Wierzę w przyszłość, w której domy będą połączone, inteligentniejsze i wystarczająco zautomatyzowane, aby nie wymagały przełączników ani powtarzalnego wprowadzania głosowego. Jednak dopóki tam nie dotarliśmy, dokumentowałem moją podróż w celu stworzenia niedrogiego, w pełni połączonego domu i zainwestowałem dużo pieniędzy w zakup najlepszych akcesoriów Google Home. W rzeczywistości byłem pierwszy w kolejce do zdobycia głośnika Google Home, gdy został uruchomiony jako centralne centrum mojego inteligentnego domu. Ale nie będę tu owijał w bawełnę. Skończyłem z Google’em. Dlatego.
Czy jesteś zadowolony z produktów inteligentnego domu Google?
4782 głosówTak, u mnie działa dobrze.55%Nie, nie jestem zadowolony.37%Używam alternatywnego systemu.8%
Google samosabotuje swój ekosystem inteligentnego domu
Bezkierunkowe podejście Google do tego, gdzie wyobraża sobie ekosystem inteligentnego domu, było już od dawna. Jednak ostatnia fala ogłoszeń o likwidacji dodatkowych funkcji w Nest Hub i obsłudze inteligentnych wyświetlaczy innych firm była dla mnie ostatnią kroplą. Kilka tygodni temu Google ogłosiło, że nie będzie już wydawać aktualizacji oprogramowania ani obsługiwać nowych funkcji w Google Nest alternatywy, takie jak Lenovo Smart Display, JBL Link View lub jakikolwiek inny inteligentny wyświetlacz zgodny z Asystentem Google. Jest to następstwem wcześniejszej aktualizacji ze stycznia, która wyłączyła przeglądarkę internetową na wszystkich wyświetlaczach innych niż Nest Hub, czyniąc mój Lenovo Smart Display raczej bezużytecznym. Google wyraźnie popycha użytkowników do swoich produktów wewnętrznych, ale nie jest tak, jakby były one odporne na bezkierunkowe podejście. Dla mnie to jasne. Google zamierza popchnąć użytkowników do wewnętrznego portfolio produktów firmy w zakresie inteligentnego sprzętu domowego. Miałoby to sens, gdyby produkty inteligentnego domu Nest oferowały niezawodne wrażenia. Niestety, Nest Hub również nie jest odporny na bezkierunkowe podejście Google. Oprócz funkcji ograniczania sprzętu innych firm, Google niedawno zabił wsparcie dla aplikacji i gier głosowych Asystenta na własnym sprzęcie. Jeśli więc korzystasz z Nest Hub, aby przywoływać edukacyjne zajęcia dla swoich dzieci lub zabijać czas, lepiej ciesz się nim do czerwca 2023 r. Zabijanie linii produktów i funkcji nie ogranicza się tylko do Nest Hub linia albo. Jak omówimy w dalszej części artykułu, jest to choroba, która dotyka praktycznie każdy segment ekosystemu inteligentnego domu Google. I ja, na przykład, skończyłem z szukaniem obejść.
