Kolejny rok taki sam. Przez większa część roku płynie w eter czysto goebbels'owska propaganda sukcesu oparta na łgarstwach (m. in) wicepremiera M. Morawieckiego by pod koniec roku odrobina prawdy wypełzła jak słoma z 'elitarnych' cholewek .
Eksperci zachodzili w głowę, kiedy przyjdzie czas na zaksięgowanie wydatków. Tylko w emeryturach i rentach wypłacanych przez ZUS czai się dziura o rozmiarze 45 miliardów złotych. Aż wreszcie przyszedł czas na przesłanie finansowej prognozy do unijnych księgowych z Eurostatu w Luksemburgu. Z nimi rząd rozmawia szczerze, bo znają się na wielkich liczbach. Tam przesłano zgoła inną tabelkę - taką:
Widać w niej (na czerwono) nie "rekordowo niski deficyt od lat" - o czym wspominał Morawiecki, ale 51 mld na minusie. To więcej niż odziedziczono w spadku po rządach PO w 2015 roku. Politycy PiS wykorzystali chwilę dobrych wiadomości, aby zagrzewać sympatyków.
- Czyli, krótko mówiąc, my też w tym kierunku musimy iść, musimy iść w stronę zrównoważonego budżetu, albo nawet z nadwyżką budżetu. To jest w interesie nas wszystkich, w interesie wszystkich obywateli i musi to być brane pod uwagę - mówił na spotkaniu klubu Gazety Polskiej Jarosław Kaczyński.
Wtórowała mu premier Beata Szydło: - Nadwyżka budżetu to efekt mądrej i dobrej polityki gospodarczej i finansowej, dbałości o budżet państwa oraz walki z szarą strefą - padło na antenie telewizji Trwam.
żródło:https://www.o2.pl/artykul/to-koniec-propagandy-o-n...
Musze dodać, że przezabawnie wyglądają teraz na tym tle 'ratunkowe' propozycje programowe Platformy..
na ile punktów oceniasz?:
Sezon na gmeranie w ordynacji uważam za rozpoczęty... | 15-10-2017 |
Ziemkiewicz zakłada Endecje. | 19-05-2016 |
Polskie sidła | 8-10-2017 |
Donald Trump i nasze rządowe nieboraki | 21-09-2017 |
K15 coraz atrakcyjniejszy dla przedsiębiorców | 9-11-2017 |
Dyskusja
I co powiedzą teraz p.p. Badura i Czesław?
Pierwszy już mniemał cud gospodarczy. Drugi pisał o tym, jak to PiS rozdaje z tego, co zabrał "złodziejom".
Trochę zbyt duża ...
... radość w pańskiej ocenie. Materiał nie daje żadnych podstaw do jakiejkolwiek stanowczej oceny. Nawet wręcz przeciwnie, bo jeśli czytać do dosłownie to mamy:
- dziurę na 51 mld
- to więcej niż dziura odziedziczona po PO
- tylko emerytury i 500+ to dziura na 45 (choć, co do emerytur, to właściwie nie wiadomo co autor chciał nam powiedzieć)
Wniosek? (pisząc chłopem jagiem) Gdyby odjąć "tylko" te dwa programy, których nie było, to wyszłoby "jedynie" 6 mld. Cud, panie, cud ...
Cieszę się, że w końcu będzie rozmowa o rozliczeniu całego roku
a nie połowy.
Nie cud, tylko koniunktura. W całej Unii (poza Grecją) jest wzrost PKB.
Oczywiście ma pan ...
... rację, ale (oczywiście :)) tylko częściowo. No bo zawsze w końcu tak jest, że władzuchna korzysta z koniunktur i sobie je przypisuje, korzysta z podgotowki poprzedników itd. Ale jednak... Mówiąc lemingiem, progres jest. Poza tym trochę tego ścigania przekrętasów też jest. Wprawdzie działać to będzie do momentu powstania nowych układów i uzależnień, ale... "po nas choćby potop..."
Poczekamy, zobaczymy Panie Dubitacjuszu.
Jestem stałym czytelnikiem "niewygodneinfo" i tam podawane są różne statystyki i wiadomości, warto czytać. A jeżeli chodzi o gospodarkę, pomimo że słaby jestem w tej dziedzinie, to zawsze twierdziłem i twierdzę że po dwóch latach tzn. na początku przyszłego roku będzie można w przybliżeniu ocenić sukcesy czy porażki obecnej ekipy w tej dziedzinie, no i czy w dobrym kierunku zmierzamy. Na dzień dzisiejszy, jeżeli bym pominął katastrofalną politykę wschodnią a w szczególności probanderowską, to oceniam działalność PiS-u pozytywnie.
