Edgar Cervantes / Android AuthorityTL;DR AT&T zwrócił uwagę na kilka reklam T-Mobile związanych z gwarancją „blokady ceny” dla amerykańskiego Krajowego Oddziału Reklamy (NAD). NAD stwierdził, że drobnym drukiem opis polisy zaprzecza głównemu twierdzeniu o „blokadzie ceny”, w związku z czym T-Mobile musi zaprzestać stosowania swojej polityki lub zmodyfikować ją, aby wyjaśnić, czym różni się ona od blokady ceny. T-Mobile oświadczył, że zastosuje się do decyzji NAD.
Aktualizacja z 19 czerwca 2024 r. (01:00 ET): Rzecznik T-Mobile przekazał nam w tej sprawie następujące oświadczenie:
Uważamy, że kwestionowane reklamy wyraźnie komunikowały naszą hojną korzyść związaną z blokadą cen, która zapewnia klientom korzystającym z kwalifikujących się planów cenowych możliwość uzyskania przez nas opłat za ostatni miesiąc usług w przypadku zmiany ceny i poinformowania nas, że zdecydowali się odejść. Będziemy nadal oferować klientom blokadę cen, ale uwzględnimy zalecenia NAD w celu wyjaśnienia oferty.
Oryginalny artykuł, 18 czerwca 2024 r. (03:10 ET): Konkurencja jest konieczna dla konsumentów nie tylko po to, aby uzyskać bardziej trafny wybór, ale także po to, aby konkurenci mogli się wzajemnie kontrolować. O T-Mobile zrobiło się ostatnio głośno po tym, jak podniósł ceny swoich planów domowych i internetowych, nawet tych objętych gwarancją blokady ceny, przy czym firma korzystała z drobnego druku, aby uniknąć tego. Dzięki konkurencyjnej firmie AT&T T-Mobile nie może już ubiegać się o gwarancję blokady cen, jeśli nie będzie utrzymywał cen na stałym poziomie. Jak donosi The Verge, amerykański Krajowy Dział Reklamy (NAD) zalecił T-Mobile zaprzestanie lub modyfikację usługi „Blokady cen” ” polityka wyjaśniająca, czym „różni się ona od „blokady cenowej”, która blokuje cenę na czas świadczenia usługi”, aby uniknąć przekazywania widzom i konsumentom mylącego komunikatu. AT&T kwestionuje twierdzenia marketingowe i reklamowe T-Mobile, pojawiając się w licznych reklamach drukowanych, internetowych i telewizyjnych. W tych kwestionowanych reklamach w opisie zasad blokady cen T-Mobile dodano drobny druk: „Jeśli kiedykolwiek podnieś stawkę za internet.” NAD stwierdziła, że ujawnienie to jest sprzeczne z głównym przesłaniem roszczenia dotyczącego „blokady cen”. W swoim oświadczeniu dla reklamodawcy T-Mobile oświadczył, że zastosuje się do decyzji NAD, chociaż uważa, że kwestionowane reklamy „właściwie komunikują hojne warunki blokady cen” polityka.” Nie jest od razu jasne, czy firma zrezygnuje ze sformułowania „Blokada cen”, czy po prostu doprecyzuje politykę, dodając więcej wyjaśnień. W potocznym języku i ogólnym rozumieniu „blokada cen” ogólnie oznacza zablokowanie cen. Blokada cen T-Mobile pozornie nie blokuje cen, co widać po podnoszeniu cen. To, co zrobił T-Mobile, polegało na umożliwieniu konsumentom wyjścia w przypadku podniesienia cen abonamentu, zamiast zobowiązywać się do ich niepodnoszenia. T-Mobile nie będzie już mógł nazywać tego „blokadą cenową” i wszyscy możemy za to podziękować AT&T.
Masz wskazówkę? Mów do nas! Wyślij e-mail do naszych pracowników na adres [email protected]. Możesz zachować anonimowość lub uzyskać uznanie za informacje, to Twój wybór.Komentarze