum Drogi Mlecznej. Naukowcy oparli swoje badanie przede wszystkim na obserwacjach z obecnie uzgodnionego obserwatorium Sofia Airborne, koncentrując się na trzech regionach tworzenia gwiazd-SGR B1, SGR B2 i SGR C-zlokalizowane w sercu galaktyki. Chociaż centralna część naszej galaktyki ma znacznie większą gęstość materiału tworzącego gwiazdę niż reszta Drogi Mlecznej, w centrum galaktycznym, obecna szybkość tworzenia masywnych gwiazd (większa niż 8 razy masa naszego słońca) wydaje się niższa w porównaniu z resztą galaktyki.
Zespół porównał te trzy galaktyczne regiony gwiezdne z regionami podobnej wielkości w galaktyce, w tym bliżej naszego słońca, i potwierdził, że szybkość tworzenia gwiazdy jest poniżej średniej w pobliżu centrum galaktycznego. Ich badanie wykazało, że pomimo gęstych chmur Galaktycznego Centrum Galaktycznego i pyłu, warunki, które zwykle wytwarzają gwiazdy o wysokich masach, te regiony tworzące gwiazdy starają się tworzyć gwiazdy o dużej masie. Ponadto badane obszary wydają się brakować wystarczającego materiału do ciągłego tworzenia gwiazd, co sugeruje, że takie regiony skutecznie wytwarzają tylko jedną generację gwiazd, w przeciwieństwie do typowych regionów tworzenia gwiazdy.
„Ostatnie badania wykazały, że tworzenie gwiazd jest prawdopodobnie przygnębione w pobliżu centrum galaktycznego, a nawet że nie może tam być obecnej tworzenia gwiazdy” – powiedział de Buizer, główny autor badania. „Ponieważ obecnie tworzące się masywne gwiazdy są najzdolniejsze przy długości fali podczerwieni, uzyskaliśmy obrazy w podczerwieni o najwyższej rozdzielczości w środkowo-gwiazdorskich regionach. Dane pokazują, że w przeciwieństwie do masywnych gwiazdek, ale potwierdzają stosunkowo niską szybkość”.
Badanie sugeruje, że przyczyną spowolnienia w tworzeniu gwiazd jest ekstremalne warunki w centrum galaktycznym. Regiony te szybko krążą wokół czarnej dziury na środku galaktyki, oddziałując ze starszymi gwiazdami i prawdopodobnie z innym materiałem spadającym w kierunku czarnej dziury. Warunki te mogą hamować chmury gazowe trzymanie się wystarczająco długo, aby utworzyć gwiazdy i uniemożliwić tym, że te, które tworzą gwiazdy, pozostając razem wystarczająco długo, aby kontynuować przyszłe tworzenie gwiazd.
Jednak SGR B2 wydaje się być wyjątkiem. Chociaż jego tempo obecnej masywnej tworzenia się gwiazd jest niezwykle niskie, podobnie jak inne badane regiony galaktyczne centrum, wydaje się, że utrzymywał swój zbiornik gęstego gazu i pyłu, umożliwiając narodziny przyszłego wschodzącego klastra gwiazd.
Tradycyjnie astronomowie postrzegali gigantyczne regiony H II – duże chmury gazu, głównie wodoru, w przestrzeni takiej jak Sgr B1 i SGR C – jako gospodarze masywnych klastrów gwiazdowych wciąż osadzonych w chmurach porodowych. To badanie kwestionuje to założenie. Zespół twierdzi, że te dwa regiony mogą w ogóle nie pasować do klasycznej definicji lub mogą reprezentować nową, wcześniej nierozpoznaną kategorię żłobka gwiezdnego.
Wpisany gazem i pyłem, które zaciemniają te regiony tworzące gwiazdy we widoku we wszystkich oprócz najdłuższych długości fali podczerwieni, oczy w podczerwieni w wysokiej rozdzielczości Sofia pozwoliły zespołowi zidentyfikować ponad sześć tuzinów masywnych gwiazd w regionach centrum galaktycznego. Jednak regiony te utworzyły mniej gwiazd – i uzupełniały niższą masę gwiazd – niż średnia galaktyczna.
„Te galaktyczne centrum gwiezdne są pod wieloma względami bardzo podobne do masywnych regionów tworzących gwiazdy w stosunkowo spokojnych rozlewiskach naszej galaktyki”-powiedział Lim. „Jednak najbardziej masywne gwiazdy, które znajdujemy w tych regionach centralnych galaktycznych, choć wciąż niezwykle duże, nie spotykają się zarówno pod względem wielkości, jak i ilości w porównaniu z tymi w podobnych regionach w innych miejscach w naszej galaktyce. Ponadto takie regiony galaktyczne, które zazwyczaj zawierają te galaktyczne regiony.
Lim przedstawi wyniki tego badania na 246. spotkaniu amerykańskiego społeczeństwa astronomicznego w Anchorage, AK.