Witamy w 509. wydaniu tygodnika Android Apps Weekly. Po raz kolejny przedstawiamy najnowsze wiadomości i aplikacje z poprzedniego tygodnia. Zacznijmy od najważniejszych nagłówków z zeszłego tygodnia: niedawny przegląd kodu sugeruje, że Google pracuje nad nową funkcją Profile dla Messengera, która umożliwiłaby użytkownikom ustawienie własnej nazwy profilu i zdjęcia. Możliwe, że może to być funkcja RCS lub funkcja Wiadomości Google podobna do sposobu, w jaki Apple zarządza używanymi w niej iMessage i plakatami kontaktowymi. Gmail dla Androida testuje nową funkcję, która pomoże nam szybciej odpowiadać na nasze e-maile. Nowa metoda pozwoli Ci szybko rozpocząć wpisywanie odpowiedzi na wiadomość e-mail w trakcie jej czytania. Reklamy mogą wkrótce trafić do WhatsApp, co potwierdza szef platformy Will Cathcart. Reklamy będą wyświetlane tylko w obszarach takich jak strona Stan i Kanały. Whatsapp obiecuje, że na szczęście nie będzie umieszczać reklam w głównej skrzynce odbiorczej. Google gromadzi duże europejskie firmy telekomunikacyjne, aby wspólnie zmierzyć się z usługą iMessage firmy Apple w Europie. W skierowanym do Komisji Europejskiej Google i jego sojusznicy twierdzą, że iMessage należy uznać za usługę typu „gatekeeper”, co zmusiłoby Apple do zapewnienia jego interoperacyjności z innymi aplikacjami do przesyłania wiadomości. Wcześniej, jeśli chciałeś czytać wiadomości na Instagramie, nie informując nikogo, musiałeś zastosować obejście obejmujące tryb samolotowy i wylogowanie się z aplikacji. Na szczęście Meta oficjalnie rozwiązała ten problem, pozwalając użytkownikom wyłączyć potwierdzenia odczytu. Google ogłosił, że testuje nowe eksperymenty generatywnej sztucznej inteligencji na YouTube. Obejmuje to wykorzystanie sztucznej inteligencji do podsumowania szerokiego tematu komentarzy w filmach oraz możliwość wykorzystania chatbota AI do odpowiadania na pytania dotyczące oglądanego filmu bez przerywania odtwarzania.
Android Apps Weekly: nowe aplikacje i gry tygodnia
Szukasz nowych aplikacji i gier na Androida, które zajmą Cię? Poniżej przedstawiamy niektóre z naszych ulubionych propozycji na ten tydzień. W tym tygodniu mamy trzy gry i dwie propozycje aplikacji.
GOPilotX
Cena: Bezpłatne, ale wymaga zalogowania się
Ładuję każdą aplikację, którą umieszczam na cotygodniowej liście, ale zazwyczaj mój czas z nią ogranicza się do około dziesięciu do trzydziestu minut, w zależności od aplikacji lub gry — wystarczy to, aby określić, czy może być ona wystarczająco interesująca, aby ją polecić. W przypadku GoPilotX potrzeba więcej czasu na ocenę jakości informacji zwrotnych od AI. Mam z nim tylko dwa dni i ukończyłem zaledwie trzy biegi, więc dane są ograniczone. Z tego, co widzę, działa poprzez śledzenie logów przez pewien okres czasu, a następnie zapewnia analizę, która rozkłada przebieg . Jak dotąd nie dostarczyło to wiele poza kilkoma podstawowymi informacjami na temat moich średnich prędkości, ale wzbudziło moją ciekawość na tyle, że zacząłem śledzić moje dzienniki. Niemniej jednak uważam, że jest to interesująca aplikacja i uważam, że warto przynajmniej spróbować. Obiecuje także nowe funkcje co tydzień, więc może to być coś, na co warto zwrócić uwagę w dłuższej perspektywie.
Bohater Linii Frontu: Epickie gry wojenne
Cena: Bezpłatnie przy zakupach w aplikacji Frontline Hero to swego rodzaju hybryda pomiędzy tower defence, RGP i gacha. Fabuła jest dość ograniczona, ale rozgrywa się w futurystycznym świecie z unikalną grafiką i animacjami w stylu anime. Jeśli chodzi o podstawową rozgrywkę, zasadniczo musisz bronić swojej drużyny przed falami wrogów, stosując po drodze różne strategie. Będziesz także mógł dostosować swojego kapitana i inne postacie. Jak na mój gust akcja była trochę zbyt szalona i działo się wiele na raz, ale widzę, że spodoba się tym, którzy lubią gry tego typu.
Widmowe ostrze: Kaci
Cena: Bezpłatnie przy zakupach w aplikacji Phantom Blade: Executioners to wyjątkowa gra akcji kungfu typu side-scrolling, zawierająca jedne z najlepszych projektów postaci i grafiki, jakie widziałem od dłuższego czasu. Fabuła również tutaj robi wrażenie. Nie zdradzając niczego, koncentruje się wokół spisku, który zagraża całemu światu. Chociaż podobało mi się to, doświadczenie nie było idealne, ponieważ napotkałem pewne błędy i spore opóźnienia. Z tego, co widzę na podstawie innych recenzji w Google Play, wydajność urządzenia może się znacznie różnić, więc korzystanie z niego może być stabilniejsze. Tak czy inaczej, jest to nowa gra, więc mamy nadzieję, że przyszłe aktualizacje sprawią, że będzie ona nieco stabilniejsza dla wszystkich.
Coromon
Cena: Freeware, 4,99 $, aby odblokować pełną wersję gry. Klonuj je, sklonuj je, muszę sklonować je wszystkie! Cormon czerpie dość oczywistą inspirację z Pokemonów Nintendo, ale to nie czyni go mniej zabawnym. Nawet intro przypomina staroświecką grę Pokemon, wraz ze scenariuszem, w którym jesteś małym dzieckiem mieszkającym w domu z mamą, dopóki nagle nie wyjeżdżasz do nowej pracy, która wszystko zmienia. Ogólnie rzecz biorąc, wydaje się to najbardziej zbliżone do gry Pokemon w stylu retro, którą oficjalnie znajdziesz na Androidzie poza emulatorem. Pamiętaj tylko, że darmowa wersja przypomina bardziej wersję demonstracyjną, a pełna wersja gry kosztuje 5 USD. Jeśli lubisz Pokemony tak samo jak ja, to chyba jednak warto.
Metria
Cena: Bezpłatnie przy zakupach w aplikacji Kiedy po raz pierwszy uruchomiłem Metrię na telefonie, ekran ładowania i wideo wprowadzające od razu przywołały na myśl Zeldę BoTW, ale pomimo podobnych początkowych ubrań i dźwięków postaci, istnieją pewne podstawowe różnice. Nie ma mechaniki, nie ma pływania, nie ma wspinaczki, a świat jest tylko półotwarty. Jest też mnóstwo ekranów ładowania. W miarę rozwoju historii wcielasz się także w więcej niż jedną postać, więc Metria ma o kilka elementów JRPG więcej niż Zelda. Sama fabuła wydaje się dość ogólna, skupiając się wokół grzechów głównych, które niegdyś prawie zniszczyły świat, dopóki 12 wojowników nie walczyło z 9 śmiercionośnymi grzechy i zapieczętował je mocą magicznego światła. Uwagi