AT&T w tarapatach?  Wygląda na to, że w 2023 roku będzie bezpiecznie

AT&T w tarapatach? Wygląda na to, że w 2023 roku będzie bezpiecznie

Edgar Cervantes / Android Authority Krajobraz mobilny w USA znacząco ewoluował na przestrzeni lat. Nie tak dawno temu wiodącymi graczami były Verizon i AT&T, a tuż za nimi plasowały się Sprint i T-Mobile. W 2023 r. dystans pomiędzy głównymi przewoźnikami znacznie się zmniejszył, a konkurencja jest bardziej zacięta niż kiedykolwiek. Na początku lata akcje AT&T osiągnęły najniższy poziom od 30 lat, co rodzi pytanie: czy AT&T ma kłopoty? Nie sugeruję, że firmie grozi zniknięcie. Pozostaje firmą z listy Fortune 500, ze znaczną liczbą subskrybentów i lojalną bazą fanów. Należy również zauważyć, że Verizon również nie rozwija się najlepiej, radząc sobie z podobnymi problemami związanymi z zanieczyszczeniem ołowiem i innymi czynnikami wpływającymi na ceny akcji. Co więcej, według Statisty, AT&T radzi sobie całkiem nieźle, jeśli chodzi o utrzymanie abonentów. Po kilku miesiącach lekkiego spadku, w ciągu ostatnich dwóch kwartałów nastąpił niewielki wzrost. Niemniej jednak zauważyłem ostatnio zmianę w sposobie, w jaki opinia publiczna i inwestorzy postrzegają AT&T. AT&T i Verizon tradycyjnie dorównują sobie pod względem pod względem cen i innowacyjności, co niekoniecznie jest komplementem. Choć nadal mogą pochwalić się silnymi, rozległymi sieciami, wydaje się, że Verizon aktywnie poszukuje nowych strategii mających na celu poprawę swojej sytuacji, podczas gdy AT&T wydaje się mniej skłonna do tego. Verizon od dawna cieszy się opinią najdroższego przewoźnika, ale w przypadku 2023. W rzeczywistości wprowadzenie struktury Mój Plan spowodowało spadek cen Verizon nieco poniżej cen AT&T. Chociaż struktura Mój Plan może nie być najbardziej przyjazna rodzinie, zarówno T-Mobile, jak i Verizon obniżyły swoje ceny. To prawda, że ​​wraz ze spadkiem ceny poświęcono niektóre dodatki, takie jak darmowe bonusy. I odwrotnie, AT&T również ograniczyła swoje korzyści, mimo to jej ceny pozostają zauważalnie wyższe. W rzeczywistości większość planów AT&T jest o około 10 dolarów droższa niż ich odpowiedniki w Verizon. Różnica nie jest aż tak duża w przypadku T-Mobile, ale jego plany wciąż zaczynają się od około 5 dolarów mniej, a jednocześnie zazwyczaj oferują więcej funkcji. Aby zobaczyć porównanie cen i funkcji, wybraliśmy plan od każdego operatora, który naszym zdaniem reprezentuje najlepsza oferta dla większości konsumentów: CostTalk, SMS i DataHotspotUsługa międzynarodowaDodatkowe korzyściVerizon MyPlan Plus
Koszt 65 USD za jedną linię
55 dolarów za dwie linie
40 dolarów za trzy linie
30 dolarów za cztery linie
Rozmowy, SMS-y i daneNieograniczone rozmowy, SMS-y i dane
4G/5G w całym kraju
Szerokopasmowy 5G
30 GB danych premium
Hotspot Dostęp do hotspotu 30 GB
Usługa międzynarodowaRozmowa i SMS-y w Meksyku i Kanadzie
Wysyłanie SMS-ów w ponad 200 krajach
Dodatkowe korzyści — strumieniowanie w 720p
Możliwość dodania korzyści za 10 USD za sztukę, w tym 100 GB danych w hotspocie, Apple Music, Apple One, pakiet Disney Plus i nie tylko
T-Mobile Magenta
KosztCeny za linię: 70 USD za jedną linię
60 dolarów za dwie linie
47 dolarów za trzy linie
40 dolarów za cztery linie
Rozmowy, SMS-y i daneNieograniczone rozmowy, SMS-y i dane
4G/5G z 100 GB danych premium
Szybki dostęp premium Hotspot 15 GB, nieograniczone prędkości 3G
Usługa międzynarodowaNielimitowane rozmowy, SMS-y i 5 GB danych w Meksyku i Kanadzie
Wysyłanie SMS-ów w ponad 215 krajach
5G danych i nieograniczone rozmowy/SMS-y w 11 dodatkowych krajach
Domyślne przesyłanie strumieniowe Extra Perks 480p, 720p dostępne w ustawieniach
6-miesięczny okres próbny Apple TV Plus
Finansowanie urządzenia przez 2 lata (w porównaniu do 3 lat w przypadku AT&T i Verizon)
Nielimitowany dodatek AT&T
Koszt 75 dolarów za jedną linię
65 dolarów za dwie linie
50 dolarów za trzy linie
40 dolarów za cztery linie
Rozmowy, SMS-y i daneNieograniczone rozmowy, SMS-y i dane
4G/5G z 50 GB danych premium
Szybki dostęp premium o pojemności 15 GB w trybie Hotspot
Usługa międzynarodowaNielimitowane wysyłanie SMS-ów do 120 krajów
Bezpłatny dostęp w Meksyku i Kanadzie
Dodatkowe korzyści Przesyłanie strumieniowe w rozdzielczości 480p

