Gamescom przyniósł nam nowe zwiastuny niektórych z moich ulubionych nadchodzących projektów. Dla fanów gier akcji fantasy – tak, jestem tam – w tym roku w Kolonii pojawi się wiele nowych rzeczy. Dla moich atrakcji ciągnie mnie między innymi na Daleki Wschód.
Komentarz Felixa Gräber
Z Where Winds Meet do feudalnych Chin: Nie mogę się doczekać
Gamescom powraca, a wraz z nim premiery prestiżowych tytułów, nowe zwiastuny znanych i w niektórych przypadkach długo wyczekiwanych gier. Szczególnie jeden tytuł przykuł moją uwagę, ale niestety nie tylko pozytywnie. Mówimy o Gdzie spotykają się wiatry:
RPG akcji przypomina Ghost of Tshushima ze swoim dalekowschodnim ustawieniem, ale toczy się w feudalnych Chinach, a nie w Cesarstwie Japońskim. Poza azjatyckim romansem, który jest przedstawiony w oszałamiający wizualnie sposób – dla mnie duży plus – te dwie gry najwyraźniej nie mają ze sobą wiele wspólnego. Podczas gdy w Ghost of Tsushima widziałeś przed sobą mniej lub bardziej realistycznych ludzkich przeciwników, rysujesz pójście do bitwy jako szermierz przeciwko demonom i innym nadprzyrodzonym istotom w Where Winds Meet – oba te rozwiązania świetnie dla mnie działają.
Pod względem zawartości Where Winds Meet jest bliższe serii Nioh lub mojej pierwszej cyfrowej wyprawy do azjatyckich światów fantasy: Genji – Dawn of the Samurai na PlayStation 2 otworzyło mi oczy i udowodniło, co potrafią gry . Wiążę więc duże nadzieje z „Gdzie spotykają się wiatry”. Jedyna wada z mojego punktu widzenia: chociaż tło gry jest mało znane, znaki są jak dotąd, ale na wyłącznym tytule na PC. Wolałbym zobaczyć to na moim PS5.
Hogwarts Legacy: Gra o Harrym Potterze, na którą czekaliśmy
Zdecydowanie na PS5 pojawi się Hogwarts Legacy. Po rozczarowaniu kolejnym odroczeniem przynajmniej mamy jedno uzyskaj nowy wgląd w to, co nas czeka w 2023 roku:
Hogwarts Legacy – zwiastun Mrocznego dziedzictwa Sebastiana Sallow, Gamescom 2022
W otwartym świecie gry ze świata Harry’ego Pottera sam decydujesz, po której stronie chcesz się znaleźć. Do czasu, gdy nadejdzie 10 lutego 2023 r., możesz nadal zastanawiać się, czy wolisz sam praktykować niewybaczalne przekleństwo, czy je zdobyć.
Kłamstwa P: Lubię przełamywać moją niechęć do steampunku
Podniósł mnie inny tytuł fantasy: Kłamstwa P podobnie jak Hogwarts Legacy nie jest już nowością, ale jest teraz głębszy wgląd w rozgrywkę – i jest fajnie. W Soulslike wcielasz się w rolę P – skrót od Pinokio – i wyruszasz na poszukiwanie Mistrza Geppetto. Brzmi dość kiepsko, ale nie martw się. Ta gra nie ma nic wspólnego z klasykiem Disneya:
Kłamstwa P Zwiastun Gamescom 2022
Raczej musisz postrzegać siebie jako hybrydę lalki i człowieka walcz przez steampunkowe miasto, które wydaje się być wypełnione złowrogimi maszynami, którzy z pewnością nie życzą ci nic dobrego. Fani serii „Souls” powinni dostać swoje pieniądze, pozostaje tylko pytanie, czy Lies of P również dostanie słynny ekstremalny poziom trudności. W każdym razie oprawa i pierwsze przebłyski rozgrywki wskazują na tytuł, którego zdecydowanie nie chcę przegapić.