Robert Triggs / Android Authority
Aktualizacja, 16 września 2022 (12:25 ET): Pełny film z wypowiedziami Tima Cooka na temat RCS jest już dostępny, co nie miało miejsca, gdy po raz pierwszy publikowaliśmy ten artykuł. Nieznacznie poprawiliśmy oryginalny tekst poniżej, aby odzwierciedlić tę zmianę.
Być może słyszeliście o ostatnich komentarzach Tima Cooka na temat przesyłania wiadomości w usługach Rich Content Services (RCS). W zeszłotygodniowej sesji pytań i odpowiedzi na scenie jeden z uczestników zapytał, czy Apple planuje wdrożyć RCS, który pozwoli natywnym aplikacjom do przesyłania wiadomości na Androida i natywnej aplikacji do przesyłania wiadomości na iPhone’a komunikować się bez polegania na protokołach SMS/MMS. Odpowiedź dyrektora generalnego Apple rozwiała wszelkie nadzieje: „Nie słyszę, jak nasi użytkownicy proszą, abyśmy w tym momencie włożyli w to dużo energii”. To rozczarowujące, ale prawdziwym kopaczem było to, co wydarzyło się później. W odpowiedzi na Cooka, pytający mówi: „Nie mogę wysłać mamie pewnych filmów”, odnosząc się do tego, jak iPhone nie może wysyłać telefonów z Androidem multimediów o wysokiej rozdzielczości. Cook bez ogródek odpowiedział dowcipem, który wszyscy myśleli od:
Kup mamie iPhone’a.
Teraz może się to wydawać zwykłym żartem. Kucharz prawdopodobnie pomyślał, że to dowcipne. Nie mamy nagrania dźwiękowego wywiadu, ale nie zdziwiłbym się, gdyby większość publiczności zachichotała po tym, jak to powiedział. Aktualizacja: Mamy pełne audio i wideo oświadczenia i jest dokładnie tak, jak się spodziewaliśmy. Odpowiedni fragment zaczyna się o 1:00:15. Ale nie słyszę w tym stwierdzeniu niczego śmiesznego. Słyszę jednak kilka innych rzeczy: hipokryzję, lekceważenie i korporacyjną chciwość.
Przeciwieństwo zielonych inicjatyw
Kiedy ludzie myślą o Apple, prawdopodobnie myślą o postępowej firmie, która naprawdę dba o środowisko. Apple przy każdej okazji chwali się, że jest neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla. Twierdzi, że usunął ładowarkę z pudełek detalicznych iPhone’a, aby zmniejszyć obciążenie środowiska. Ma solidne programy wymiany, aby utrzymać swoje produkty dłużej. Nawet polityka aktualizacji iOS – ponad pięć lat obiecanego wsparcia – wspiera jego ekologiczny wizerunek. Apple naprawdę chce, abyś myślał, że to marka przyjazna dla środowiska. Ale czy to naprawdę, czy tylko próbuje sprzedać więcej rzeczy? Jednak „kup mamie iPhone’a” rzuca się w twarz z całym tym pozowaniem. To stwierdzenie zdecydowanie sugeruje, że Cook nie jest zainteresowany współpracą z konsumentami (lub konkurencją), aby umożliwić ludziom zachowanie technologii, którą już posiadają, aby nie trafiła na wysypisko śmieci. Wygląda na to, że Apple nie dba o to, aby ludzie dłużej przechowywali swoje telefony, aby zapobiec e-odpadom — dba tylko o to, aby ludzie iPhone’y na dłużej. Jest to podobny problem do luzu, z jakim zmagał się Apple, gdy usuwał ładowarki z pudełek iPhone’a. Tak, wysyłka mniejszych, lżejszych pudełek zawierających mniej plastiku jest niewątpliwie korzystna dla środowiska. Jednak Apple zarobił na tym również miliardy dolarów. Można się zastanawiać, jaki był prawdziwy powód decyzji Apple. Te sytuacje sugerują, że zielone inicjatywy Apple nie są altruistyczne, ale po prostu inną formą brandingu. Te sytuacje nie są dobrym wyglądem dla Apple. Sugerują, że zielone inicjatywy Apple nie są altruistyczne, ale po prostu inną formą brandingu. Jeśli zielona polityka firmy istnieje tylko jako sposób na zwiększenie zysków, nie jest to polityka ekologiczna. Oczywiście, polityka ekologiczna może przypadkowo przyczynić się do wzrostu zysków, na przykład gdy konsumenci trzymają się marki, ponieważ doceniają jej niski wpływ na środowisko. Ale istnieją tylko dwa powody, dla których firma prowadzi politykę ekologiczną: dlatego, że naprawdę dba o środowisko lub dlatego, że chce wygląda jak dba o środowisko.
