Edgar Cervantes / Android AuthorityMój mąż i ja byliśmy w trakcie przeprowadzki i w ramach tego uroczego bałaganu musieliśmy odinstalować wszystkie produkty inteligentnego domu, które zainstalowaliśmy w naszym starym wynajmie, aby przenieść je do nowego miejsca . Odkurzacz Roborock, podłączony monitor jakości powietrza, inteligentny oczyszczacz powietrza, Nest Audio, Streamer Google TV i mnóstwo fajnych, nerdowatych i inteligentnych gadżetów, do których tak się przyzwyczailiśmy. Kiedy wszystko trafiło do pudełek do pakowania i czekało na przeniesienie, rozpakowanie i ponowną instalację, a my musieliśmy żyć bez naszego inteligentnego domu przez kilka dni, zdaliśmy sobie sprawę z wewnętrznej wartości każdego przedmiotu. I tego jednego elementu, za którym oboje natychmiast tęskniliśmy to była moja konfiguracja inteligentnego oświetlenia Hue. Przez „natychmiast” mam na myśli dosłownie kilka minut od usunięcia świateł. Spędziliśmy trzy lata z naszymi światłami, polegaliśmy na nich w zakresie automatyki i scen, i bardzo podobało nam się, jak jasne i wygodne były w naszym małym mieszkaniu na parterze, z ekspozycją na wschód, na przedmieściach Paryża. Nagle wróciliśmy do ponurych żarówek, które zostawił nasz właściciel, i musieliśmy używać przełączników ściennych, jak zwykli ludzie, aby włączać i wyłączać światło. Jakież to archaiczne! To nie była tylko moja obsesja na punkcie inteligentnego domu; mój mąż również przegapił światła Hue w ciągu kilku minut od ich odinstalowania. Szczerze mówiąc, w pewnym sensie spodziewałam się, że będę tęsknić za naszą konfiguracją, ale fakt, że mój mąż ubolewał nad obniżką wersji, jeszcze bardziej wzmocnił moje odczucia. Brakowało mi ich nie tylko dlatego, że jestem nerdem i lubię swój inteligentny dom; Brakowało mi ich, bo naprawdę wnosiły dodatkową wartość w nasze codzienne życie. Szczerze mówiąc, wszystko, o czym teraz mówię, mogłoby odnosić się do każdego inteligentnego światła, ale kupiliśmy kilka świateł Hue już dawno temu i utknęliśmy w ekosystemie, ponieważ jest niezawodny, kompatybilny ze wszystkim i działa nawet wtedy, gdy mój inteligentny dom jest nieaktywny.
Inteligentne światła są nie tylko wygodne; są nieocenione w moim codziennym życiu
Kiedy mówię ludziom o inteligentnych światłach, myślą, że mam na myśli przekształcenie mojego salonu w niebiesko-pomarańczową jaskinię graczy, o prowadzeniu ciągłego trybu imprezy lub o proszeniu Asystenta Google o włączenie lub wyłączenie świateł. Prawda jest taka, że większość moich lamp Hue ma po prostu balans bieli (tj. przełączają się tylko między różnymi temperaturami bieli, nie obsługują kolorów RGB). I chociaż część dotycząca poleceń głosowych jest prawdziwa, wygoda świateł wykracza daleko poza sterowanie głosowe lub telefoniczne. Pozwól mi wyjaśnić.
Czujniki ruchu i automatyczne oświetlenie korytarza/przedpokoju
Rita El Khoury / Android AuthorityMoja ulubiona konfiguracja Hue polega na ustawieniu czujnika ruchu w korytarzu/przedpokoju naszego małego mieszkania. Za każdym razem, gdy wracamy do domu, światła włączają się w chwili otwarcia drzwi, nawet jeśli mamy zajęte ręce. Następnie wyłączają się po pięciu minutach od wykrycia braku ruchu. Za każdym razem, gdy przechodzę z salonu do kuchni lub sypialni (lub odwrotnie), światła włączają się automatycznie, ale tylko jeśli nie jest dzień, a następnie wyłączają się po pięciu minutach. W nocy przyciemniają się do 5% bardzo ciepłej bieli (prawie pomarańczowej), aby nas nie drażnić, jeśli będziemy musieli skorzystać z łazienki. Czujnik ruchu i inteligentne harmonogramy sprawiły, że nigdy nie musiałem myśleć o włączaniu/wyłączaniu światła w miejscach, które często po prostu przechodzę, a nie w których się zatrzymuję. Przez trzy lata nie dotykałem włącznika światła w korytarzu, ponieważ Nigdy nie potrzebowałem. To najbardziej praktyczna rzecz na świecie. I podoba mi się to, że nie muszę myśleć o włączaniu/wyłączaniu świateł w miejscu, gdzie po prostu szybko przechodzę. Nie mam nic przeciwko naciśnięciu przycisku pokoju, w którym spędzę wiele godzin, ale korytarz? Proszę nie i dziękuję. Po ich odinstalowaniu spędziliśmy kilka dni narzekając, podczas gdy światła i czujnik ruchu leżały w pudełku. Ręczne włączanie i wyłączanie światła w korytarzu było czynnością, o której dawno zapomnieliśmy w naszym luksusowym stylu życia pierwszego świata, a pewnego razu, gdy musiałam skorzystać z łazienki w nocy, usłyszałam, jak mój mąż narzeka i kazał mi wyłączyć światło. Nigdy więcej.
