Prawica

Prawie każdy tydzień przynosi coś nowego do Destiny 2, niezależnie od tego, czy są to bity fabularne, nowe aktywności czy ciekawe nowe kombinacje elementów, które pozwalają graczom niszczyć się nawzajem w Tyglu. Iron Banter to nasze cotygodniowe spojrzenie na to, co dzieje się w świecie Destiny i zestawienie tego, co przyciąga naszą uwagę w całym Układzie Słonecznym. W grudniu Bungie świętowała 30-lecie firmy, wydając dodatek do Destiny 2, który zawierał wiele zabawnych gadżetów w tym. Były tam pistolety i zbroje, które nawiązywały do ​​Marathonu, Myth, Oni i oczywiście Halo. Był zabawny teleturniej Dares of Eternity, prowadzony przez Xura i niezgłębionego konia spoza kosmosu. Był loch Uścisku Chciwości, grający na nostalgii Destiny, podczas gdy umiejętnie trollował bazę graczy. I był Gjallarhorn, najbardziej kultowa broń Destiny 2, potężna złota wyrzutnia rakiet, która wystrzeliwuje pociski, które eksplodują w bomby wyszukujące wroga. Wiele z okazji 30-lecia pakietu Destiny 2 było nieoczekiwane – w tym Gjallarhorn – ale Bungie przyjął tę niespodziankę krok dalej. Kiedy zdobyłeś Gjallarhorn w grze, dostałeś e-maila z informacją, że możesz go również posiadać w prawdziwym życiu. W 2022 r., jak głosił e-mail, gracze, którzy zdobyli Gjallarhorn w Destiny 2, będą mieli szansę kupić replikę wyrzutni rakiet Nerf Blaster. Wreszcie nadszedł ten czas. Nie jest wiadomością, że wersja wyrzutni rakiet Nerf była już w drodze, a technicznie rzecz biorąc, broń jeszcze nie jest w drodze; preordery, które otwierają się 7 lipca. Jednak pistolet to w końcu coś więcej niż niematerialna okazja do zakupu czegoś w późniejszym terminie. Bungie opublikowała w tym tygodniu post na blogu, który zawierał pytania do wywiadów z członkami zespołów Nerf i Bungie odpowiedzialnymi za stworzenie Gjallarhorna, a do tego dołączył kilka zdjęć prawdziwej osoby, która faktycznie ją trzyma. I naprawdę, ten pistolet Nerf jest absurdalny .Naprawdę nie rozumiałem doskonałości Nerf Gjallarhorn, dopóki nie zobaczyłem tego zdjęcia z Bungie, pokazującego, że jest on porównywalny pod względem wielkości do rzeczywistego dziecka. Kredyt: Bungie. Widzenie tego w pewnym kontekście pokazuje, jak naprawdę jest ogromny. Gjallarhorn ma cztery stopy długości. Jest większy niż większość dzieci. Nie wiemy ile to waży, ale założę się, że jeśli spadnie na ciebie, to jest spora szansa na poważną kontuzję. Tak bardzo tego chcę.Kilka innych kluczowych informacji: Nerf Gjallarhorn wymaga baterii, ponieważ luneta świeci, aby lepiej naśladować to, co widzisz w grze. Całkowicie otwiera się również po ponownym załadowaniu, tak jak w grze. I zamiast strzelać pojedynczą strzałką, wystrzeliwuje „skorupę” trzech większych strzałek „MEGA”, aby lepiej skopiować pociski Wolfpack Rounds, które są zwykłymi rakietami, które eksplodują w kilka małych, maleńkich bomb, które gonią wrogów. czytając to, nie mogę fizycznie zrozumieć, jak wygląda pocisk Nerf lub jak może to być strzałka, która wystrzeliwuje kilka mniejszych rzutek. Jest tak jednak prawdopodobnie dlatego, że nie musiałem rozumieć, jak działa pistolet Nerf od około dwóch dekad. A teraz to robię. Ponieważ kupuję ten.Kolejne ważne pytanie, na które będę musiał odpowiedzieć: gdzie u diabła mam to umieścić? Będzie potrzebował cholernego uchwytu ściennego. Mieszkam w mieszkaniu w Los Angeles, nie są znani z tego, że mają mnóstwo dodatkowego miejsca na zabawkę porównywalną wielkością do dogów. Nawet wystawiany w honorowym miejscu w moim salonie, obawiam się, że Gjallarhorn jest zbyt duży, aby wygodnie wisieć na ścianie, a gdyby spadł (powiedzmy podczas trzęsienia ziemi w Kalifornii), prawdopodobnie zabiłby każdy, kto siedzi pod nim na kanapie. Oczywiście z tymi wszystkimi sprawami musi się zająć Future Me. Czy wspominałem, że kosztuje sto osiemdziesiąt pięć dolarów amerykańskich? Pomijając głupota śmiesznej zabawki, Gjallarhorn jest chyba najlepszym przykładem kiedykolwiek coś, co naprawdę lubię w graniu w Destiny 2, ale o którym rzadko słyszę, jak się mówi: program nagród Bungie. W tym miejscu upada ta rzecz – jest to przedmiot z prawdziwego życia, który możesz kupić, ale tylko wtedy, gdy zrobisz coś w grze. To samo dotyczy przedmiotów, takich jak kurtki rajdowe czy szpilki pieczętujące, dające szansę na coś fizycznego jako zapłatę za inwestycję w grę. Generalnie, ponieważ jestem na to absolutnie za stary, staram się unikać zbierania nerdowych przedmiotów kolekcjonerskich dla mojej osoby. Ale doceniam to, że dość regularnie coś fajnego i głupkowatego ze świata Destiny trafia do naszego. To sprawia, że ​​Destiny wydaje się czymś więcej niż tylko grą, w którą często gram; rzeczy takie jak Gjallarhorn to zabawne sposoby, w jakie gra przenika przez resztę twojego życia, zapewniając trofea twoich cyfrowych wyczynów i fizyczne pamiątki dobrych czasów z przyjaciółmi. To aspekt Destiny 2, z którym nigdy nie spotkałem się w żadnej innej grze, który miał znaczenie dla mnie i moich kumpli, i sprawia, że ​​gra wydaje się czymś więcej niż zwykłą grą. dlaczego kupuję Gjallarhorn. Kupuję Gjallarhorn, bo spójrz na to. To jest Nerf Gjallarhorn. Ma cztery stopy długości. To szaleństwo, które nie powinno istnieć. I nie mogę się doczekać, aż stanie się częścią mojego życia w nieco zawstydzający sposób. Czy ktoś jeszcze był zbyt podekscytowany zabawką z gry wideo? Ktoś chce zorganizować mecz Tygla w Nerf Park, w którym możemy biegać dookoła, strzelając do siebie pianką, dopóki jedno z nas (ja) nieuchronnie dozna kontuzji kostki? Daj mi znać w komentarzach poniżej. Omawiane tu produkty zostały niezależnie wybrane przez naszych redaktorów. GameSpot może otrzymać udział w przychodach, jeśli kupisz coś, co znajduje się na naszej stronie.