Edgar Cervantes / Android Authority Pamięć Google One to domyślna usługa przechowywania danych w chmurze na telefonach z systemem Android na całym świecie, zapewniająca całkiem bezproblemowe tworzenie kopii zapasowych. Usługa ta oznacza także szybki dostęp do wszystkich danych na wielu urządzeniach — wygoda w najlepszym wydaniu. Mam jednak jedną skargę dotyczącą Google One. I to fakt, że Google od lat nie modernizuje podstawowej pamięci.
100 GB było w porządku dziesięć lat temu
Dysk Google został pierwotnie wydany w 2012 roku, współpracując z iCloud, Dropbox, SkyDrive i kilkoma innymi usługami przechowywania danych. Najtańszy płatny plan przechowywania firmy zapewnia 25 GB miejsca za 2,49 USD miesięcznie. Tymczasem 100 GB przestrzeni dyskowej oznaczałoby w chwili premiery zwrot w wysokości 4,99 USD miesięcznie. W 2014 r. firma Google zmieniła cenę, oferując 100 GB podstawowej przestrzeni dyskowej za jedyne 1,99 USD miesięcznie. Trzeba przyznać, że w tamtym czasie była to solidna transakcja. Dla porównania, plan Dropbox o pojemności 100 GB został wyceniony na 9,99 dolara miesięcznie. Usługa iCloud firmy Apple nie miała planu 100 GB, ale pobierała całkiem przyzwoitą kwotę 2,99 USD miesięcznie za warstwę 200 GB. W 2018 r. Google będzie nadal oferować poziom 200 GB w tej samej cenie. Przejdźmy szybko do 2023 r., a najtańszy plan przestrzeni dyskowej w Google One nadal kosztuje 1,99 USD miesięcznie za 100 GB. Zdecydowanie jesteśmy spóźnieni z modernizacją.
100 GB to niewiele w 2023 r
Robert Triggs / Android Authority Krótko mówiąc, 100 GB to obecnie niewiele. Być może największym powodem jest to, że miejsce w Zdjęciach Google nie jest już bezpłatne. Firma Google oferowała nieograniczoną liczbę kopii zapasowych zdjęć i filmów wysokiej jakości i mnóstwo osób z tego skorzystało. Te kopie zapasowe nie wliczają się do Twojego planu przechowywania w chmurze Google, dzięki czemu możesz korzystać z bezpłatnego lub płatnego planu miejsca na inne pliki, takie jak dokumenty, pliki RAW, gry i inne. W 2021 r. firma Google zrezygnowała z nieograniczonej liczby bezpłatnych kopii zapasowych zdjęć i filmów, ale wiele osób nadal ma włączone automatyczne kopie zapasowe. Jestem jednym z nich, co spowodowało, że moja pamięć w chmurze jest zużywana w wykładniczym tempie. 100 GB miejsca w Google One to niewiele, jeśli zdjęcia i filmy wliczają się do pakietu miejsca w chmurze. Nie pomaga w tym fakt, że zdjęcia i pliki wideo są większe niż kiedykolwiek wcześniej, dzięki takim funkcjom, jak wideo 8K, wideo HDR i zdjęcia w bardzo wysokiej rozdzielczości. Poznaliśmy nowe formaty, takie jak zdjęcia HEIF i filmy HEVC, dzięki którym producenci telefonów mogą oferować mniejsze rozmiary plików lub multimedia o wyższej jakości przy tym samym rozmiarze pliku. Jednak ogólna tendencja nadal utrzymuje się w kierunku większych rozmiarów plików, zwłaszcza w przypadku telefonów takich jak Galaxy S23 Ultra, które mogą tworzyć zdjęcia o rozdzielczości 200 MP i rozmiarze pliku przekraczającym 30 MB. Zdjęcia JPEG o rozdzielczości 50 MP w Pixelu 8 zajmują około trzy razy więcej miejsca niż Obraz 12,5 MP (aczkolwiek 9 MB w porównaniu z ~3 MB). Tendencja ta jest również widoczna w przypadku iPhone’a z serii 15, ponieważ nowe telefony domyślnie nagrywają w rozdzielczości 24 MP, co podobno skutkuje niewielkim