Od redakcji 31 sierpnia 2022 r.
Elon Musk oscyluje gdzieś pomiędzy geniuszem a szaleństwem, więc naprawdę fajnie jest śledzić jego poczynania, o ile nie jesteś jednym z jego inwestorów. Dla inwestorów częściej zdarzały się momenty, w których mogli żałować wejścia w przedsięwzięcia Muska, ponieważ jego działania na akcjach i kryptowalutach powodują większą zmienność niż to konieczne.
Niedawna plotka głosi, że Musk pracuje nad stworzeniem smartfona Tesla z unikalnym zakresem funkcji. Klienci mieliby wiele opcji, niezależnie od tego, czy chcieliby przelać prawdziwe pieniądze online dla renomowanych kasyn online na konto gracza, czy też kontrolować system swojej Tesli. Plotka o tym smartfonie jest całkiem prawdopodobna, także jeśli chodzi o odpowiedź na rzekome plany Apple dotyczące opracowania samochodu elektrycznego.
Problem Tesli z Apple
Tesla i Apple mają podobne podejście do swoich rynków, mają też inne ciekawe podobieństwa. Apple został zbudowany przez charyzmatycznego lidera Steve’a Jobsa, a Elon Musk wykonał lepszą robotę niż Tim Cook, kontynuując unikalne podejście Jobsa do zarządzania i rozwoju produktu. Obie firmy mają imponująco lojalną klientelę, zapewniają dokładne wyceny rynkowe i mierzą się z kilkoma poważnymi konkurentami, którzy chcą rzucić im wyzwanie o pozycję.
Tesla nie zajmuje się zbytnio marketingiem i została zauważona w przeszłości za słabą kontrolę jakości. Chociaż Apple znacznie ograniczyło swój marketing, firma nadal jest liderem rynku pod tym względem. Pod względem jakości produktów Apple wciąż jest jedną z firm, które wyznaczają tu standardy.
Istnieją duże podobieństwa między użytkownikami iPhone’a a nabywcami Tesli. Teraz, jeśli Apple wypuści samochód elektryczny, który jest mocno powiązany z systemem Apple, może faktycznie zabrać Tesli duży kawałek tortu. Ze wszystkich nadchodzących wyzwań dla Tesli, Apple stanowi prawdopodobnie największe zagrożenie ze względu na ekstremalną lojalność klientów, wysoką widoczność i popularność oraz znaczny budżet marketingowy.Rezerwy Apple czynią firmę niebezpiecznym przyszłym konkurentem dla Tesli.
Smartfony są już używane jako kluczyki do pojazdów Tesli, a także są częściowo zintegrowane z technologią audiowizualną wewnątrz samochodów. Dzięki tej integracji Apple miałby przewagę i mógłby złamać kompatybilność, aby zniechęcić użytkowników Apple do samochodów Tesla. Zwłaszcza ten fakt może skłonić Muska do rozważenia stworzenia własnego smartfona.
Telefon Dasa Tesli
Mówi się, że Tesla Phone integruje wysokiej klasy rozwiązanie z serii Snapdragon 8 firmy Qualcomm, które oferuje kolory zgodne z samochodami Tesli, działa lepiej jako kluczyk do pojazdów producenta niż jakikolwiek inny smartfon i sam ma łączyć się z Internetem za pośrednictwem Starlink.
Ostatni punkt jest dyskusyjny, ponieważ korzystanie ze Starlink zwykle wymaga dużej anteny i znacznie mocniejszego radia, aby podłączyć smartfon do odpowiedniego satelity. Ale jeśli tak, zaoferuje użytkownikom Tesla Phone ogromną korzyść w postaci uzyskania stosunkowo dużej przepustowości na lata przed upowszechnieniem się 5G.
