UE i planowana przez nią czwarta rewizja dyrektywy w sprawie praw jazdy rzucają cień na przyszłość. Oczekuje się, że ostateczna wersja zostanie podjęta w 2024 r. Oznacza to nie tylko potencjalnie zmiany dla wszystkich kierowców w krajach UE, ale także konkretnie dla kierowców samochodów elektrycznych. Należy jednak zachować ostrożność podczas korzystania z tego, co wielu wydaje się prawdziwą zaletą Stromera.
Nowe zasady dotyczące prawa jazdy: wkrótce samochody elektryczne będą mogły stać się jeszcze cięższe
Bo częścią zmian jest także nowy górny limit dopuszczalna masa całkowita w prawie jazdy kategorii B. Maksymalna dopuszczalna masa całkowita (DMC) wynosząca 3,5 t dotyczy obecnie wszystkich pojazdów, którymi chcą jeździć posiadacze prawa jazdy kategorii B. Nowelizacja dyrektywy w sprawie praw jazdy ma na celu m.in zostać podniesiona do 4,25 t.
Istnieją jednak różnice pomiędzy pojazdami. Tak kształtuje się nowy górny limit dla Karetki pogotowia, domy mobilne i pojazdy specjalne ogólnie obowiązują. Dla wszystkie inne pojazdy Klasa B – a więc praktycznie wszystkie samochody – powinna mieć nową masę maksymalną tylko dla napędów alternatywnych stosować. W przyszłości samochodami elektrycznymi o masie do 4,25 t będzie można kierować na podstawie prostego prawa jazdy B, natomiast kierowcy pojazdów spalinowych o tej samej masie będą musieli mieć prawo jazdy co najmniej klasy C1 na samochody ciężarowe do 7,5 t.
Zasada też powinna nie dla początkujących kierowców stosować. W okresie próbnym, który w całej UE ma zostać skrócony do dwóch lat, w dalszym ciągu obowiązują poprzednie limity. Ponadto w przypadku tak ciężkich samochodów elektrycznych nie są już wymagane zestawy przyczep (źródło: ADAC).
Uwaga: Dopuszczalna masa całkowita nie jest masą własną pojazdu, ale masą całkowitą. Dotyczy to również ciężaru ładunku.
Miłośnicy SUV-ów rozmazani? Największe silniki spalinowe mogą stracić na atrakcyjności
Z jednej strony zmiana ma sens. Ze względu na akumulatory samochody elektryczne tej samej wielkości są zwykle cięższe niż porównywalne silniki spalinowe. Teoretycznie, biorąc pod uwagę obecny stan, może się to zdarzyć W przypadku modelu oferowanego z obydwoma rodzajami napędu wymagane są różne klasy prawa jazdy może być.
Sprawa jest mało prawdopodobna i odegrałaby rolę tylko w bardzo ciężkich SUV-ach lub innych odpowiednio nieporęcznych modelach. Takie nierówne traktowanie byłoby nadal możliwe, zwłaszcza że… Nieprzerwany trend SUV-ów Jest.
Coś się zmieniło w porównaniu kosztów pomiędzy samochodami elektrycznymi i silnikami spalinowymi:
Z jednej strony zmiana dopuszczalnej górnej granicy masy ma skutek jeden Pomoc dla masywnych samochodów elektrycznych. W interesie zrównoważonego transportu byłoby lepiej, gdyby pojazdy elektryczne miały również mniejsze nadwozia – przynajmniej tam, gdzie jest to zgodne z celem. Z drugiej strony wielu klientów ceniących szczególnie dużego SUV-a może w przyszłości bardziej skłaniać się ku napędom elektrycznym.
Uchwałą czwartej dyrektywy w sprawie praw jazdy najwcześniej po letnich wyborach do Parlamentu Europejskiego oczekiwany. Nawet wtedy obecny projekt pozostawia państwom członkowskim dużą swobodę w zakresie wdrażania.
UE odrzuciła jednak rygorystyczne przepisy dotyczące praw jazdy dla seniorów w wieku 70 lat i starszych:
Spodobał Ci się post? Śledź nas na WhatsApp i Google News i nie przegap żadnych aktualności na temat technologii, gier i rozrywki.