Joe Maring / Android Authority Reading, że Google obniża wymagania pamięci RAM dla Google TV, wysłało dreszcze w moim kręgosłupie. Widzę już 1-gwiazdkowe recenzje zalewające telewizory, które jeszcze nie uruchomiły: „Horrendous wydajność”, „Laggy Interface”, „Nie kupuj”. Google nie określiło nowego minimum, ale z Android TV rezygnował z wymogu tylko 1 GB, to prawdopodobnie jest to cel nadchodzących budżetowych telewizorów Google. I to nie jest dobre. Jeśli jest jedna rzecz Smart TVs absolutnie nie potrzebują, to gorsze specyfikacje – szczególnie mniej pamięci RAM. Wiele telewizorów budżetowych i patyków streamingowych już zmaga się z wydajnością, a pamięć RAM może być różnicą między gładkim interfejsem użytkownika a opóźnieniem. To nie jest argument teoretyczny; Żyłem. Próbowałem pokochać produkty TV Google, ale wrażenia budżetowe są tak słabe. Moim pierwszym spotkaniem z platformą Google był Chromecast z 2020 roku z Google TV, najwyraźniej okazja za zaledwie 50 USD. Wysyłany jest z zaledwie 8 GB pamięci (tylko 4,4 GB użytecznej), 2 GB pamięci RAM i skromnym układem S905x3 Amlogic S905x3. Interfejs użytkownika był wystarczająco gładki, ale cięższe aplikacje, takie jak Kodi, czuły się powolne, a próba przeglądania wielu usług przesyłania strumieniowego była walką. Doświadczenie było w porządku, ale prawie genialne, a brak przechowywania sprawił, że zachwycił mnie porzuceniem.
Czy masz problemy z wydajnością na swoim tanim urządzeniu Google TV?
196 głosów, przez cały czas 46%.Druga próba Ryan Haines / Android Authority My była świadoma budżetowa do TCL 4K QLED. Brak wypływu OLED – po prostu coś taniego i podobno wystarczająco dobrego na dziwny pokaz komfortu. Dzięki bardziej przestronnej 12 GB pamięci, 2 GB pamięci RAM i czterordzeniowego procesora Cortex-A55, takim jak mój stary klub, pomyślałem, że przynajmniej pasuje do mojego Chromecast. Co więcej, przyszedł ze starym, rozebranym interfejsem telewizyjnym z Androidem, który miałem nadzieję, że będzie działać płynniej, ale potem pojawiła się przerażająca aktualizacja. Pozornie z dnia na dzień mój telewizor został przekształcony w powolny bałagan, zmieniony z rozdętym interfejsem użytkownika Google TV, wraz z wzburzonymi animacjami i natrętnymi reklamami – wszystkim, czego miałem nadzieję uniknąć dzięki bardziej podstawowym interfejsowi. Co gorsza, gdy płynne przewijanie interfejsu użytkownika zwróciły się do stutterów, aplikacje zawieszały się podczas premiery, a casting stał się błyskotliwym, opóźnionym bałaganem. Zmiana była szokująca – gładka (ish) pewnego dnia, skłaniając się do bezużytecznego następnego. I nie ma wycofania. Jasne, zapłaciłem niewiele, ale wciąż czuję się oszukany, gdy walczę z ledwo funkcjonalnym interfejsem użytkownika. Na podstawie mojego doświadczenia 2 GB jest absolutnym minimum dla Google TV, ale Google obniża wymagania. Nie, dziękuję.
C. Scott Brown / Android Authorityso Nie, mam zerową wiarę, że telewizory „niskie RAM” przyniosą korzyści każdemu długoterminowi. Zwłaszcza, że Google zamierza wypełnić platformę większą liczbą reklam i wzdęcia, które tylko ją zwiększą. Podczas umieszczania możliwości inteligentnych telewizji w dłoniach większej liczby konsumentów brzmi dobrze na papierze, słabe wrażenia sprawi, że sięgają po inne platformy, gdy nadejdzie czas na aktualizację. Ram jest oczywiście częścią obrazu. Opóźnienie interfejsu użytkownika i powolne czasy ładowania są równie winy taniego procesora, które zarabiają budżetową kulę telewizyjną. Ale obfite RAM zapewnia, że aplikacje mogą żyć w pamięci między zastosowaniami, dzięki czemu szybciej wskoczy do przodu bez przerażających czasów ładowania i straganów interfejsu użytkownika. Wystarczy spojrzeć na ukochaną telewizję Nvidia Shield: 2 GB lub 3 GB pamięci RAM (w zależności od modelu), a snappy Tegra X1 nadal sprawiają, że jest to jeden z najlepszych wykonawców w przestrzeni – to poziom, do którego powinien aspirować każda telewizja Google. Słaba wydajność wyłączy użytkowników z Google TV na dłuższą metę. Nie każdy telewizor musi być potęgą, ale istnieje minimalna linia specyfikacji, której nie należy skrzyżować – a obniżenie wymagań pamięci RAM popycha nas znacznie poniżej. Move Google zaprasza producentów do cięcia jeszcze większej liczby zakrętów, a wynik jest przewidywalny: powolne, frustrujące urządzenia, które pozostawiają kwaśny smak całej platformy. Jeśli Google chce konkurować w salonie, musi egzekwować wyższe minimalne standardy, a nie obniżyć ich. Do tego czasu uważaj na inteligentne telewizory z specyfikacjami okazji. Albo jeszcze lepiej, zapomnij o wbudowanym systemie operacyjnym i zainwestuj w solidne pudełko na telewizję z Androidem.