Fajna tabelka....
.... no i się na tabelkę napatrzyłem i własne wnioski wyciągnąłem...:-DD
Eeee
To czemu patrzę na reklamówkę jakiejś gry dla niedorozwiniętej młodzieży, zamiast na tabelkę?
Patrzy Pan
na "tabelkę" ze strony z oryginalnym artykułem :)
A tu screen większej części
Auć :-)
Oryginał "tabelki" tak samo sztuczny, jak kopia :-))
To są właśnie "straszne skutki..... "
"niedorozwoju" projektantów stron internetowych :-DD
:-)
Niżej tabelka "taką:" jaka powinna się tam znaleźć.....
Tak między prawdą a muzą
To moim zdaniem te cyfry z roku na rok praktycznie się nie różnią. Ani w nich deficyt, ani zysk. Z roku na rok Polska ledwo przędzie, i tyle.
@Ireneusz Nic w tym ...
... dziwnego, panie inżynierze, bowiem z roku na rok używamy wciąż tych samych cyfr, tak zwanych arabskich. Inna rzecz, że można z nich ułożyć różne liczby i o tych zapewne dyskutować już się da.
Chyba, że z pana taki esteta i pisząc:
chce pan wykazać znudzenie monotonią stosowanego zapisu.
Czy nie pisałem juz raz jednoznacznie?
Żeby się ode mnie odtentegować?
Nie toleruję małych pełnych kompleksów podgryzaczy...
Niestety mam z panem ...
... problem, który najłatwiej zobrazować cytatem filmowym: Trudno zachować kulturę jak się ma przed sobą taką sztukę...
Złamanie któryś raz z rzędu regulaminu Admina
Mnie nie interesuje, jaką tam pan masz sztukę przed sobą. Ostatni raz zwracam uwagę, że pod moim jakimkolwiek wpisem NIE MA BYĆ żadnych pańskich!!!
Ostatecznie ostatni raz!
@JJerzy
proszę o uszanowanie woli Czytelnika PN
Załatwione :)
W końcu dla mnie to żadna przyjemność :) Tak szarpać się ze skarżypytą ...
Rozumiem, że działa to z wzajemnością?
Prawda i nieprawda jednocześnie
Dla ścisłości, ja odnajduję róznice na tym obrazku ;-)
Sumaryczny deficyt w wierszu S.13 rzeczywiście nie odstaje od wartości poprzednich w tabeli i pewnie wczesniejszych.
Jednak składowe tej sumy różnią się w sposób zdecydowany od składowych w latach poprzednich.
Deficyt wynosiłby aż ok. 88,5 mld zł. gdyby nie wartość ok. 38 mld zł w wierszu S.1314
Z racji, że nie jestem ekonomistą nie potrafię tego sobie wyjaśnić a może to być ciekawe.
OFE
Rząd w tej pozycji może mieć dochody z takich źródeł:
ZUS
Z zabezpieczeń społecznych można mieć środki tylko w jeden sposób: znacjonalizować OFE
P.S. Różnica jest jeszcze jedna - ogromne wydatki rządu w pozycji "central government" są o wiele, wiele wyższe niż poprzednio o 40 miliardów zł. Tu jest szkopuł. 500+? i co jeszcze?
Dziękuję za wyjaśnienie
OFE i wszystko jasne (chyba).
W 2013 - 2014 Pan Rostowski też manipulował przy OFE.
Tylko, że w tabeli w 2014 r. (za pana Rostowskiego) w wierszu S.1314 też jest olbrzymia liczba,
prawie 19 mld zł ale ze znakiem przeciwnym niż obecnie.
Wygląda na to, że sektor finansów publicznych Pana Rostowskiego zasilił ZUS
a teraz ZUS zasili sektor finansów publicznych Pana Morawieckiego.
Ekonomia to trudna dziedzina.
czy wykażą się taką odwagą i determinacją jak Tusk
nie grzebię w tych tabelkach ale tajniki europejskiej statystyki to niezgłębiona dziedzina :-)
W każdym razie wtedy (a chodzi o rok 2013) też to ratowało budżet. Nie wiem czy wykażą się taką odwagą i determinacją jak Tusk, bo chyba coś ugrzęzło, ta reforma OFE już powinna być dawno, czy mi się zdaje?
Ciekaw jestem, jak o tym będzie pisał Kuźmiuk, który tak flekował reformę Tuska. Ale dla PO szymel krytyki już jest.
https://wpolityce.pl/polityka/259607-nik-obnaza-za...