Wydaje się, że AT&T po prostu gra bezpiecznie… i nudno

Logo AT&T.AT&T ma przyzwoite plany, a jeśli uwzględni się podatki i inne opłaty, różnica cenowa niekoniecznie jest tak duża, jak mogłoby się wydawać na papierze. Jednak nadal jest to bardzo realne. Większy problem polega na tym, że firma wydaje się grać bezpiecznie. Bezpieczeństwo może wydawać się nudne. Mam wrażenie, że ciągle słyszę o nowych planach i ulepszonych funkcjach T-Mobile i Verizon. Czasami plany te spotykają się z negatywnym przyjęciem, ale ludzie wciąż o nich mówią. AT&T wydaje się być cichym graczem w tym wyścigu, który po prostu robi to, co robi, bez robienia większego zamieszania. Rzecz w tym, że ten cichy zostaje zapomniany. Jedynym wyjątkiem są reklamy. Widzę wiele reklam AT&T, ale wydają się one bardziej skupiać na transakcjach wymiany, a nie na aktywnym przekonywaniu nas do zmiany. Po prostu wydaje mi się, że AT&T mogłaby podjąć większe i odważniejsze posunięcia. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku T-Mobile, który prawdopodobnie przekształca się w „tylko kolejnego operatora”. Wydaje się, że jego ostatnie posunięcia coraz bardziej oddalają go od starszego wizerunku fajnego dzieciaka. To prawda, że ​​nadal udaje jej się wyróżnić na kilka sposobów, na przykład trzymanie się dwuletnich planów płatności, podczas gdy reszta dużych graczy przechodzi na model trzyletni. Nadszedł czas, aby AT&T wykonała odważny ruch i pokazała ludziom, że on nadal tu jest i że skierowana przeciwko niemu ponura zagłada nie jest uzasadniona. Jak mogło to zrobić? Lepsze ceny planów to dobry początek. Ulepszona reklama, która podkreśla istotne zmiany, jakie wprowadza, również może mieć duże znaczenie.

Wydaje się, że AT&T ma problem z zarządzaniem

Johna Stankeya ATTTwierdzę, że zarządzanie jest tutaj jeszcze większym problemem. Niektóre przejęcia AT&T budziły wątpliwości i odwracały uwagę od koncentracji firmy na sieci komórkowej. I tak, część tej krytyki jest skierowana pod adresem DirecTV. Znaczące inwestycje w światłowód są niewątpliwie ważne dla AT&T, ale nie powinny odbywać się kosztem jej wysiłków w zakresie telefonii komórkowej. Na przykład wdrożenie pasma C było niewiarygodnie powolne. Nie chodzi tu tylko o wątpliwe inwestycje i brak „fajnego czynnika”. Morale pracowników również wydaje się być pewnym problemem. Nie mam na myśli wyłącznie zwolnień, bo to dotknęło także T-Mobile i Verizon. Niemniej jednak szybkie spojrzenie na źródła internetowe, takie jak The Layoff czy Reddit, pozwala odkryć setki historii pracowników, którzy uważają, że są źle traktowani przez wyższą kadrę kierowniczą. AT&T musi wstrząsnąć swoim (nieco nieuczciwym) wizerunkiem, a nowe kierownictwo mogłoby tutaj bardzo pomóc. Słyszałem także kilka historii o pracownikach zmuszonych do przeniesienia się i doświadczających znacznego wzrostu kosztów utrzymania bez realnego dodatkowego wynagrodzenia. Powoduje to, że wielu z nich odchodzi z pracy, potencjalnie pozostawiając w tyle siłę roboczą, która jest bardziej skłonna do stosowania się do decyzji kierownictwa, a nie do myślenia nieszablonowego. Struktura zarządzania AT&T wymaga zmian. Być może mogłoby to wyrwać stronę z poprzedniego podręcznika T-Mobile i zaprezentować się jako zabawna firma, która myśli inaczej. Oczywiście John Stankey nie jest Johnem Legere. AT&T również mogłaby skorzystać na zmianach w swoich planach i cenach. Rozmawiałem z kilkoma przyjaciółmi, którzy byli byłymi abonentami AT&T, w tym z Edgarem Cervantesem z Android Authority. Najczęściej słyszałem te same powody odejścia: cena i zasięg. Na przykład Ed odszedł, ponieważ miał dobry zasięg w sieci AT&T i korzystał z darmowego roamingu w Meksyku, kiedy mieszkał w San Diego. Jednak po przeprowadzce do Los Angeles stwierdził, że AT&T radzi sobie słabo w jego okolicy. Przejście na Google Fi zapewniło mu lepszy zasięg i jednocześnie pozwoliło zaoszczędzić pieniądze.