Lepszym sposobem byłoby prawdopodobnie połączenie satelitarne przez samochód, który może lepiej zintegrować dużą antenę, a następnie podłączyć telefon przez samochód, jeśli nie ma dostępnej sieci 5G, ale na przykład przesyłasz strumieniowo film i które chcą oszczędzać dostępną ilość danych. W ten sposób samochód miałby połączenie satelitarne, które było zawsze dostępne i mogłoby być również wykorzystywane na odległość, na przykład do otrzymywania wiarygodnych raportów o próbach kradzieży lub uszkodzeniach powstałych podczas parkowania.
Wreszcie, Telefon Tesla, który i tak działa jako klucz, mógłby być jeszcze bardziej połączony z systemem samochodu. Możesz na przykład użyć smartfona do zablokowania, odblokowania i zlokalizowania samochodu oraz użyć systemu głośników samochodu, aby wezwać pomoc. Telefon mógłby również pomóc samochodowi zlokalizować i autonomicznie prowadzić kierowcę, co byłoby szczególnie przydatne dla tych, którzy często zapominają, gdzie ostatnio zaparkowali.
Jeśli Elon Musk jest większym wizjonerem niż Tim Cook w przypadku Apple Watch, to sprawi, że te funkcje będą konfigurowalne do pracy z innymi markami samochodów, co może sprawić, że Tesla Phone staną się częścią drzwi, a użytkownicy będą również zmuszać ich do kupowania Tesli. samochody.
Jeśli chodzi o tworzenie nowego rodzaju smartfona, warto pamiętać, że Qualcomm pomógł już Apple z pierwszym iPhonem i od tego czasu produkt stał się znacznie potężniejszy. Z pomocą Qualcomm, Tesla wprowadza na rynek wiodącą na rynku technologię telefoniczną i musiałaby jedynie dodać własne możliwości pojazdu, co z pewnością może zrobić Tesla.
Nasz wniosek
Tesla mogłaby być lepsza niż Apple w łączeniu samochodów i smartfonów. Podczas gdy Tesla i Apple mogą nigdy nie być dobrymi partnerami, Qualcomm może nawiązać owocną współpracę z obydwoma i pomógł Apple, gdy firma była znacznie mniejsza niż obecnie. Z pomocą Qualcomma, Tesla może być w stanie dogonić, a nawet prześcignąć przewagę Apple’a w technologii telefonicznej. Qualcomm ma również większe doświadczenie niż Apple w dziedzinie samochodów ze względu na pracę z auto AV i autonomiczną jazdą.
Podczas gdy Tesla jest wciąż nowością w smartfonach, Qualcomm pomoże wypełnić tę lukę. Z drugiej strony, jeśli chodzi o samochody, Tesla jest znacznie bardziej sprytna niż Apple. Jeśli Tesla upora się z typowymi problemami z jakością, firma powinna być w stanie zaoferować lepsze wrażenia z jazdy niż Apple.
Ponadto przeszkody regulacyjne w budowie samochodów są znacznie trudniejsze do pokonania niż w przypadku smartfonów, więc Tesla wraz z Qualcommem trafią na rynek znacznie szybciej niż Apple z nowym samochodem.
Jak na ironię, Steve Jobs był o wiele bardziej facetem od samochodów niż Tim Cook, więc można by pomyśleć, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że samochód Apple okaże się fiaskiem. W każdym razie awaria samochodu Apple byłaby powodem do świętowania, przynajmniej dla Elona Muska.
informacje o autorze
Jestem Alex Tuvenik, pisarz w Gamble Wamble. Jako wielki fan wszelkiego rodzaju gier, oczywiście zawsze interesują mnie najnowsze technologie. Z pewnością nie jestem jedynym, który lubi pograć kilka rund na smartfonie w podróży i tym samym skrócić dojazd do pracy przy odrobinie rozrywki. Logicznie jestem również podekscytowany możliwym nowym smartfonem, który ma pochodzić z think tanku wizjonera Elona Muska i kiedyś dowiedziałem się o tym temacie.