Sceny naturalnego światła w ciągu dnia
Firma Hue zaimplementowała w aplikacji scenę „naturalnego światła”, ale ja korzystam z formuły oświetlenia opartej na czasie w Hue Labs, ponieważ daje mi ona większą kontrolę i pozostaje aktywna, nawet jeśli ręcznie przełączam sceny i zapomnę o przełączeniu z powrotem. Jednak niezależnie od tego, czego używasz, koncepcja naturalnego światła jest taka sama: daje jasne, nieco chłodniejsze światło w ciągu dnia, a następnie zaczyna przyciemniać się i nagrzewać wieczorem, aż w nocy zmieni się w bardzo słabe światło nocne. Naturalnie zmieniające się światło, które dopasowuje się do pory dnia, idealnie pasowało do mojego biura w salonie. Używaliśmy tego w naszym salonie – który był także naszym biurem – i ufaliśmy, że poprowadzi nas przez cały dzień, od jasnego trybu pracy po tryb chłodnego wieczoru. I było to po prostu idealne do naszych codziennych zajęć… dopóki nie spakowaliśmy świateł i nie zamontowaliśmy ponownie świateł naszego właściciela o jednej temperaturze i jednej jasności. „Czy to jest najjaśniejszy z tych?” – zapytał mój mąż, gdy patrzyliśmy na biedną żarówkę z Ikei, i wzruszył ramionami. Skinąłem głową. „I nie przygasną też o 20:00, prawda?” Wzruszyłem ramionami.
Inteligentne, delikatne budzenie światłem
Mój mąż i tak będzie spał gdziekolwiek, przy każdym oświetleniu. Ja jednak jestem istotą świetlistą: zabierz to, zasypiam; włączasz to, budzę się. Zwykle wolę używać światła jako budzika, ponieważ wiem, że się przy nim obudzę (i zrobię to mniej oszołomiony), zamiast używać irytujących i irytujących dzwonków alarmowych. Ustawiłem formułę osobistego budzenia w Hue Labs może Ci w tym pomóc. Każdego ranka w dni robocze przyciemnia się w ciągu 15 minut w sypialni do 70%, powoli i delikatnie budząc mnie. Bardzo mi się podobało, jak dobrze to działało, i przyzwyczaiłem się do tego, szczególnie podczas bardzo późnych paryskich zimowych poranków. Kiedy usunęliśmy światła Hue z naszej sypialni, wróciłem do używania alarmów i kurcze, nienawidziłem każdej sekundy! Wolę budzić się światłem, a nie alarmami i Hue mi w tym pomogła. Nie wspominając już o ciemnej scenie nocnej, do której przyzwyczaiłem się przed pójściem spać, ani o tym, że z jakiegoś głupiego powodu nasz właściciel podłączył światło w głównej sypialni i wtyczki w pobliżu łóżka do tego samego wyłącznika. Nie mogliśmy ładować naszych telefonów podczas snu, ponieważ wymagałoby to świecenia światła. Przez trzy lata nie mieliśmy tego problemu, ponieważ zawsze mogliśmy wyłączyć światło Hue osobno, trzymając wyłącznik. Wydaje mi się, że co najmniej trzy razy każdego wieczoru, zanim sfinalizowaliśmy przeprowadzkę, słyszałam, jak mój mąż prychał: „To jest takie głupie”. Biorąc to wszystko pod uwagę, możesz sobie wyobrazić, że jedną z pierwszych rzeczy, które rozpakowaliśmy po przeprowadzce do nowego miejsca, była pudełko Hue. I oboje odetchnęliśmy z ulgą, gdy wszystko wróciło do naszej dawnej rutyny. Więc tak, możesz spojrzeć na inteligentne światła i pomyśleć, że to chwyt marketingowy, ale dla nas stały się one niezbędne w naszym codziennym życiu, szczególnie możliwość kontrolować ich jasność i temperaturę barwową w różnym czasie lub przy różnych ustawieniach. Nie wróciłbym do zwykłej żarówki – nigdy. I mój mąż też nie. Zgoda współmałżonka: 100/10. Uwagi