wzrostem pliku o ~1 MB. Jednak z biegiem czasu te rozmiary plików nadal się sumują. Podobnie funkcja Video Boost/Night Sight Video w Pixel 8 Pro wymaga przechowywania i przetwarzania w chmurze, a nie przetwarzania na urządzeniu, co zajmuje jeszcze więcej miejsca. Smartfony oferują teraz więcej pamięci lokalnej i większe rozmiary zdjęć/filmów, ale pamięć w chmurze nie nadąża za tym. Można argumentować, że przechowywanie w chmurze jest mniej istotne w miarę zwiększania się fizycznych pul pamięci. Często można znaleźć flagowe smartfony z 1 TB pamięci, podczas gdy w 2023 r. nawet tanie telefony będą dostępne z 256 GB pamięci. To daleko od pierwszego roku Dysku Google, kiedy wysokiej klasy telefony oferowały od 16 GB do 64 GB pamięci. Nie można jednak zaprzeczyć, że przechowywanie w chmurze jest ważniejsze niż kiedykolwiek do przechowywania plików na wielu urządzeniach i dzielenia się wspomnieniami z rodziną i przyjaciółmi. Niedroga opcja Google po prostu nie nadąża za tempem. Pamięć masowa z biegiem czasu staje się coraz tańsza, więc trudno mi uwierzyć, że koszty przechowywania w chmurze ogólnie nie spadły w porównaniu z początkiem 2010 roku. Albo 100 GB powinno być tańsze, albo powinniśmy mieć go więcej za tę samą cenę. Jednak Google Cloud wprawdzie ogłosiło znaczne podwyżki cen w 2022 r., więc być może administrowanie tą pamięcią masową utrzymuje ceny na wysokim poziomie. Trzeba powiedzieć, że Google nie jest jedynym graczem w chmurze, który ma stosunkowo stałe plany dotyczące podstawowej przestrzeni dyskowej. Po tak długim czasie usługa iCloud firmy Apple nadal zachowuje te same poziomy 50 GB (0,99 USD miesięcznie) i 200 GB (2,99 USD miesięcznie). Microsoft OneDrive nadal dorównuje Google, pobierając 1,99 dolara miesięcznie za 100 GB przestrzeni dyskowej, przechodząc od razu do 1 TB za miesięczną opłatę w wysokości 6,99 dolarów.
Czas, aby Google zmieniało się z duchem czasu
Nawet jeśli koszty przechowywania w chmurze nie spadły znacząco w ciągu ostatniej dekady, aby udostępnić więcej podstawowego miejsca w Google One, istnieją inne sposoby, w jakie Google może zapewnić większy zwrot z każdej wydanej złotówki. Po pierwsze, Google mógłby zaoferować odpowiedniego rywala dla Apple One, łącząc jego różne usługi (w tym większy plan przechowywania w chmurze) w jeden opłacalny pakiet.
Czy 100 GB miejsca w Google One Ci wystarczy?
1101 głosówTak, jest15%Nie, ale nie mam nic przeciwko dokupieniu większej ilości miejsca na dysku14%Nie, Google powinien oferować więcej podstawowego miejsca na dysku72% Firma mogłaby również zaoferować bardziej przydatną funkcję udostępniania rodziny (nawet za niewielką opłatą). W ten sposób każdy członek otrzyma 100 GB przestrzeni dyskowej, a nie każdy członek rodziny będzie miał część Twojego pakietu 100 GB przestrzeni dyskowej. Google mógłby nawet teoretycznie przekonwertować nasze kopie zapasowe zdjęć i filmów na bardziej wydajne formaty HEIF i HEVC, zwalniając przy tym miejsce. Tak czy inaczej, minęło około dziesięciu lat, odkąd Google oferował 100 GB podstawowej przestrzeni dyskowej w chmurze za 1,99 dolara miesięcznie. Od tego czasu nasze wymagania dotyczące miejsca na dane w chmurze gwałtownie wzrosły, więc najwyższy czas, aby firma zaktualizowała podstawowe miejsce na dane w Google One, aby odzwierciedlić tę nową rzeczywistość. Uwagi