Skończyłem pracować nad bałaganem Google
Jimmy Westenberg / Android AuthorityZrozumiałbym niektóre z tych ruchów, gdyby reszta doświadczenia z Nest Hub spełniła obietnicę. Jednak faktem jest, że Google od jakiegoś czasu upuszcza piłkę na ogólne wrażenia. Odkąd aktualizacja Fuschia OS pojawiła się na moim Nest Hub, wrażenia użytkownika spadają. Instrukcje głosowe nie zawsze działają; kiedy to robią, często przedstawiają nieistotne informacje. Pewnej nocy moje Google Nest Hub przedstawiło mi krótką historię bułeczek, gdy zapytałem o pogodę. Zbyt często odtwarzanie muzyki zatrzymuje się, a czasem nawet nie zaczyna. W międzyczasie moja koleżanka spisała swoje nieszczęścia za pomocą czegoś tak podstawowego, jak skonfigurowanie swojego Google Home Mini po pozwie Sonos. Dość powiedzieć, że nie jest to przyjemne. Aktualizacja Fuschia OS i tiff z Sonos jeszcze bardziej pogorszyły i tak już niepewne wrażenia użytkownika. Konflikt Google z Sonos w sprawie naruszenia patentu i zastrzeżonej technologii jeszcze bardziej pogłębił moje nieszczęścia. Uniemożliwiało to regulację poziomu głośności w grupie wielogłośnikowej za pomocą jednego suwaka. Podobnie, używając klawiszy głośności mojego telefonu, nie mogę już regulować poziomu głośności inteligentnego głośnika. Jako konsument końcowy nie powinienem mieć do czynienia z reperkusjami korporacyjnych transakcji Google, a jednak jesteśmy.To jednak nie koniec. Wspomniana aktualizacja inteligentnego wyświetlacza Lenovo osłabiła jedną rzecz, do której najczęściej go używałem — strumieniowe przesyłanie treści wideo z Internetu w kuchni. Nie wspominając już o ogólnej ospałości, z którą borykam się od jakiegoś czasu. Obawiam się, że skończę z gigantycznym kawałkiem plastikowych e-odpadów, mimo że sprzęt jest więcej niż sprawny do zamierzonego zadania. To nie jest przyszłość, którą mi obiecano, ani nie zgadzam się na bycie zmuszanym do kupowania nowego sprzętu, ponieważ Google nie może zdecydować, co chce robić. Brak zaufania do ambicji Google dotyczących inteligentnego domu nie dotyczy tylko mnie. Członkowie mojej rodziny kupili rozwiązanie do monitorowania domu Nest Secure firmy Google kilka lat temu za moją rekomendacją. Wprowadzony na rynek w 2017 roku, Google bezceremonialnie wyciągnął wtyczkę z produktu w 2020 roku i oficjalnie wycofał go od 2023 roku. Trudno mi zrozumieć, co myśli Google; cykl aktualizacji systemu bezpieczeństwa powinien być mierzony w ciągu dziesięciu lub więcej lat, jeśli nie więcej. Na pewno nie kilka lat jak smartfon. Jasne, Google chętnie udziela rabatów niektórym użytkownikom na nowe rozwiązanie bezpieczeństwa domowego oparte na ADT, ale dla wielu osób oznacza to wezwanie profesjonalistów. Spróbuj porozmawiać z indyjskimi wujkami w średnim wieku z New Jersey podczas rozmowy wideo, że wycofają swój domowy system monitoringu, ponieważ Google postanowił przestać go wspierać. Dobre czasy.
Jeden raz to błąd, trzy razy to schemat
Jimmy Westenberg / Android Authority Rozumiem pomyłkę lub nieudany produkt lub dwa. Zdarza się. Jednak ciągłe samosabotowanie portfolio inteligentnych domów Google całkowicie mnie znużyło. W pewnym sensie odzwierciedla to coraz bardziej wyspiarski charakter branży urządzeń podłączonych. Wiem, że Materia próbuje to naprawić; jednak Materia jest daleka od dojrzałości. Z drugiej strony Google jest jeszcze dalej. Przynajmniej jeśli chodzi o ekosystemy inteligentnego domu. Stopniowo wycofuję sprzęt Google z mojego domu i Ty też powinieneś to rozważyć. Faktem jest, że płacący klient nie powinien mieć z tym problemu. W przeciwieństwie do smartfona produkt inteligentnego domu wpływa na wszystkich w domu. Oczekiwanie, że klienci będą radzić sobie ze zmieniającymi się zachciankami i upodobaniami Google lub mówienie dziecku, że nie może już grać w swoją ulubioną grę, ponieważ Google zdecydowało się zmienić strategię rozwoju, nie jest tym, na co użytkownicy się zapisywali. Jeśli Google chce odbudować zaufanie do swojej strategii inteligentnego domu, musi przedstawić silną wizję przyszłości — zarówno w zakresie oprogramowania, jak i sprzętu. W tej chwili straciłem wiarę w firmę i stopniowo wycofuję cały sprzęt Google z mojego domu. Ledwo działa tak, jak jest. Krok po kroku moim celem jest zbudowanie całkowicie samoobsługowego ekosystemu. Ponieważ do odtwarzania muzyki używam tylko głośników i wyświetlaczy Google Nest, ich wymiana nie zajmie dużo czasu. Radzę też szukać gdzie indziej. Uwagi