Przyciski są drażliwym tematem wśród właścicieli smartwatchów, ale nowe, wyciekające zdjęcia Fitbit Sense 2 i Versa 4 z 9to5Google wskazują, że firma rezygnuje z pojemnościowych przycisków dla obu smartwatchów nowej generacji. Dostaliśmy wskazówkę, że Fitbit może przywrócić fizyczne przyciski na Versa 4 kilka miesięcy temu, ale w tamtym czasie nie było jasne, czy obejmie to Sense 2. Decyzja nie jest zaskakująca. Fitbit wprowadził przycisk pojemnościowy jako sposób na stworzenie smuklejszego profilu i zapobieganie przypadkowym naciśnięciom, ale w rzeczywistości zapewnił wybredne wrażenia użytkownika. Wielu użytkowników Versa i Sense uznało, że przycisk nie odpowiada lub jest po prostu niewiarygodny. (Jak na ironię, kiedy recenzowałem oryginalny Sense, zbyt łatwo było przypadkowo uruchomić przycisk pojemnościowy).
Podniesiona ramka to zauważalna zmiana w stosunku do matrycy czujników Sense (przez 9to5Google). Zdjęcie: 9to5Google W przeciwnym razie nie wygląda na to, że Fitbit kołysze łodzią zbytnio pod względem projektowym. Oprócz fizycznych przycisków, najbardziej godną uwagi aktualizacją w tych wyciekach jest ramka Sense 2. Oryginalny Sense wbudował czujnik EKG w subtelną metalową ramkę wokół obudowy. Tym razem wygląda na to, że Fitbit zdołał wcisnąć czujnik EKG w samą ramkę, pod szklanym ekranem dotykowym. To sugerowałoby, że musisz dotknąć szklanego wyświetlacza, aby zakończyć obwód EKG – co byłoby niezwykłe w porównaniu z innymi smartwatchami obsługującymi EKG. Na przykład Apple Watch i Samsung Galaxy Watch 4 wymagają dotknięcia palcem metalowych przycisków. To rozczarowujące, że Fitbit nie wydaje się dodawać więcej nieruchomości na ekranie, ale hej, jeśli zamierzasz trzymać się niesamowicie dużej ramki w 2022 roku, równie dobrze możesz to w pełni wykorzystać. Tymczasem zdjęcia matrycy czujników Sense 2 na spodzie obudowy ujawniają nową podniesioną ramkę – choć nikt nie zgaduje, czy jest to znacząca zmiana. Może to wskazywać na nowy czujnik, a może zmodyfikowana konstrukcja ma zapewnić lepszy kontakt ze skórą. Wiemy, że oznaczenia w dolnej części tablicy (są bardzo słabe na obrazie) wskazują, że urządzenie będzie miało czujnik EKG, czujnik temperatury ciała, wbudowany GPS i wodoodporność 50 metrów .
To z pewnością wygląda jak smartwatch Versa. (przez 9to5Google) Zdjęcie: 9to5Google Jeśli chodzi o Versa 4, nowe zdjęcia niewiele pokazują. Układ czujników wydaje się być niezmieniony w porównaniu z Versa 3, a według 9to5Google nie ma czujnika EKG ani czujnika temperatury ciała. Nadal ma mikrofon, a także wbudowany GPS i 50 metrów wodoodporności. Sugeruje to, że Versa 4 może nie dodawać wiele na froncie sprzętowym, a wszelkie poważne aktualizacje będą miały postać nowych funkcji opartych na oprogramowaniu. Aby być uczciwym, Fitbit nie wstydzi się dodawać nowych zegarków Versa do swojej linii produktów. Od czasu premiery w 2018 roku istniały już cztery wersje smartwatcha, z których każda tylko nieznacznie różni się od poprzedniej. Biorąc pod uwagę zdjęcia, wydaje się, że na horyzoncie jest oficjalna premiera. To powiedziawszy, 2022 był dziwnym rokiem dla zwykłej kadencji produktów Fitbit. Firma na ogół wprowadza co najmniej jedno urządzenie na wiosnę, a drugie późnym latem. Jednak wiosna 2022 już nadeszła i minęła, a nowego Fitbita nie było w zasięgu wzroku. Tymczasem Google, który jest właścicielem Fitbit, może również zmącić wody swoimi planami uruchomienia Pixel Watch tej jesieni. Jedną z funkcji namiotu Pixel Watch będzie błyszcząca, nowa integracja Fitbit – którą Fitbit rzekomo wprowadza ostatnie szlify w Google. To, plus wszelkie nowe funkcje oprogramowania dla Sense 2 i Versa 4, to dużo dla jednej firmy, nad którą może pracować jednocześnie.