Nie wszystko jest takie straszne: AT&T nadal ma swoje mocne strony

Logo ATT — obraz stockowy 2Edgar Cervantes / Android Authority Jest całkiem możliwe, że AT&T ma głębszą strategię stojącą za ogromnymi inwestycjami w sieć światłowodową i innymi niedawnymi posunięciami. Być może jest to gra długoterminowa, podobna do ewoluującej na przestrzeni lat strategii Microsoftu na Xbox. Microsoft dokonał licznych przejęć, koncentrując się na sprzęcie komputerowym, streamingowym i konsolowym. Posunięcia te, początkowo postrzegane przez niektórych jako niekonwencjonalne, obecnie prawdopodobnie zaczynają przynosić efekty. To osobna dyskusja, ale podkreśla, że ​​w grę może wchodzić bardziej rozbudowany plan. Dobra wiadomość jest taka, że ​​AT&T nie jest pozbawiona zalet. Jak podkreślono wcześniej, tak naprawdę nie powoduje utraty abonentów, a wręcz przeciwnie, raczej stąpa po wodzie. Z finansowego punktu widzenia naprawdę nie jest źle. To raczej kwestia reputacji i percepcji. Spędziłem dużo czasu rozmawiając z przyjaciółmi i rodziną, którzy są obecnymi klientami AT&T, a także przeprowadziłem szeroko zakrojone badania wykraczające poza tę dyskusję (czytaj: surfowałem głównie po Reddicie). Zdecydowana większość abonentów AT&T, z którymi rozmawiałem, wspiera tę sieć. Większość zgodziła się, że jest to drogie rozwiązanie, ale uważali, że jest to jedna z najlepszych opcji w ich obecnej okolicy. Komentarze, które przeczytałem w Internecie, jeszcze bardziej potwierdzają ten tok myślenia. AT&T zwykle istnieje w wielu obszarach kraju o niedostatecznym zasięgu, a tam, gdzie działa, działa wyjątkowo dobrze. AT&T nie ma jeszcze kłopotów. Musi nam jednak pokazać, że nadal uczestniczy w tej walce. Innym powszechnym poglądem było to, że sieć AT&T może nie być tak szybka jak T-Mobile czy Verizon, ale zapewnia doskonałą spójność. Będę pierwszą osobą, która powie, że Verizon może być albo niesamowity, albo ledwo funkcjonalny, w zależności od miasta, w którym się znajduję. Słyszałem podobne skargi od klientów T-Mobile. Wygląda na to, że AT&T radzi sobie z przeciążeniem sieci lepiej niż większość, koncentrując się na niezawodności ponad szybkością. To prowadzi mnie z powrotem do mojego wcześniejszego punktu: dlaczego AT&T nie przedstawia mocniejszych argumentów w tej sprawie? Powinni to reklamować! Wielu klientów jest skłonnych zrezygnować z absolutnie najszybszych prędkości na rzecz doświadczenia, które stale działa zgodnie z oczekiwaniami. Kiedy zacząłem burzę mózgów na temat tej opinii, byłem przekonany, że AT&T pali się szybciej, niż płomienie są w stanie ugasić. Jednak po głębszej analizie i rozmowach z obecnymi i byłymi użytkownikami moja perspektywa uległa zmianie. AT&T nie ma kłopotów, ale stoi na rozdrożu. Decyzje, jakie podejmie w ciągu najbliższych kilku lat, mogą z dużym prawdopodobieństwem zadecydować o jego ostatecznym miejscu w wyścigu przewoźników. Ustali także, czy będzie nadal zatrzymywać abonentów, czy też będzie ich powoli tracić w miarę kontynuowania konkurencji poprzez obniżki cen i inne posunięcia konkurencyjne. W obecnej sytuacji uważam, że T-Mobile i Verizon z czasem mogą to przyćmić. Chociaż być może AT&T zawsze będzie odnosić ciche sukcesy, nawet jeśli nie do końca ekscytujące. Najważniejszy wniosek jest taki, że dla AT&T nie jest jeszcze za późno na zmianę swojego postrzegania. Jest tu duży potencjał; firma musi jedynie wykorzystać ten fundament i mocniej naciskać, wprowadzając odważniejsze ruchy marketingowe, aby zachować swoją aktualność. Kto wie, może AT&T w końcu zaskoczy wszystkich swoich przeciwników. Uwagi

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Android