Nintendo Switch OLED jest przeznaczony dla odtwarzaczy przenośnych z problemami z zobowiązaniami

Nintendo Switch OLED jest przeznaczony dla odtwarzaczy przenośnych z problemami z zobowiązaniami

Ogłoszenie przez Nintendo nowego modelu Switch OLED spotkało się z bardziej jękiem niż hukiem, sądząc po reakcji wielu osób w Internecie. Być może oczekiwania zostały nadęte przez miesiące raportów i plotek sugerujących, że ten nowy model będzie znaczącym ulepszeniem mocy. Może po czterech latach z Nintendo Switch fani po prostu swędzą na większy plusk. Z jakiegoś powodu skromne ulepszenie funkcji nie zmienia gry, na którą liczyło wielu użytkowników Switcha (lub potencjalnych właścicieli). Ale jako ręczny gracz, który nigdy nie czuł się komfortowo, angażując się w Switch Lite, wygląda na to, że idealnie pasuje do mojego przypadku użycia. Ulepszenia Switch OLED są niewątpliwie minimalne. Prosty fakt, że Nintendo nazywa go po jego największej nowej funkcji – nowym, nieco większym ekranie OLED – powinien pokazać, że jest to bardziej krok niż skok. Zawiera kilka innych ulepszeń, takich jak lepsza podstawka, więcej pamięci wewnętrznej i port LAN wbudowany w stację dokującą. Żaden z nich nie jest wstrząsający, zwłaszcza w porównaniu z oczekiwaniami, że nowy Switch przyniesie poprawę wydajności, w tym możliwość wyświetlania w rozdzielczości 4K. Prawdziwa aktualizacja „Switch Pro” z obsługą 4K i szybszym procesorem może jeszcze nadejść, ale to nie wszystko. I chociaż aktualizacja techniczna byłaby mile widziana, ponieważ niektóre gry słabo wykazały się ograniczeniami sprzętowymi, model OLED wydaje się być mile widzianą aktualizacją, dopóki nie pojawi się ten teoretycznie nowszy model. Zawsze traktowałem Nintendo Switch jako system ręczny. Prawdopodobnie mogę policzyć, ile razy zadokowałem go na obu rękach i nigdy nie był zadokowany na długo. Ten nawyk sprawił, że Nintendo Switch Lite było kuszącą propozycją: mniejszy rozmiar i jasne kolory wyglądały jak fajny sposób na dalsze granie w moją bibliotekę Switch w sposób bardziej zbliżony do mojej długiej historii z handheldami Nintendo. powstrzymywane przez dokuczliwe wątpliwości. Czy przegapiłbym opcję zadokowania systemu w rzadkich przypadkach, kiedy chcę? Co jeśli moje dzieci będą chciały ze mną grać w gry wieloosobowe na dużym ekranie? Czy bym przegapił? Nigdy nie podniosłem Switch Lite, ponieważ te pytania sprawiły, że nieustannie bałem się zanurzyć. Nie chciałem odcinać dostępu do funkcji imiennika Switcha. Chciałem uaktualnienia, które zaspokoiłoby mnie jako odtwarzacz przenośny, ale mnie w nim nie zablokowało. Przyznam się do pewnego stopnia żądzy technologicznej. Jestem typem osoby, która z radością śledziła Nintendo poprzez różne aktualizacje DS, a następnie 3DS. To prawdopodobnie czyni mnie idealnym klientem Nintendo – 30-latką z dochodem do dyspozycji, dziecinną sympatią do Mario i Pikachu oraz dużą pokusą w kierunku błyszczących i nowych. Tak więc częścią mojego uporczywego pragnienia Switch Lite było po prostu to, że chciałem najnowszej rzeczy, ale powstrzymywało mnie to, że tak naprawdę nie odpowiadał moim potrzebom. Dla porównania, Switch OLED wydaje się znajdować tę równowagę znacznie bardziej spójną . Jest nieco większy i cięższy, ale z tak małym marginesem, że wątpię bym kiedykolwiek zauważył. Ulepszenie ekranu zostanie docenione i uwielbiam nowy schemat kolorów biało-czarny. Wbudowany port LAN jest przydatny, gdy chcę zadokować system, ale co ważniejsze, aktualizacja nie neguje mojej zdolności do dokowania systemu. Nadal mam możliwość przełączenia się za pomocą mojego Switcha.

Chciałem uaktualnienia, które zaspokoiłoby mnie jako ręczny odtwarzacz, ale nie zablokowało mnie w nim.

Switch OLED nie jest odpowiedni dla każdego. Oczywiście, jeśli traktujesz ją przede wszystkim jako konsolę, główna nowa funkcja markizy jest dla ciebie zasadniczo bez znaczenia. Ten system jest skierowany do przenośnych graczy, a dokładniej do takich jak ja, którzy nadal chcą zadokować swoje systemy. Dane konta Nintendo z 2017 roku pokazały, że 30% posiadaczy Switcha przez ponad 80% czasu grało w trybie przenośnym. Dla porównania, 20% grało w trybie dokowania przez ponad 80% czasu, więc istnieje stosunkowo niewielka, ale nadal znacząca różnica w korzystaniu z systemu. I oczywiście są to stare dane, więc podział mógł się zmienić od tego czasu – zwłaszcza w związku z lawiną nowych użytkowników w zeszłym roku podczas pandemii COVID-19. Mimo to, jeśli założymy, że liczby są nadal z grubsza dokładne, łatwo to zauważyć dlaczego Nintendo wypuszcza ten nowy model. Przy ponad 80 milionach sprzedanych systemów Switch, aktualizacja, która przemawia do około 30%, to dziesiątki milionów potencjalnych klientów. W rzeczywistości dane z 2017 r. mogły wpłynąć na decyzję Nintendo o wydaniu Switch Lite w 2019 r. Na wszystkich kontach Switch Lite radzi sobie dobrze sam, ale Nintendo musi zobaczyć otwartą okazję rynkową, której nie udało się osiągnąć za pomocą urządzenia przenośnego. tylko model. Reakcja internetu na Switch OLED mogła być wyciszona, ale wpływ na sprzedaż prawie na pewno nie będzie – szczególnie biorąc pod uwagę wyższą cenę. Tak więc, zakładając, że uda mi się znaleźć – otwarte pytanie, jeśli kiedykolwiek istniało, biorąc pod uwagę ostatnie trendy w niedoborach sprzętu – będę zadowolony ze skromnie zmodernizowanego Nintendo Switcha. Wydaje mi się, że jest to skierowane wprost do mnie, jako gracza podręcznego, który nigdy nie czuł się w pełni komfortowo, angażując się tylko w urządzenia przenośne na zawsze. Oglądaj transmisje na żywo, filmy i nie tylko z letniego wydarzenia GameSpot. Sprawdź to

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
games