Chwilę po uruchomieniu Halo: Combat Evolved z przyjaciółmi, wkroczeniu na legendarną mapę Blood Gulch i prawie natychmiastowej śmierci od kilku dobrze wycelowanych strzałów z pistoletu, dokładnie pamiętałem, dlaczego przewody są dobre. Kiedy moi znajomi przywieźli ze sobą dwie oryginalne konsole Xbox na weekend na plaży, spodziewałem się, że będzie trochę kłopotów, aby pracowali nad naszymi planowanymi meczami dla sześciu graczy. Gra i konsole mają ponad 20 lat, prawdopodobnie nawet starsze niż zakurzone telewizory z płaskim ekranem, na których graliśmy. Ale ku mojemu zdziwieniu, zaledwie kilka minut po skonfigurowaniu konsol i podłączeniu ich do gry przez łącze systemowe, podłączyliśmy kilka kontrolerów, stworzyliśmy lobby Halo i zaczęliśmy rozmawiać ze sobą śmieciami w całym domu. Współczesne gry wieloosobowe mogą mieć pewne frustrujące obręcze Prostota wskoczenia do Combat Evolved była głównym przeciwieństwem tego, ile obręczy może być we współczesnych grach wieloosobowych. Weź Fortnite. Moja żona i ja gramy w tę grę prawie codziennie, ale gramy online w dwóch różnych systemach; Jestem na PS5, a ona na Switchu. Aby grać razem, oboje musimy rozpocząć grę; poczekaj, aż się załaduje i pobierz niezbędne aktualizacje; bawić się; rozpocząć kojarzenie; i poczekaj jeszcze, aż mecz się zacznie. A potem możemy biegać po wyspie Fortnite. Cały proces nie trwa zbyt długo, ale spędzam dużo czasu niecierpliwie stukając stopą. Halo przez łącze systemowe było znacznie szybsze. Jedna grupa tworzyła lobby, do którego dołączała druga, a następnie twórca lobby decydował o mapie i zasadach gry, gra byłaby odliczana i rozpoczynał się mecz. Halo pozwala nawet ściskać przyciski, aby przyspieszyć odliczanie, czego teraz chcę w każdej lokalnej grze wieloosobowej. W grach online mam wrażenie, że rozpoczęcie meczu trwa dłużej. Infrastruktura, która pozwala grać w gry z kimkolwiek na całym świecie, będzie z natury potrzebować więcej czasu, aby upewnić się, że wszyscy są zsynchronizowani, niż dwie połączone konsole Xbox. Ale naprawdę fajnie było móc wskoczyć do meczu Halo, gdy tylko usiadłem do gry — LAN party są dobre! Kontrolery przewodowe też są świetne Nie tylko sieć skorzystała na połączeniu przewodowym; przewodowe kontrolery Xbox również były nieoczekiwanie świetne. Później w weekend chcieliśmy rozegrać kilka sześcioosobowych meczów Super Smash Bros. Ultimate, ale musiałem poświęcić kilka frustrujących minut na podłączenie kontrolerów do mojej konsoli. Mieliśmy więcej niż wystarczająco dla wszystkich, chociaż kilka osób utknęło przy użyciu jednego Joy-Con, ponieważ istnieje limit liczby kontrolerów, które mogą połączyć się z Switchem. I dziękuję moim szczęśliwym gwiazdom, że wszystkie bezprzewodowe kontrolery naładowały baterie. Gdyby tego nie zrobili, po prostu wyrzuciłbym kontrolery na podłogę z frustracji i przerzuciłbym się na inną grę. Z drugiej strony w Halo po prostu podłączyliśmy trzy przewodowe kontrolery do każdej konsoli Xbox i wszyscy mogli grać. LAN party nie będą jedynym sposobem, w jaki będę mógł grać w gry wieloosobowe w przyszłości, a sprawy nie układały się idealnie. Musieliśmy użyć spinacza do papieru, aby wymusić otwarcie tacy na jednym Xboksie, który miał problemy z odczytaniem płyty. Kilku kontrolerów pokazało swój wiek; Musiałem położyć kontroler na nogach we właściwy sposób, aby postrzępiony przewód nie odłączył kontrolera. A wypełnianie wyzwań Fortnite to niemal codzienny rytuał z moją żoną — z radością zajmę się dodatkowym czasem oczekiwania, aby dalej się z nią bawić. Ale ponieważ firmy technologiczne nadal produkują coraz bardziej bezprzewodowe gadżety i sprzęt do gier, miło było mieć doświadczenie „to po prostu działa” z grą i konsolami, które mają ponad dwie dekady. I pomaga, że miałem też kilku dobrych kumpli Halo do zabawy.
Łącze systemu Halo nadal działa ponad 20 lat później
Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]