To mistrzowski kurs PR o tym, czego nie robić
Tristan Rayner / Android Authority Poza tym, że ta sytuacja jest nieprzyjazna dla środowiska, oświadczenie Cooka „po prostu kup swojej mamie iPhone’a” nie odnosi się do prawdziwego problemu uczestnika pytań i odpowiedzi, który podsumowali dość zwięźle: „Nie mogę wysłać mojej mamie niektórych filmów ”. Pamiętaj, że ten pytający jest użytkownikiem iPhone’a! To byłaby idealna okazja do PR dla dyrektora generalnego, aby pokazać, że rozumie bolączki swoich własnych klientów. Cook może nie być w stanie mówić o przyszłych planach Apple — zwłaszcza jeśli one nie istnieją — ale mógł udzielić bardziej rozważnej odpowiedzi: „Rozumiem, że to dla ciebie frustrujące. Wezmę to pod uwagę i zobaczę, co uda nam się wymyślić”. I nie byłby to nawet moment na radarze. Użytkownicy Androida i użytkownicy iPhone’a powinni mieć możliwość bardziej efektywnej komunikacji, a zakup iPhone’a dla mamy nie jest rozwiązaniem. Jednak moim zdaniem – zarówno z punktu widzenia użytkowników iPhone’a, jak i Androida – Apple powinno przyjąć RCS. Pozwoliłoby to użytkownikom iPhone’a i Androida na skuteczniejszą komunikację przy użyciu produktów, które już posiadają. Byłby to ruch prokonsumencki, ponieważ ułatwiłby wszystkim życie. Byłoby to również posunięcie proekologiczne, ponieważ zachęciłoby ludzi do pozostania przy swoim obecnym urządzeniu i platformie. Byłby to również ruch prospołeczny, ponieważ „zielona bańka nienawiść” to prawdziwy i niepokojący problem. Nie ma, dosłownie, żadnych wad dla konsumentów, jeśli Apple przyjmie RCS. Jedyne wady dotyczą wyniku finansowego Apple. Nie ma żadnych wad dla konsumentów, jeśli Apple przyjmie RCS. Jedyna strata byłaby w dolnej linii Apple. Będę pierwszym, który przyzna, że RCS nie jest doskonały. Istnieje wiele uzasadnionych powodów, dla których Apple sądzi, że przejście na integrację RCS byłoby stratą czasu i zasobów. Ale całkowite odrzucenie protokołu bez publicznego wyjaśnienia i zamknięcie obaw tego pytającego nie jest oznaką dobrego przywództwa – a także jest niegrzeczne.
Apple może odrzucić RCS, ale ogólny problem nadal istnieje
Ostatecznie pytanie, które mam na myśli, brzmi, czy Apple może nadal ignorować ten problem. Jak dotąd firma przetrwała burzę, ale upał się podnosi. Google wychodzi od razu i bezpośrednio atakuje Apple. Witryny takie jak Android Authority od dawna mają dość niezgodności z iMessage, a nawet zagorzali użytkownicy iPhone’a są tym zmęczeni. Rozwiązaniem może nie być przyjęcie RCS. Z pewnością nie będzie to przez otwarcie iMessage, ponieważ wewnętrzne dokumenty jasno mówią, że Apple tego nie zrobi. Ale czuję, że firma w końcu będzie musiała zrobić coś, aby pomóc użytkownikom Androida w bardziej efektywnej komunikacji z użytkownikami iPhone’a i na odwrót. Jest zadowolony z – i trzeba to powiedzieć – czerpiąc zyski z „nienawiści zieloną bańką”, w zasadzie ignoruje drwiny Google i, jak pokazuje tutaj Cook, w porządku jest odrzucanie próśb od własnych użytkowników. Ale czy może na zawsze zignorować ten problem?
Zobacz też: Dlaczego iMessage to tak wielka sprawaWróćmy do pierwszej części odpowiedzi Cooka do osoby na spotkaniu Q&A. Powiedział, że „nie słyszy, jak nasi użytkownicy proszą, abyśmy włożyli dużo energii [into RCS]” jako obrona, dlaczego firma nie pracuje nad tym problemem. Z całą powagą, to jest totalne BS. Czy ktoś prosił Apple o wyjęcie gniazda słuchawkowego? Nie, ale i tak to zrobiło. Nikt też nie chciał, aby Apple wyjął tackę na kartę SIM, ale nie miał z tym problemu. Apple ma długą historię aktywnego robienia najróżniejszych rzeczy nie chcą, więc argument Cooka, że użytkownicy potrzebowaliby wsparcia RCS dla Apple, jest nonsensem. Nikt nie prosił Apple o wyjęcie gniazda SIM lub wtyczki 3,5 mm, a jednak oto jesteśmy. Całe to fiasko sprawia, że Apple wygląda naprawdę źle. Sprawia to wrażenie, jakby firma nie dbała o środowisko, nie dbała o nikogo, kto nie ma iPhone’a, a nawet nie dba o tych, którzy mają iPhone’y. Chciałbym myśleć, że tak nie jest. Wiem, że fani Apple muszą być przyzwyczajeni do ignorowania tego rodzaju rewelacji. W końcu firma dokonała wielu antykonsumenckich działań, a ludzie nadal jej bronią i uwielbiają kupować jej produkty. Ale ta okazja była szczególnie rażąca, więc mam nadzieję, że nie pozwolą jej zejść. Uwagi