Prawica

Cóż, znowu jesteśmy: piszę artykuł, w którym powiem ci, że powinieneś naprawdę zaktualizować swojego iPhone’a, iPada lub Maca tak szybko, jak to możliwe, ponieważ najnowsze oprogramowanie dla nich naprawia kilka paskudnych błędów. Uwagi dotyczące bezpieczeństwa dla iOS / iPadOS 15.6.1 i macOS 12.5.1 opisują poprawki błędów w jądrze systemu operacyjnego (zasadniczo rdzeniu, który kontroluje wszystko) i WebKit, który może pozwolić atakującym na uruchomienie złośliwego kodu na twoim urządzeniu. Notatki ostrzegają również, że błędy mogły być aktywnie wykorzystywane. Jest to niestety trzeci lub czwarty raz, kiedy piszę post wyraźnie prosząc ludzi o aktualizację swoich iPhone’ów lub Maców, aby załatać dość poważne luki w zabezpieczeniach. Prawda jest taka, że ​​mogłem napisać ten post nawet więcej razy — od pierwszego wydania iOS 15 pojawiło się 13 aktualizacji, a dziewięć z nich naprawiło jakiś błąd w wykonywaniu dowolnego kodu. Często niektóre z tych błędów umożliwiały atakującym uzyskanie uprawnień jądra. Co więcej, pięć z tych aktualizacji zabezpieczeń zawierało ostrzeżenie „Apple wie o zgłoszeniu, że ten problem mógł być aktywnie wykorzystywany”. 69 procent aktualizacji iOS 15 firmy Apple naprawiło błędy wykonywania dowolnego kodu, więc chociaż prawdopodobnie robiłeś to wiele razy w tym roku (i, szczerze mówiąc, lata wcześniej), powtórzę kroki, aby zaktualizować swój telefon: iść do Ustawienia > Ogólny > Aktualizacja oprogramowania. Na Macu przejdź do Preferencje systemu > Aktualizacja oprogramowania. Ciągłe aktualizacje zabezpieczeń niekoniecznie są czymś złym. Jasne, mogą one wskazywać, że do oprogramowania przedostaje się wiele błędów, ale równie dobrze mogą oznaczać, że firma stała się naprawdę dobra w znajdowaniu istniejących problemów i ich usuwaniu. Powodem, dla którego zwracam uwagę na ostatnie osiągnięcia firmy Apple, nie jest wstyd, ale przypomnienie wszystkim, że w dzisiejszych czasach aktualizacje są dość ważne i powinny być instalowane jak najszybciej. Tak, ciągłe aktualizowanie komputera lub telefonu jest naprawdę denerwujące. Nikt nie chce, aby jego urządzenia zostały wyłączone z eksploatacji na kilka minut potrzebnych do zainstalowania aktualizacji. Ale Apple pracuje nad sposobem, aby ważne aktualizacje zabezpieczeń były łatwiejsze i bardziej automatyczne. iOS i iPadOS 16, wraz z macOS Ventura, będą zawierać coś, co nazywa się „Szybką odpowiedzią bezpieczeństwa”, co wydaje się, że pozwoli Apple na przesyłanie aktualizacji zabezpieczeń na Twoje urządzenie, które nie wymagają ponownego uruchomienia. Chociaż niektóre aktualizacje prawdopodobnie nadal będą wymagały ponownego uruchomienia (trudno naprawić problem z jądrem, gdy system operacyjny jest uruchomiony), funkcja ta może przynajmniej częściowo odciążyć urządzenie. Firma wprowadza również „ekstremalne” ustawienie zabezpieczeń o nazwie Tryb blokady, chociaż większość ludzi nie chce go włączać. Apple twierdzi, że tryb blokady wyłączy kilka funkcji, które są szczególnie podatne na luki w zabezpieczeniach, i że jest przeznaczony głównie dla osób, które uważają, że mogą być celem hakerów ekspertów, takich jak ci wynajęci przez rządy. Jeśli to Ty, funkcja powinna być dostępna po wydaniu iOS 16 i macOS Ventura. (Ponadto, wow, brzmisz bardzo fajnie lub bardzo przerażająco.) Reszta z nas może jednak po prostu aktualizować nasze urządzenia za każdym razem, gdy pojawią się nowe łatki bezpieczeństwa – bez względu na to, jak irytujące jest to i jak często się to zdarza.