Twitter twierdzi, że na stałe zawiesił „małą liczbę” fałszywych kont, które omyłkowo zweryfikował zaledwie kilka tygodni po ponownym uruchomieniu publicznego programu weryfikacji, donosi Daily Dot. Błąd wyszedł na jaw po naukowcu danych Conspirador Norteño odkrył sześć zweryfikowanych kont który powstał niedawno 16 czerwca. Żaden z nich nie opublikował ani jednego tweeta, a dwaj wykorzystali coś, co wyglądało na zdjęcia stockowe do zdjęć profilowych. „Pomyłkowo zatwierdziliśmy aplikacje weryfikacyjne niewielkiej liczby nieautentycznych (fałszywych) kont”, powiedział Twitter w oświadczeniu dla Daily Dot. „Teraz na stałe zawiesiliśmy dane konta i usunęliśmy ich zweryfikowaną plakietkę w ramach naszych zasad dotyczących manipulacji platformą i spamu”. Incydent sugeruje, że proces weryfikacji Twittera ma problemy i nie wychwytuje ewidentnie nieautentycznych kont, które nie powinny być godne upragnionej niebieskiej odznaki platformy. Twitter niedawno ponownie uruchomił publiczne aplikacje weryfikacyjne z odnowionym zestawem kryteriów kwalifikacyjnych opartych na idei, że konto powinno być „autentyczny, godny uwagi i aktywnybyć godnym weryfikacji. Najwyraźniej zidentyfikowane rachunki nie były żadnym z nich. Jak wyjaśnia Norteno w wątku na Twitterze, sześć kont miało wspólnych 976 podejrzanych obserwatorów – wszystkie zostały utworzone między 19 czerwca a 20 czerwca – a duża ich liczba korzystała ze zdjęć profilowych generowanych przez sztuczną inteligencję. W sumie Norteno twierdzi, że byli częścią botnetu składającego się z co najmniej 1212 kont.
Te 976 kont jest częścią botnetu astroturf składającego się z (co najmniej) 1212 kont. Sieć jest podzielona na obserwujących, którzy śledzą wyżej wymienione zweryfikowane konta, a także innych członków botnetu, oraz obserwujących, za którymi podążają inne boty. pic.twitter.com/wKKfC2PRX8— Konspirator Norteno (@konspirator0) 12 lipca 2022
W chwili pisania tego tekstu Twitter zawiesił pięć z sześciu zweryfikowanych kont, a szóste wydaje się dezaktywować własny profil. „Większość” wspierającego botnetu również została usunięta, mówi Norteno. Incydent rodzi jednak pytania o to, w jaki sposób konta mogły zostać zweryfikowane w pierwszej kolejności i dlaczego procesy Twittera nie oznaczyły ich, zanim zostały odkryte przez zewnętrznego badacza.