Oczywiście że się panu "zdaje" ....
Żadnej "odwagi i determinacji" nie będzie . Rzecz w tym że część "obligacyjną" OFE, poprzez umorzenie obligacji przeprowadzić łatwo - czego skutkiem była poprawa statystyk i nic więcej.
Niestety , część "akcyjna" OFE jest nie do ruszenia i nikt się na to nie odważy... z prostej przyczyny..... jakakolwiek ingerencja w to "cóś" oznacza brak dopływu pieniędzy emerytalnych na GWP , czyli nie miałby kto "łykać" akcji i w ten sposób utrzymując ich wartość.
Zahamowanie dopływu emerytalnych pieniędzy do GWP to krach giełdy jakiego nikt nie widział ... a za nim krach całej ekonomi opartej o spółki - jako że, już dawno "śpiewały jaskółki że do d#py są spółki"....to ta część akcyjna OFE, to takie narzędzie przeciwdziałające "jaskółczym śpiewom" :-)
nie tylko "poprawa statystyk"
to konkretna kasa która nie płynie do sektora finansów, a odciążenie finansów państwa.
Co do giełdy, to chyba miało to wyglądać jedynie tak, że przekaże się 25 proc. aktywów OFE do Funduszu Rezerwy Demograficznej, a 75 proc. na prywatne indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) Polaków. Więc dalej byłyby na giełdzie, ale w rękach państwa.
Ale to już chyba po herbacie: Rz: I po reformie OFE
No i sam pan widzisz :-)
"Jaskółczego śpiewu " wszelkie ekonomy się boją :DD
Panie MSzach
PO jako lekarstwo dla PiS? Równie złe jak choroba.
A skąd taki wniosek?
A skąd taki wniosek?
szanowny Gościu
PiS od PO różnią jedynie detale ważne być może dla aktywistów tych partii, ale mało ważne dla Polaków. Główną różnicą jest sztandar, ale za nim niewiele idzie oprócz retoryki. Ten sam ustrój, podatki, transfery socjalne, zadłużenie państwa, członkostwo w UE, sektor publiczny nawet większy niż był, mimo antylewackiej retoryki w kraju PiS wspiera wszystkie lewackie działania ONZ i podobnych (agenda sodomicka, rozbijanie rodziny), dzieci jak były odbierane rodzicom tak są, lobbyści przepychają ustawy jak chcą, Smoleńsk za nic nie chce stać się zamachem, żaden złodziej z PO nie siedzi i moim zdaniem siedział nie będzie. Nadal obowiązuje okrągłostołowa zasada "my nie ruszamy waszych, wy nie ruszacie naszych". Może Pan widzi jakieś istotne różnice?
Nie to mnie zdziwiło
Nie to mnie zdziwiło
Obiektywnie, subiektywnie
Moze więcej coś merytorycznie, a nie tylko krótkie stwierdzenie, że NIE. Proszę o podanie czym rożni się PiS od PO, bo jak widać do tej pory to po prostu takie same dno.
iraton
Stosunkiem do katastrofy smoleńskiej.
A poza tym to jeden pieron.
Proszę o podanie czym rożni
Zaczynając od końca, to niczego takiego nie widać. A odpowiadając wprost, to różnica jest taka, że PO te 50 mld rozkradło, a PiS mówiąc najogólniej zainwestowało w polskie społeczeństwo, zastrzegając że te 50 mld w przypadku PiS to prognoza a nie pewnik. Jak będzie okaże się na koniec roku.
Budżet trzeba ograniczać, a każdy chce mieć podwyżkę.
Przeczytałam amerykański artykuł, który wybitnie pokazuje jak sprawy budżetu się mają. Największym obciążeniem budżetu amerykańskiego jest obrona. Jeżeli oszczędzają i obcinają budżet, to brak jest treningów, pojawiają się wypadki, okręty się zderzają, marynarze giną, stąd bezpieczeństwo Ameryki jest zagrożone. Najbezpieczniej jest wtedy kiedy jest zagrożenie ze strony Rosji, niezbędna jest gotowość bojowa i jest wystarczająco dużo pieniędzy.
Podobnie jest w Polsce. Zapotrzebowanie na pieniądze tylko rośnie, czyli rosną potrzeby budżetowe, a nie maleją i tak będzie, bo inaczej trzeba zwolnić ludzi z pracy, a to nie zwiększa władzy popularności.
Ja bym chciał by 'uczciwy '
.
Twój komentarz?